List do Rzymian

2 Koryntian

1 i 2 List do Tymoteusza

1 List do Koryntian

1 i 2 List do Tesaloniczan

Hebrajczyków

List do Galacjan

List do Efezjan

List do Kolosan

Pierwszy, Drugi i Trzeci List Jana

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkACT">
 <div class="chapter ch11" data-usfm="ACT.11">
 <div class="label">11</div><div class="cl">Dzieje Apostolskie 11</div><div class="s1">Reakcja &#379;yd&#243;w na nawr&#243;cenie si&#281; pogan</div><div class="p"> 1Aposto&#322;owie za&#347; oraz bracia rozrzuceni po Judei us&#322;yszeli, &#380;e poganie r&#243;wnie&#380; przyj&#281;li S&#322;owo Boga. 2Gdy wi&#281;c Piotr przyby&#322; do Jerozolimy, ci, kt&#243;rzy byli z obrzezanych, zacz&#281;li wysuwa&#263; przeciwko niemu zarzuty: 3Go&#347;ci&#322;e&#347; u ludzi nieobrzezanych &#8212; m&#243;wili &#8212; i zasiada&#322;e&#347; z nimi do sto&#322;u. 4W&#243;wczas Piotr zacz&#261;&#322; im wyja&#347;nia&#263; wszystko po kolei: 5Przebywa&#322;em w mie&#347;cie Joppie. Tam podczas modlitwy, b&#281;d&#261;c w zachwyceniu, mia&#322;em widzenie. Oto jaki&#347; przedmiot przypominaj&#261;cy wielkie p&#322;&#243;tno, trzymany za cztery rogi, opuszcza&#322; si&#281; z nieba i zatrzyma&#322; tu&#380; przy mnie. 6A gdy przyjrza&#322;em si&#281; mu uwa&#380;nie, zobaczy&#322;em &#380;yj&#261;ce na ziemi czworonogi, dzikie zwierz&#281;ta, p&#322;azy oraz ptaki. 7Us&#322;ysza&#322;em te&#380; g&#322;os, kt&#243;ry tak zwraca&#322; si&#281; do mnie: Piotrze, wsta&#324;, zabijaj i jedz! 8O tym nie mo&#380;e by&#263; mowy, Panie &#8212; odpowiedzia&#322;em. &#8212; Tego, co skalane i nieczyste, nigdy jeszcze nie mia&#322;em w ustach. 9Wtedy zn&#243;w odezwa&#322; si&#281; do mnie g&#322;os z nieba: Tego, co B&#243;g oczy&#347;ci&#322;, ty nie uwa&#380;aj za skalane. 10Powt&#243;rzy&#322;o si&#281; to trzykrotnie. Nast&#281;pnie wszystko powr&#243;ci&#322;o do nieba. 11Po chwili tu&#380; przed domem, w kt&#243;rym przebywa&#322;em, stan&#281;li trzej m&#281;&#380;czy&#378;ni, pos&#322;ani do mnie z Cezarei. 12A Duch podpowiedzia&#322; mi, &#380;e mam z nimi i&#347;&#263; bez wahania. Wyruszy&#322;o te&#380; ze mn&#261; tych sze&#347;ciu braci i tak przyszli&#347;my do domu tego cz&#322;owieka. 13Opowiedzia&#322; nam on, jak zobaczy&#322; anio&#322;a, kt&#243;ry stan&#261;&#322; w jego domu i poleci&#322; mu: Po&#347;lij do Joppy i sprowad&#378; stamt&#261;d Szymona, kt&#243;rego nazywaj&#261; Piotrem. 14On skieruje do ciebie s&#322;owa, dzi&#281;ki kt&#243;rym b&#281;dziesz zbawiony ty i ca&#322;y tw&#243;j dom. 15A gdy zacz&#261;&#322;em m&#243;wi&#263;, zst&#261;pi&#322; na nich Duch &#346;wi&#281;ty, podobnie jak na nas na pocz&#261;tku. 16Przypomnia&#322;em sobie w&#243;wczas wypowied&#378; Pana. Powiedzia&#322; On: Jan chrzci&#322; w wodzie, wy za&#347; zostaniecie ochrzczeni w Duchu &#346;wi&#281;tym. 17Je&#347;li wi&#281;c B&#243;g da&#322; im ten sam dar, co i nam, kt&#243;rzy uwierzyli&#347;my w Pana Jezusa Chrystusa, to kim ja jestem, abym m&#243;g&#322; sprzeciwia&#263; si&#281; Bogu? 18Gdy to us&#322;yszeli, uspokoili si&#281; i zacz&#281;li chwali&#263; Boga: Tak wi&#281;c i poganom &#8212; m&#243;wili &#8212; B&#243;g sprawi&#322; opami&#281;tanie, aby mogli otrzyma&#263; &#380;ycie.</div><div class="s1">Powstanie Ko&#347;cio&#322;a w Antiochii</div><div class="p"> 19Tymczasem ci, kt&#243;rzy si&#281; rozproszyli na skutek prze&#347;ladowania, rozp&#281;tanego z powodu Szczepana, dotarli a&#380; do Fenicji, na Cypr i do Antiochii. Poza &#379;ydami nikomu jednak nie g&#322;osili S&#322;owa. 20Za to niekt&#243;rzy, pochodz&#261;cy z Cypru i Cyreny, po przybyciu do Antiochii zacz&#281;li rozmawia&#263; r&#243;wnie&#380; z Grekami i g&#322;osi&#263; im dobr&#261; nowin&#281; o Panu Jezusie. 21Pan ich w tym wspomaga&#322;,#11:21 Idiom: R&#281;ka Pana by&#322;a przy tym z nimi. bo rzeczywi&#347;cie du&#380;a liczba os&#243;b, kt&#243;re uwierzy&#322;y, nawr&#243;ci&#322;a si&#281; do Niego. 22Wie&#347;&#263; o nich dotar&#322;a do ko&#347;cio&#322;a w Jerozolimie, tak &#380;e wys&#322;ali do Antiochii Barnab&#281;. 23Ten, gdy przyby&#322; na miejsce i przekona&#322; si&#281;, &#380;e B&#243;g okaza&#322; im &#322;ask&#281;, ucieszy&#322; si&#281; i zach&#281;ca&#322; wszystkich, aby ca&#322;ym sercem trzymali si&#281; Pana. 24By&#322; on dobrym cz&#322;owiekiem, pe&#322;nym Ducha &#346;wi&#281;tego i wiary. Spora te&#380; grupa ludzi zosta&#322;a pozyskana dla Pana. 25Barnaba uda&#322; si&#281; r&#243;wnie&#380; do Tarsu w poszukiwaniu Saula. 26Znalaz&#322; go tam, sprowadzi&#322; do Antiochii i przez ca&#322;y rok przebywali razem w ko&#347;ciele. W tym czasie obj&#281;li nauczaniem znaczn&#261; liczb&#281; os&#243;b. To w Antiochii po raz pierwszy nazwano uczni&#243;w chrze&#347;cijanami.</div><div class="p"> 27W tych za&#347; dniach przyszli do Antiochii prorocy z Jerozolimy. 28Jeden z nich, imieniem Hagabos, zapowiedzia&#322; pod wp&#322;ywem Ducha, &#380;e na ca&#322;ym &#347;wiecie nastanie wielki g&#322;&#243;d. Nasta&#322; on te&#380; za panowania Klaudiusza. 29Co do uczni&#243;w natomiast, tyle na ile ka&#380;dego by&#322;o sta&#263;, wszyscy postanowili wys&#322;a&#263; pomoc braciom mieszkaj&#261;cym w Judei. 30Zgodnie z postanowieniem pos&#322;ali j&#261; starszym#11:30 starszy: tym s&#322;owem, w kontek&#347;cie ko&#347;cio&#322;a, oddano w niniejszym przek&#322;adzie gr. &#960;&#961;&#949;&#963;&#946;&#973;&#964;&#949;&#961;&#959;&#962; (presbyteros); synonimiczne biskup, gr. &#7952;&#960;&#943;&#963;&#954;&#959;&#960;&#959;&#962; (episkopos), oddano s&#322;owem prze&#322;o&#380;ony. za po&#347;rednictwem Barnaby i Saula.</div>
 </div>
 </div>
</div>

Polish Bible © Ewangeliczny Instytut Biblijny, 2018
 
Wydanie cyfrowe przy współpracy z Platformą SzukajacBoga.pl. Dodatkowe informacje o SNP oraz wykaz skrótów użytych w przypisach znajdziesz klikając poniżej

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkACT">
 <div class="chapter ch12" data-usfm="ACT.12">
 <div class="label">12</div><div class="cl">Dzieje Apostolskie 12</div><div class="s1">Prze&#347;ladowanie Ko&#347;cio&#322;a przez Heroda</div><div class="p"> 1W tym mniej wi&#281;cej czasie kr&#243;l Herod podj&#261;&#322; dzia&#322;ania na szkod&#281; pewnych cz&#322;onk&#243;w ko&#347;cio&#322;a. 2Jakuba, brata Jana, &#347;ci&#261;&#322; mieczem.</div><div class="p"> 3A gdy zobaczy&#322;, &#380;e to si&#281; podoba &#379;ydom, posun&#261;&#322; si&#281; dalej i schwyta&#322; r&#243;wnie&#380; Piotra. By&#322;o to w czasie &#346;wi&#281;ta Prza&#347;nik&#243;w. 4Po aresztowaniu osadzi&#322; go w wi&#281;zieniu i przekaza&#322; pod stra&#380; czterem czw&#243;rkom &#380;o&#322;nierzy, zamierzaj&#261;c po &#347;wi&#281;cie Paschy urz&#261;dzi&#263; mu publiczny proces. 5Strze&#380;ono wi&#281;c Piotra w wi&#281;zieniu, ko&#347;ci&#243;&#322; natomiast trwa&#322; w usilnych modlitwach za nim do Boga. 6W noc poprzedzaj&#261;c&#261; zaplanowany przez Heroda proces Piotr, skuty dwoma &#322;a&#324;cuchami, spa&#322; pomi&#281;dzy dwoma &#380;o&#322;nierzami. Ponadto stra&#380;nicy strzegli drzwi wi&#281;zienia. 7Wtem stan&#261;&#322; przy nim anio&#322; Pana. W celi rozb&#322;ys&#322;o &#347;wiat&#322;o. Anio&#322; tr&#261;ci&#322; Piotra w bok, obudzi&#322; go i powiedzia&#322;: Wstawaj czym pr&#281;dzej! Z r&#261;k Piotra opad&#322;y &#322;a&#324;cuchy. 8Przepasz si&#281; &#8212; us&#322;ysza&#322; &#8212; i za&#322;&#243;&#380; sanda&#322;y. Pos&#322;ucha&#322;. Zarzu&#263; p&#322;aszcz &#8212; poleci&#322; anio&#322; &#8212; i id&#378; za mn&#261;. 9Wyszed&#322; wi&#281;c i ruszy&#322; za nim, lecz nie s&#261;dzi&#322;, &#380;e to, co si&#281; z nim za spraw&#261; anio&#322;a dzieje, jest prawd&#261;. My&#347;la&#322; raczej, &#380;e ogl&#261;da widzenie. 10Tymczasem min&#281;li pierwsz&#261; stra&#380;, drug&#261;, doszli do &#380;elaznej bramy prowadz&#261;cej do miasta, kt&#243;ra im si&#281; sama otworzy&#322;a, wyszli na zewn&#261;trz, przeszli jedn&#261; ulic&#281; i nagle anio&#322; znik&#322;. 11Gdy Piotr doszed&#322; do siebie, stwierdzi&#322;: Teraz wiem na pewno, &#380;e Pan pos&#322;a&#322; swego anio&#322;a, wyrwa&#322; mnie z r&#281;ki Heroda i uchroni&#322; przed tym wszystkim, na co czeka&#322; lud &#380;ydowski. 12Gdy to sobie u&#347;wiadomi&#322;, uda&#322; si&#281; do domu Marii, matki Jana, kt&#243;rego nazywano Markiem, gdzie wiele os&#243;b zgromadzi&#322;o si&#281; i modli&#322;o. 13Piotr zako&#322;ata&#322; do bramy. Wtedy podesz&#322;a Rode, s&#322;u&#380;&#261;ca, i nads&#322;uchiwa&#322;a. 14Gdy rozpozna&#322;a g&#322;os Piotra, z rado&#347;ci nie otworzy&#322;a bramy, ale pobieg&#322;a z powrotem z wie&#347;ci&#261;, &#380;e Piotr stoi na zewn&#261;trz. 15Oszala&#322;a&#347;! &#8212; orzekli. Ona jednak upiera&#322;a si&#281;, &#380;e jest tak, jak m&#243;wi. W&#243;wczas stwierdzili: To jego anio&#322;. 16Piotr jednak nie przestawa&#322; ko&#322;ata&#263;. Gdy wi&#281;c otworzyli drzwi i zobaczyli go, nie posiadali si&#281; ze zdziwienia. 17On za&#347; da&#322; im znak r&#281;k&#261;, by ucichli, i opowiedzia&#322;, jak Pan wyprowadzi&#322; go z wi&#281;zienia. Powiadomcie o tym Jakuba oraz braci &#8212; zako&#324;czy&#322;. Nast&#281;pnie wyszed&#322; i uda&#322; si&#281; w inne miejsce.</div><div class="p"> 18Z nastaniem dnia to, co si&#281; zdarzy&#322;o z Piotrem, wywo&#322;a&#322;o pop&#322;och w&#347;r&#243;d &#380;o&#322;nierzy. 19Herod zarz&#261;dzi&#322; po&#347;cig, a poniewa&#380; go nie znaleziono, przes&#322;ucha&#322; stra&#380;nik&#243;w i skaza&#322; ich na &#347;mier&#263;. Wkr&#243;tce potem wyjecha&#322; z Judei i przebywa&#322; w Cezarei.</div><div class="s1">Okoliczno&#347;ci &#347;mierci Heroda</div><div class="p"> 20Herod toczy&#322; zaci&#281;ty sp&#243;r z mieszka&#324;cami Tyru i Sydonu. Ci jednak jednomy&#347;lnie przybyli do niego, pozyskali dla swej sprawy Blasta, podkomorzego kr&#243;lewskiego, i prosili o pok&#243;j. Ich kraj bowiem pobiera&#322; &#380;ywno&#347;&#263; z ziem kr&#243;lewskich. 21W oznaczonym dniu Herod, ubrany w kr&#243;lewsk&#261; szat&#281;, zasiad&#322; na tronie, aby publicznie do nich przem&#243;wi&#263;. 22Ludzie byli zachwyceni: To g&#322;os boga, nie cz&#322;owieka! &#8212; wo&#322;ali. 23W tym momencie anio&#322; Pana uderzy&#322; Heroda. Nie odda&#322; on bowiem chwa&#322;y Bogu. Wkr&#243;tce potem, stoczony przez robactwo, Herod zmar&#322;.</div><div class="p"> 24A S&#322;owo Boga rozszerza&#322;o si&#281; i pomna&#380;a&#322;o. 25Barnaba za&#347; i Saul, po spe&#322;nieniu pos&#322;annictwa, wr&#243;cili z Jerozolimy, zabieraj&#261;c przy tym ze sob&#261; Jana, zwanego Markiem.</div>
 </div>
 </div>
</div>

Dzieje ApostolskiePrzykład

Pismo Święte

O tym planie

Podobne plany