Jana 6

6
Czwarty znak chwały Jezusa – pomnożenie pożywienia
(Mt 14,13‐18; Mk 6,30‐44; Łk 9,10‐17)
1Po tych słowach Jezus oddalił się od nich i ruszył na drugą stronę Jeziora Galilejskiego, zwanego również Morzem Tyberiadzkim. 2Wielki tłum ludzi ciągle za Nim podążał, widzieli bowiem znaki, które czynił, uzdrawiając chorych. 3Jezus tymczasem wspiął się na wzgórze i tam usiadł w otoczeniu uczniów. 4A było to tuż przed żydowskim świętem Paschy.
5 # Lb 11,13‐23 Widząc gromadzące się tłumy, Jezus zagadnął Filipa#Ta sytuacja miała miejsce w okolicach Betsaidy, skąd pochodził Filip. Zatem nie bez powodu Jezus właśnie jemu zadał pytanie. Filip był człowiekiem, który mógł dobrze znać te okolice. Ciekawe jest to, że Jezus (zgodnie z wersetem 6) postanowił poddać Filipa próbie. Nie znamy powodu takiej Jego decyzji, możemy jedynie się jej domyślać.:
— Gdzie moglibyśmy kupić pokarm, aby ich wszystkich nasycić?
6A powiedział to jedynie w tym celu, by go wypróbować. Sam bowiem doskonale wiedział, co miał czynić. 7#Lb 11,22‐23Filip zaś tak Mu odrzekł:
— PANIE, nawet półroczna pensja robotnika rolnego#Dosł. „dwieście denarów”. Za dzień pracy płacono wówczas robotnikowi rolnemu jednego denara. nie starczyłaby na kupienie takiej ilości chleba, by każdy z nich otrzymał choć kawałek. Nie mamy tylu pieniędzy!
8Wtedy jeden z uczniów, Andrzej – brat Szymona Piotra, wtrącił:
9#2 Krl 4,42‐44Jest tu jakiś chłopiec mający pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest wobec tak wielkiego tłumu!
10Wówczas Jezus powiedział:
— Każcie ludziom rozłożyć się tutaj!
A ponieważ w miejscu tym było dużo trawy, wszyscy wygodnie rozsiedli się na niej. Samych mężczyzn było około pięciu tysięcy. 11Jezus zaś wziął wspomniane chleby, złożył Ojcu dziękczynienie i kazał je rozdać pomiędzy ludźmi. To samo uczynił z rybami. 12Kiedy się już najedli, powiedział do uczniów:
— Pozbierajcie pozostałości pożywienia, aby nic się nie zmarnowało.
13Zebrali więc to, co pozostało z pięciu jęczmiennych chlebów, i tymi odpadkami napełnili dwanaście koszy. 14#Pwt 18,15.18; Dz 3,22; Dz 7,37Gdy ludzie zorientowali się, jakiego cudu dokonał Jezus, zaczęli wzajemnie się zapewniać:
— To z pewnością jest ten prorok, który miał przyjść na świat!
15 # Mk 1,34; J 18,36 Gdy w pewnej chwili Jezus zorientował się, że ludzie zamierzają ponieść Go na ramionach i ogłosić królem, po cichu wycofał się w góry.
Piąty znak chwały Jezusa – przejście po wzburzonej wodzie
(Mt 14,22‐27; Mk 6,45‐52)
16Pod wieczór uczniowie Jezusa zeszli nad jezioro 17i tam czekali na Niego. W końcu zrobiło się ciemno, lecz nadal się nie pojawiał. Wsiedli więc do łodzi i wypłynęli w kierunku Kafarnaum, które znajdowało się po przeciwległej stronie jeziora. 18Z powodu silnego wiatru jezioro stawało się coraz bardziej wzburzone. 19#Hi 9,8Gdy przepłynęli około pięciu kilometrów#Dosł. „25–30 stadiów (tzn. długości stadionu)”. Jako jeden stadion liczono długość ok. 185 m. Daje to odległość 4,5‐5,5 km. Uczniowie byli wówczas mniej więcej na środku jeziora, które w tym miejscu ma szer. ok. 10‐12 km. Fale na Jeziorze Galilejskim pod wpływem silnego wiatru osiągają nawet 2‐3 metry wysokości., nagle ujrzeli Jezusa, który, idąc po wodzie, zbliżał się do łodzi. Bardzo się przerazili!
Oświadczenie Jezusa: JA JESTEM
20 # Mt 14,27 Lecz On tak odezwał się do nich:
— Nie bójcie się, przecież to JA JESTEM # Jezusowe „JA JESTEM” jest odbiciem tego, w jaki sposób PAN przedstawił się Mojżeszowi: „JESTEM, KIM JESTEM”. Z wystąpienia Szczepana (Dz 7,30‐33) wiemy, że Tym, który przemawiał do Mojżesza z ognia w kolczastym krzewie, był Chrystus. !
21Chcieli więc zabrać Go do łodzi, lecz ona natychmiast znalazła się przy brzegu, do którego płynęli.
Oświadczenie Jezusa: JA JESTEM Pokarmem z Niebios
22Nazajutrz ludzie, których tłum został po drugiej stronie jeziora, zauważyli, że, zamiast dwóch, była tam tylko jedna łódź, i powiązali to z faktem, że uczniowie odpłynęli sami, bez Jezusa. 23#J 6,11Tymczasem kolejne łodzie z Tyberiady przybywały do miejsca, gdzie jedli chleb po dziękczynnej modlitwie PANA. 24Gdy więc rozniosło się, że ani Jezusa, ani Jego uczniów już tam nie ma, wsiedli do przybyłych łodzi i przeprawili się w okolice Kafarnaum, aby tam Go szukać. 25Kiedy w końcu Go odnaleźli, zadali Mu pytanie:
Rabbi, kiedy tu przybyłeś?
26 # J 2,11 Jezus zaś tak im odpowiedział:
— Posłuchajcie uważnie tego, co powiem, gdyż ma to wielkie znaczenie! Szukaliście mnie nie z uwagi na znak, który ujrzeliście, ale wyłącznie dlatego, że najedliście się do syta! 27#Pwt 8,3; Iz 55,2; Łk 3,22; J 4,14; J 6,49‐51.54.58Ja jednak mówię wam, abyście nie przywiązywali zbytniej uwagi do materialnego pożywienia, które łatwo się psuje, lecz starali się o trwały pokarm, który pochodzi od Boga mającego w sobie wiekuiste Życie! Ten pokarm możecie otrzymać tylko ode mnie#Jezus już wcześniej zdefiniował, co jest Jego pokarmem. Było nim pełnienie woli Ojca. Jan odnotował to w J 4,34. Najwyraźniej była to powszechnie znana wypowiedź Jezusa, skoro Żydzi (w wersecie 28) właśnie do niej odnieśli się w swym kolejnym pytaniu. W Mt 4,4 i Łk 4,4 Jezus również stwierdził, że pokarmem dla Jego uczniów ma być Słowo Boże.– Syna człowieczego#„Syn człowieczy” to określenie tożsame z rzeczownikiem pospolitym „człowiek”. Jezus lubił w ten sposób podkreślać pełnię swojego człowieczeństwa. Nie możemy jednak zapominać, że w Piśmie św. jest również wiele miejsc wskazujących, iż jest On Synem Bożym, w którym Bóg Wszechmogący objawił się w sposób najpełniejszy (por. Kol 1,19; Kol 2,9; Flp 2,6‐7)., którego Ojciec uwiarygodnił pieczęcią swego Ducha#W tamtych czasach odcisk pieczęci, umieszczony na czymkolwiek, był znakiem własności, deklaracją przynależności danej rzeczy do właściciela pieczęci. Z Ef 1,13 wiemy, że Bożą pieczęcią jest Duch Chrystusowy, stąd w tekście NPD znalazło się tego kontekstualne wyjaśnienie.!
28Wtedy ludzie spytali Go:
— Co w takim razie mamy czynić, by pełnić Bożą wolę i zrealizować Jego dzieło?
29 # Mt 8,10; 1 J 3,23 Jezus odpowiedział takimi słowami:
— Dzieło Boże polega na tym, byście trwali w zaufaniu # W oryginale użyty został w tym miejscu czasownik pisteuo (wierzyć) w trybie przypuszczającym (warunkowym). Jezus sformułował tu jedną z najważniejszych prawd dotyczących procesu zbawienia. Wolą Ojca jest, by ludzie trwali w zaufaniu do Chrystusa. Nie chodzi więc tylko o jednorazowy zachwyt Dobrą Wiadomością o ratunku, jaki jest w Chrystusie, nie chodzi o emocjonalne deklaracje ani o dłuższe czy krótsze uniesienie religijne, ale o wytrwałe karmienie się Bożym Słowem, prowadzące do posłusznego pełnienia woli Ojca (por. Mt 7,21‐23; Dz 5,32). do tego, którego Najwyższy do was posłał, czyli do mnie.
30 # Mt 16,1‐4; Mk 15,32; Łk 11,29‐32; J 2,11.18 A oni na to:
— Jaki znak uczynisz, by uwiarygodnić to, co mówisz#Cała rozmowa rozpoczęła się od tego, że Jezus stwierdził, iż ludzie Go słuchający nie przyjęli znaku, który poprzedniego dnia dokonał się na ich oczach., i byśmy uwierzyli Twojemu Słowu? Co zrobisz? 31#Wj 16,4.13‐15; Lb 11,7‐9; Ne 9,15; Ps 78,24; Ps 105,40Mojżesz na przykład dał naszym ojcom na pustyni mannę do jedzenia, jak to jest napisane:
I spadł deszcz manny, by mogli się najeść;
hojnie im udzielił pokarmu prosto z nieba # Por. Ps 78,24; Ps 105,40; Wj 16,4. .
32 # J 6,49 W odpowiedzi Jezus rzekł:
— Jeszcze raz posłuchajcie uważnie, gdyż to, co powiem, jest niezwykle istotne! Mojżesz nie mógł dać wam pokarmu # Gr. artos. Słowo to czasami jest używane w NT do określenia chleba, ale i w ogólnym znaczeniu jako „pokarm” lub „posiłek” (por. Mt 15,2; Mk 3,20; Mk 7,2; Mk 7,5; Łk 14,1; Łk 14,15 i in.). Tu występuje właśnie w tym znaczeniu. Manna (gr. manna), którą otrzymywali na pustyni Izraelici, nie była wypieczonym chlebem, lecz pokarmem w sensie ogólnym. W kontekście wypowiedzi Jezusa o pokarmie trwałym i nietrwałym (werset 27) warto zwrócić uwagę, że manna była pożywieniem bardzo nietrwałym – już po jednym dniu nie nadawała się do spożycia. z Niebios, a manna była jedynie znakiem wskazującym na coś ważniejszego. Prawdziwy pokarm z Niebios może bowiem dać jedynie Ojciec! 33#J 6,41.50‐51Pokarmem od Boga jest tylko ten, który zstąpił z Niebios#Jezus prowadził Żydów do zrozumienia prawdy, że to On – wcielone Słowo Boże (por. J 1,1‐3 w zestawieniu z J 1,14) – jest prawdziwym Pokarmem z Niebios. A skoro Słowo Boże jest prawdziwym Pokarmem, to posłuszeństwo Słowu jest pełnieniem woli Ojca. Jezus rozwija tę myśl w wersetach 35‐40.. To On niesie Życie światu.
34A oni na to:
— PANIE, zawsze chcieliśmy mieć taki pokarm! Daj go nam!
35 # Prz 9,1‐6; Iz 55,1‐3; J 4,10.14; J 6,48; J 7,37‐38 Wtedy Jezus powiedział:
— To JA JESTEM Pokarmem z Niebios # Jezus, mówiąc o sobie, bardzo często (co widzimy przede wszystkim w relacji Jana) używał przenośni – nie tylko takiej jak tu, że jest „Pokarmem z Niebios”, ale także, że jest „Światłością świata” (J 8,12), „Bramą Bożego Królestwa” (J 10,9), „Dobrym Pasterzem” (J 10,11), „Zmartwychwstaniem i Życiem” (J 11,25), „Drogą” (J 14,6), „Prawdą” (J 14,6), „Życiem” (J 14,6) czy „Prawdziwym Krzewem Winnym” (J 15,1). Nie oznacza to, że myślał o przemienianiu swej ludzkiej postaci w inną, jak krzew, brama czy pokarm. Używał tych określeń, by w przenośny sposób ułatwić współczesnym Mu ludziom zrozumienie tej wielkiej prawdy, że jest On wszystkim, czego potrzebują do życia, i że „wszystko [z czym mają do czynienia] jedynie w Nim ma swój cel, sens i miejsce” (por. Kol 1,17). Słowa, zanotowane tu przez Jana, Jezus skierował do tych, którzy szukali Go z powodu materialnego jedzenia, jakie wcześniej od Niego otrzymali. Głód cielesny był głównym motorem ich postępowania. Tymczasem Jezus chciał wzbudzić w nich głód duchowy. Skoro zaś Jezus jest wcielonym Bożym Słowem, znaczy to, że Pokarmem, który zstępuje od Najwyższego, jest Słowo Boże. , który daje odwieczne i nieskończone Boże Życie! Kto do mnie przychodzi, ten nigdy nie będzie duchowo głodny, a kto mi zaufa, ten nigdy nie będzie duchowo spragniony # Por. Iz 55,1 oraz Ap 7,16. . 36#J 2,11; J 6,26.29A jednak wy – pomimo że jesteście świadkami tego, jak bardzo staram się wszystko dokładnie wam wyjaśnić – wcale mi nie ufacie! 37#Mt 11,28; J 10,28‐29; J 17,6‐8.24Jednak inni, których Ojciec poruszy, przyjdą do mnie, a ja ich precz nie odrzucę. 38#Mt 26,39; J 4,34; J 5,30; J 12,27; J 14,31Nie zstąpiłem bowiem z Niebios, by żyć według własnych planów, lecz aby wypełnić wolę Tego, który mnie posłał. 39#J 3,35; J 10,28‐30; J 17,12; J 18,9A wolą Ojca, który mnie posłał, jest to, bym nie stracił nikogo z tych, którzy prawdziwie trwają w zaufaniu do mnie, lecz abym w Dniu Ostatecznym wprowadził ich do odwiecznego Życia. 40#J 5,28‐29; J 11,25‐26; J 12,45Powtórzę to raz jeszcze: wolą mego Ojca jest to, aby każdy – kto zaufa#W oryginale czasownik pisteuo został tu użyty jako imiesłów czasownikowy w trybie niedokonanym czasu teraźniejszego, co wskazuje na wagę trwania w zaufaniu (wierze).mi bezgranicznie, rozpoznając we mnie Bożego Syna – miał udział w odwiecznym i nieskończonym Życiu i abym w Dniu Ostatecznym podniósł go do tego Życia!
41 # J 6,33.35.51 Gdy to usłyszeli członkowie żydowskiej elity religijnej, zaczęli szemrać przeciwko Niemu#Odnotowane tu przez Jana zachowanie Żydów było podobne do opisanego w Wj 16,2‐7 oraz Lb 11,4‐23., powiedział bowiem, że jest Pokarmem, który zstąpił z Niebios#Następny werset (w. 42) wyjaśnia, że wśród religijnych Żydów opór wzbudziło nie to, że Jezus użył przenośni, porównując siebie do trwałego, prawdziwego żywego pokarmu, czyli pokarmu duchowego od Boga, ale to, że oświadczył, iż zstąpił z Niebios.. 42#Mt 13,54‐57I rozprawiali między sobą w ten sposób:
— Czyż nie jest to Jezus, syn Józefa#Józef prawdopodobnie nigdy nie wyjawił publicznie, że Maria zaszła w ciążę bez jego udziału. To sprawiło, że ludzie byli przekonani, iż Jezus jest synem Józefa., którego ojca i matkę dobrze znamy? Jakże On śmie mówić, iż zstąpił z Niebios?
43Jezus, widząc, co dręczy ich serca, dodał:
— Nie szemrajcie między sobą, 44#Jr 31,3; Mt 16,17; J 6,65; J 12,32ponieważ i tak nikt z was nie przyjdzie do mnie, jeśli wcześniej nie przylgnie do Ojca#Bóg nigdy nikogo nie zmusza do przyjścia do siebie. Jezus mówi więc tylko o tych, którzy, pociągnięci dobrocią i świętością Boga, z zachwytem zbliżają się do Ojca. Tacy ludzie reagują na głos Chrystusa. Jezus z Nazaretu, jako człowiek, w którym objawił się Bóg Wszechmocny, nie pretendował do tego, by w ludzkim ciele stać się obiektem kultu. Jego celem było i nadal jest doprowadzenie każdego do osobistej więzi z Bogiem. Kto przylgnie do Boga, ten – prędzej czy później – w Chrystusie zostanie oddzielony od świata. Kto zaś przylgnie do świata, ten zostanie – przez jego wartości, pożądliwości i sposób myślenia – oddzielony od Chrystusa, a więc i od Boga., który mnie posłał. Ja zaś tych, którzy to zrobią, podniosę do Życia w Dniu Ostatecznym. 45#Iz 54,13; Jr 31,33‐34; 1 Tes 4,9; Hbr 8,10‐11; 1 J 2,20.27Już u Proroków zapisano, że wszyscy – każdy w szczególny sposób – zostaną pouczeni przez Boga#Nawiązanie do przesłania z Iz 54,13. Podobną myśl wyraża Paweł w Rz 1,19‐21.. Każdy więc, kto usłyszał Słowo Ojca i kto przyjął Jego przesłanie, przyjdzie do mnie. 46#Wj 33,20; J 1,18; J 5,37; J 7,29; 1 J 4,12Nie znaczy to, że ktoś z ludzi widział już Ojca. Tylko ja wiem, kim On jest i jak wygląda, gdyż JA JESTEM z Boga. 47#J 3,15‐16.36Uważnie więc posłuchajcie raz jeszcze tego, co powiem, gdyż ma to wielkie znaczenie! Każdy, kto trwa w ufności do mnie, ma w sercu dziedzictwo odwiecznego i nieskończonego Życia, 48#J 6,35.41.51.58gdyż JA JESTEM prawdziwym Pokarmem dającym wiekuiste Życie! 49#J 6,31‐32; 1 Kor 10,3‐5Wasi ojcowie jedli mannę na pustyni i pomarli. 50Wy jednak macie do czynienia z pożywieniem#Jezus, nawiązując do manny, używa słowa artos („pożywienie”). Apostoł Paweł w 1 Kor 10,3, odnosząc się do tej samej manny, wskazał na duchowe znaczenie tego pożywienia, nazywając je broma („pokarm”, „jedzenie”).innego rodzaju – takim, które pochodzi z Niebios#Jezus ponownie kieruje uwagę Żydów na fakt, że Boże Słowo jest Pokarmem pochodzącym z Niebios (por. Mt 4,4 oraz Łk 4,4). W Jego ciele Słowo przybrało ludzką naturę, a więc dokonało wcielenia (por. J 1,14).! Zapewniam was, że nikt, kto będzie sycił się tym Pokarmem, nie umrze na wieki#Zdanie to odnosi się do Bożego Słowa, które ludzie otrzymali z Niebios i które ma być ich duchowym pokarmem na drodze do Bożego Królestwa – jest to analogia do manny, którą żywili się Izraelici w drodze do ziemi obiecanej.! 51#Łk 22,19; J 10,10‐11; 1 Kor 11,24; Hbr 10,5.10Zrozumcie w końcu, że to JA JESTEM Pokarmem Życia#Tzn. takim, który daje prawdziwe Życie (por. J 1,14)., który zstąpił z Niebios! I zapewniam was, że każdy, kto będzie się mną#W tym zapisie trzeba pamiętać, iż Jan od początku swojej relacji podkreśla, że Jezus jest wcielonym Słowem Bożym.karmił, zyska odwieczne Życie, ponieważ wolą Ojca#Dosł. „pożywieniem, które ja dam – moim pokarmem” – zdanie to zostało przełożone zgodnie z wyjaśnieniem, jakie Jezus zawarł w Mt 4,4; Łk 4,4 i J 4,34.jest, abym ja złożył siebie#Gr. sarks – słowo to (podobnie jak soma) wielu tłumaczy jako „ciało”, choć w teologii NT ma ono wyraźnie inne zabarwienie. Soma określa raczej materialny (fizyczny) aspekt ludzkiego ciała, podczas gdy sarks odnosi się do cielesnej ludzkiej natury, która jest napędzana żądzami w niej mieszkającymi. W J 1,14 Apostoł Jan stwierdził, że Jezus (Logos) wcielił się w sarks. I tylko w osobie Jezusa sarks został całkowicie ujarzmiony i poddany uświęceniu. Nigdy w życiu nikogo innego na Ziemi, ani wcześniej, ani później, nie miało to miejsca. Całym pragnieniem i wewnętrznym pożądaniem Jezusa było pełnienie woli Ojca. Nie dziwi zatem wcale, że w tym akapicie Apostoł – relacjonując słowa Jezusa (które były przecież wypowiedziane po aramejsku, a nie po grecku) – używa nie tylko słowa fago („posilać się”), ale od wersetu 54 także trogo („gryźć”, „wgryzać się”). Jezus, używając tej przenośni, chciał podkreślić, że konieczne jest, aby Jego uczniowie wręcz wgryzali się (studiowali) w Boże Słowo, które ukazuje Jego naturę (Jezus jest wcielonym Słowem Boga). Według wzoru tego, jak organizm człowieka, gryząc i przeżuwając fizyczny pokarm, biologicznie przyswaja zawarte w nim wartości odżywcze, dusza i duch człowieka, wgryzając się w Boże Słowo, sycą się nim i przyswajają jego wartości. One z kolei karmią człowieka i odżywiają duchowo, by wzrastał duchowo i duszebnie do prawdziwego, odwiecznego Życia.w ofierze za ten świat, by otworzyć ludziom drogę do wiekuistego Życia#Ewentualnie: „(...) abym dał za Życie [dla] świata”. Zdanie to jest przez wielu komentatorów interpretowane i przekładane na różne sposoby, najczęściej bardzo dosłownie, z pominięciem kontekstu, w jakim Jezus je wypowiedział. Jeden z kłopotów związanych z jego odczytywaniem polega na tym, że w wydaniach krytycznych NT wstawione są przecinki, których nie ma w oryginalnych manuskryptach. Trzeba bowiem pamiętać, że oryginalne greckie pisma NT nie zawierały ani znaków interpunkcyjnych, ani rozróżnień na wielkie i małe litery, które w wydaniach krytycznych są arbitralną inicjatywą redaktorów. Tak więc odredakcyjne uzupełnienia (np. przecinki) czasami w radykalny sposób zmieniają sens i wymowę całego zdania, łącząc poszczególne słowa w grupy według koncepcji redaktora, jednocześnie rozdzielając inne możliwe związki logiczne. Tak też w tym wypadku słowo „pokarm (artos)” jest często łączone ze słowem sarks przez użycie zaimka hon (którego przekład także może być dokonany w różny sposób), kiedy równie dobre, a nawet bliższe kontekstualnie, jest połączenie owego sarks (cielesnej natury) z celem, którym jest złożenie sarks w ofierze („danie”, „oddanie”, „wydanie”) „za wiekuiste Życie [dla] świata”..
52[Lecz Żydzi nie zrozumieli, że Jezus mówi o sobie jako o zstępującym z Niebios wcielonym Bożym Słowie#Tego wtrąconego zdania nie ma w oryginalnej treści greckiego tekstu, ale zostało – w ramach stylu targumicznego – wstawione przez Redakcję NPD jako myśl wyjaśniająca istotę braku zrozumienia słów Jezusa u Żydów. Oni bowiem odbierali Jego słowa literalnie, jako wezwanie do kanibalizmu, chociaż kontekst wypowiedzi Jezusa wskazywał na inne znaczenie.] i dlatego, dalej rozprawiając między sobą, mówili:
— Jak On może mówić, że mamy się Nim#Dosł. „że mamy się posilać Jego sarks”. Jezus, nauczając po aramejsku, użył pewnego określenia, do którego oddania Jan ewangelista zastosował greckie słowo sarks, a nie soma. Znaczenie tego słowa ewoluowało na przestrzeni wieków. W NT najczęściej opisuje ono istotę, wręcz naturę określonego bytu, chociaż w ST mogło również oznaczać zwłoki. W NT powłoka cielesna bez duszy zyskała inne określenie: ptoma. Wygląda więc na to, że: (a) Jezus mówił, jak to miał w zwyczaju, używając przenośni; (b) ci ze słuchaczy, których serca nie zakorzeniły się w Bożym Słowie (por. w. 37‐39), nie zrozumieli przenośni użytej przez Jezusa i odebrali Jego wypowiedź dosłownie, jakby chodziło w niej o kanibalizm. Byli przekonani, iż zachęca ich do spożywania swego fizycznego ciała. To oczywiście wywołało ich skrajne oburzenie, gdyż Bóg wielokrotnie wypowiadał się na temat kanibalizmu z najwyższym obrzydzeniem i odrazą. Podobne niezrozumienie kontekstu Jego wypowiedzi w sprawie związanej z chlebem widać w Mt 16,8‐12. posilać?!
53 # J 1,14 Wówczas Jezus tak się odezwał:
— Posłuchajcie raz jeszcze, i to bardzo uważnie, gdyż to, co powiem, jest niezwykle istotne! Jeśli nie będziecie sycić się moją istotą # Gr. sarks – ponownie o ludzkiej naturze Jezusa. W wypadku Jezusa sarks, poddany uświęceniu, nie był splamiony grzechem, choć właśnie taki jest jego charakter w każdym człowieku. Niektórzy tłumacze używają tu w swoich przekładach słowa „ciało” w sensie fizycznym, co jednak nie jest uzasadnione kontekstualnie, bowiem wersety 63 (wypowiedź Jezusa) i 68 (wypowiedź Piotra) potwierdzają, że cały sens tego nauczania Jezusa odnosił się do faktu, iż to On sam (jako Osoba) jest pełnym Ducha wcielonym Słowem Boga. Nadinterpretowanie tego nie ma sensu, gdyż w innym miejscu (Mt 15,17 oraz Mk 7,19) Jezus stwierdził, że żaden fizyczny pokarm, który wchodzi do żołądka człowieka, nie ma wpływu na jego ducha, gdyż jest trawiony i wydalany bez wpływu na stan jego ducha (serca). Podobnie Apostoł Paweł wypowiedział się w Rz 14,17. – Syna człowieczego – i jeśli nie przyjmiecie mojej krwi # (a) Por. Iz 55,1‐5. Jezus odnosi się do proroctw wypowiedzianych przez Izajasza na temat dzieła, które było przygotowane do wykonania przez Mesjasza. (b) W semickim rozumieniu krew była nośnikiem życia, więc Prawo Mojżeszowe zabraniało Żydom picia krwi i spożywania pokarmów z krwią. Dlatego komentowana wypowiedź Chrystusa tak bardzo ich zszokowała. Trzeba jednak pamiętać, że Jezus, jako jedyny człowiek, wypełnił to Prawo (Mt 5,17). Literalizmem byłoby myślenie, że Jezus wzywa ludzi do łamania Prawa, które sam ustanowił i wypełnił. On po prostu, używając przenośni, w obrazowy sposób uzmysławiał im, że w celu pozyskania odwiecznego Życia, jakie jest w Nim, muszą wgryźć się w Jego Słowo (tzn. w Jego naukę) i nasycić się Życiem (symbol krwi), które On ma w sobie. Cała ta wypowiedź znajduje swój finał znaczeniowy dopiero w wersecie 63, w którym Jezus, odchodząc w końcu od mówienia w przenośniach, wyjaśnił, że przez cały czas chodziło Mu o Słowo i o Ducha. Apostoł Piotr swoją wypowiedzią w wersecie 68 potwierdza zrozumienie tej symboliki. , nie będziecie mieć w sobie tego Życia, które ja mam. 54#J 6,39‐40.44Tylko ten bowiem, kto swój duchowy głód będzie sycił, wgryzając się w moją istotę, i swe duchowe pragnienie#Dosł. „pije moją krew”, co ma idiomatyczne (niemożliwe do literalnego przetłumaczenia) znaczenie odnoszące się do biblijnego stwierdzenia, że „życie jest we krwi” (por. Kpł 17,11 oraz Kpł 17,14; Pwt 12,23), a Jezus chce to Życie, które ma w sobie, udostępnić swoim naśladowcom. Już w J 4,13‐14 Jezus podkreślił różnicę pomiędzy fizycznym nasyceniem (przez picie wody) a nasyceniem duchowym (przez Ducha i Słowo Boże). Wynika to jasno z porównania J 4,10 z J 7,38. Tu w swoim nauczaniu Jezus powrócił do tego samego wątku. Więcej w Komentarzu NPD → Krew.będzie gasił moją krwią, otrzyma udział w odwiecznym i nieskończonym Życiu. W Dniu Ostatecznym ja podniosę taką osobę do wiekuistego Życia, 55ponieważ to ja#Dosł. „mój sarks”, a więc „moja natura”, „mój charakter”. Niektórzy tłumaczą „moje ciało”, lecz Jezus nie użył tu słowa soma, które oznacza powłokę cielesną (tkankę ciała).jestem Pokarmem, sycącym prawdziwie, a moja krew jest jedynym napojem prawdziwie gaszącym#W tekście jest użyte greckie słowo posis, które oznacza czynność gaszenia pragnienia i zasadniczo różni się od słowa poma, które określa fizyczny napój. Słowo poma jest użyte np. w 1 Kor 10,4 i w Hbr 9,10.duchowe pragnienie. 56#J 14,20; J 15,4‐7; J 17,21‐23; 1 J 2,24; 1 J 3,24Zatem każdy, kto wgryza się w moją naturę#Gr. sarks. Z uwagi na fakt, że w Chrystusie mamy do czynienia zarówno z naturą Boga, jak i naturą człowieka, trudno jest od razu zrozumieć, do czego odnosi się ten zapis. Dopiero w wersecie 63 Jezus wyjaśnia, że chodzi Mu o Słowo Boże, które On przekazuje. Ma to wielowymiarowe znaczenie, gdyż Jezus sam jest wcielonym Słowem Boga (por. J 1,1 i J 1,10‐12). Zatem tą wypowiedzią PAN zachęca wręcz do wgryzania się w Jego Słowo.i syci moją krwią#Dosł. „pije moją krew”, „gasi pragnienie moją krwią”. W rozumieniu hebrajskim krew była nośnikiem życia. Stąd krwawy system ofiarniczy praktykowany w świątyni jerozolimskiej był zapowiedzią konieczności oddania życia (przelania krwi) przez Mesjasza dla uwolnienia ludzi od mocy, wpływu i konsekwencji grzechu (zbawienia od grzechu). Swoistą zapowiedzią zbawczej ofiary Jezusa – jedynej dającej wiekuiste Życie – było też oznakowanie krwią drzwi domów Izraelitów w Egipcie, chroniące ich pierworodnych przed Aniołem Zagłady. Zgodnie więc z proroczą zasadą, że „bez krwi nie ma życia” (Kpł 17,11 wraz z Rdz 9,5), Chrystus na krzyżu (przez przelanie swojej krwi) dokonał otwarcia ludziom drogi do Bożego Życia. Jego krew stała się okupem za Życie dla ludzi. W wersecie 63 Jezus ostatecznie wyjaśnia parabolę pokarm/napój – natura/krew, ukazując, że istotą odwiecznego i nieskończonego Życia, o którym tutaj mówi, jest karmienie się Bożym Słowem i sycenie Bożym Duchem Uświęcenia., trwa we mnie#Obraz „trwania w Nim” (bliskiego ze sobą związku) Jezus rozwinął w J 15,1‐5., a ja w nim. 57#J 5,26Tak jak Ojciec, w którego imieniu przyszedłem, ma w sobie wiekuiste Życie, tak i ja – dzięki Ojcu – również mam to Życie w sobie. Podobnie będzie z każdym, kto syci się mną. Taki człowiek przeze mnie otrzyma Boże odwieczne Życie. 58#J 6,31To właśnie miałem na myśli, mówiąc o pokarmie zstępującym z Niebios. Nie chodzi bowiem o pokarm materialny, jaki spożywali wasi ojcowie i poumierali, ale o ten, który ma znaczenie duchowe, czyli o mnie. Każdy, kto będzie sycił się mną, prawdziwym Bożym Pokarmem, będzie mieć udział w prawdziwym, wiekuistym Bożym Życiu#Por. także J 10,9..
59Tak nauczał w synagodze w Kafarnaum. 60#J 3,11Jednak wielu z Jego uczniów nie rozumiało, o czym mówił, i stwierdziło:
— Twarde jest to nauczanie. Czegoś takiego nie godzi się słuchać.
61Tymczasem Jezus, mając świadomość, że uczniowie#Jak dalej pokazuje werset 64, byli to jedynie potencjalni uczniowie Jezusa, którzy być może nawet sami siebie nazywali „uczniami”. Gdy jednak doszło do zasadniczego testu, polegającego na sprawdzeniu, czy ich wiara jest osadzona w Słowie Jezusa (tzn. w Słowie Bożym), czy w widzialnym (materialnym) pokarmie, okazało się, że woleli polegać na materialnym pokarmie, a nie na Bożym Słowie. Dlatego (jak to opisuje werset 66) odstąpili od Jezusa, pokazując tym samym, że nie są Jego prawdziwymi uczniami. szemrają między sobą, powiedział:
— Jeżeli Słowo moje was gorszy, 62#J 3,13; J 12,32; Dz 1,9‐11; Ef 4,8to jaki czeka was los, gdy ujrzycie mnie, Syna człowieczego, wyniesionego#Gr. anabaino, gdzie ana‐ oznacza „w górę”, „w górze”, a ‐baino znaczy „iść”, „wstępować”, „załadować”. Razem może to oznaczać „wstępować”, „wspinać się”, a metonimicznie (co sugeruje tu bezpośredni kontekst) może także oznaczać stan po wstąpieniu na wyższy poziom.tam, skąd przybyłem? 63#Rz 8,2; 1 Kor 15,45; 2 Kor 3,6; 1 P 3,18Zrozumcie w końcu, że Tym, który daje wiekuiste Życie, jest jedynie Boży Duch! Ludzkie starania i wysiłek#Gr. sarks. Tu użyte w sensie wysiłku i starań charakterystycznych dla natury ludzkiej. Inni tłumaczą: „Duch daje Życie, ciało na nic się nie przyda”.nic w tej sprawie dopomóc nie mogą. Bez Ducha Bożego nieskończone i odwieczne Życie nie jest dostępne dla człowieka! Słowo, które ja wam przekazuję, jest Duchem i Życiem#Jezus dokładnie tu wyjaśnił, co miał na myśli, mówiąc o karmieniu się Jego ! 64#J 1,48; J 13,11Niestety, pośród was nadal są tacy, którzy ciągle tego nie pojmują!
Jezus bowiem od początku miał świadomość, kto Mu nie ufa i kto od Niego odstąpi#Gr. paradoso (czas przyszły czasownika paradidomi). Słowo to może być również tłumaczone jako „wydać”, ale nie jest to jedyne jego znaczenie. Etymologiczne znaczenie tego słowa wynika ze złożenia para‐ („na boku”, „z boku”, „na stronę”) i ‐didomi („dać”, „obdarzyć”, „dedykować samego siebie”).. 65#J 6,44Na koniec dodał jeszcze:
— Dlatego powiedziałem wam, że nikt nie przyjdzie do mnie, jeśli wcześniej nie przylgnie do Ojca # Por. J 6,44. .
66Wtedy wielu uczniów opuściło Jezusa i więcej już z Nim nie chodzili#Fraza „chodzić z kimś” oznacza „naśladować kogoś”, „być czyimś uczniem”..
67W tej sytuacji Jezus spytał Dwunastu#Chodzi o grupę najbliższych uczniów, których uczynił swymi Apostołami (Wysłannikami).:
— Czy i wy także zamierzacie odstąpić ode mnie?
68 # J 6,63; Dz 7,38 Wówczas Szymon Piotr zawołał:
— PANIE, a do kogo mielibyśmy się udać? Przecież Ty jesteś odwiecznym Słowem Życia#Widać, że Piotr pojął cały wcześniejszy wywód Jezusa.! 69#Mt 16,16; Mk 1,24; Łk 9,20; J 1,49; Dz 3,14My Tobie zaufaliśmy, ponieważ poznaliśmy, że to Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga Żywego#Dosł. „Świętym Boga”. Takie określenie było klasycznym hebraizmem, który stosowano wyłącznie w stosunku do Mesjasza (por. także Mk 1,24 oraz Mt 16,16)..
70A Jezus tak odrzekł:
— Jest was Dwunastu, a chociaż sam was wybrałem, to i tak jeden z was ma diabelskie serce, które sprzeciwia się woli Ojca # Fraza „(...) diabelskie serce sprzeciwiające się woli Ojca” jest w całości dynamicznym ekwiwalentem słowa diabolos, które występuje w tym tekście bez rodzajnika określonego ho. Gdyby było użyte z rodzajnikiem określonym (ho diabolos), oznaczałoby diabła (dosł. „oszczercę”, „kłamcę”), ale bez tego rodzajnika oznacza kogoś o diabolicznym charakterze, a więc wewnętrznie zakłamanego, przeciwstawiającego się woli Boga Najwyższego. .
71 # J 13,2.27 Później okazało się, że mówił o Judaszu, synu Szymona z Keriotu – tym, który Go wydał, jednym z Dwunastu.

Выбрано:

Jana 6: NT NPD

Выделить

Поделиться

Копировать

None

Хотите, чтобы то, что вы выделили, сохранялось на всех ваших устройствах? Зарегистрируйтесь или авторизуйтесь