Bożonarodzeniowa zachętaPrzykład

Zwolnij, nastrój się, wycisz...

Święta Bożego Narodzenia z wielu powodów mogą być dla ludzi bardzo trudnym czasem. Jednym z nich jest to, że święta nie spełniają naszych oczekiwań. Tak naprawdę rzadko potrafią im sprostać. Możesz się bardzo zawieść. Wiele osób sięga w tym czasie po alkohol i narkotyki, a ilość prób samobójczych rośnie.

Czasem z powodu problemów rodzinnych święta Bożego Narodzenia to czas głębokiego smutku. Może twoi rodzice się rozwiedli. Może zostawiła cię żona lub zrobił to twój mąż. W zeszłym roku święta spędzaliście razem, a tegoroczne spędzisz samotnie. A może zmarła ci bliska osoba. Byliście razem w zeszłym roku, a w tym już jej nie ma. To wielki ból.

Podczas gdy jedni w święta dobrze się bawią — drudzy cierpią. Potrzebują zrozumieć, że prawdziwym przesłaniem świętowania jest to, że Bóg zszedł na ziemię i urodził się w stajni, a potem dał się ukrzyżować i umarł za grzechy tego świata. To jest przesłanie, którego nie chcemy utracić. Urodził się, by umrzeć, abyśmy mogli żyć. Został ukrzyżowany, umarł i zmartwychwstał, a teraz stoi u drzwi naszego życia i puka.

Nie celebrujmy narodzin Jezusa, nie wpuszczając Go na Jego własne przyjęcie. Nie mówimy Mu "nie", bo jesteśmy tacy zajęci i tak wiele się u nas dzieje. Otwórz bramę swojego życia i zaproś Go do środka.

Czasem możesz się zastanawiać, gdzie w twoim życiu jest Bóg. Zastanawiasz się, czy cię opuścił. Nie, nie zrobił tego. On w nim jest. To Emmanuel — Bóg z nami. W zgiełku świątecznego okresu pamiętajmy, by zwolnić, nastroić się, wyciszyć i pamiętać, że On jest Bogiem.

Prawa autorskie © 2011 Harvest Ministries. Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli nie zaznaczono inaczej, cytaty zawarte w tekście pochodzą z "Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza" © 2018 Ewangeliczny Instytut Biblijny.