Jak mówić, żeby nie żałować?Przykład

Jak możesz błogosławić innych? Cz. 2

Apostoł Paweł pisał:

„Wypowiadajcie tylko słowa dobre, które mogą pomóc ludziom, z którymi się stykacie, i przynieść im błogosławieństwo” (Efezjan 4:29).

Dzisiaj kilka kolejnych wskazówek, jak możesz błogosławić innych (z inspiracji Cylona George’a).

1. Pilnuj swojego tonu.

Podobno aż 40% naszej komunikacji jest przekazywane za pomocą tonu, podczas gdy słowa to zaledwie 10%. Zatem nawet jeśli pilnujesz tego, co mówisz, ale pozwalasz emocjom wpływać na intonację, może to podważyć wypowiadany sens i treść będzie niszcząca. Przyjrzyj się konkretnej sytuacji z twojego życia i przeanalizuj ją. Jeśli twój ton jest kpiący, sarkastyczny, poniżający itp., spróbuj go zmienić na bardziej przyjazny, pełny szacunku, zrozumienia i empatii (zobacz Kolosan 4:6).

2. Nie spiesz się z odpowiedzią.

W rozmowie staraj się wypowiadać jak najmniej słów. Skup się na słuchaniu i zrozumieniu drugiej strony. Kiedy ktoś skończy mówić, daj mu chwilę, by mógł dopowiedzieć, jeśli trzeba. Poproś o wyjaśnienie, gdy coś jest dla ciebie niejasne. Sparafrazuj to, co zostało powiedziane, zanim udzielisz odpowiedzi. Utrzymuj dobry kontakt wzrokowy i zachowuj otwartą mowę ciała, a twoje relacje będą harmonijne, satysfakcjonujące i pełne zrozumienia (zobacz Przypowieści Salomona 15:23).

3. Miej gotowość, by przyznać się do błędu.

Bardzo lubimy, gdy racja leży po naszej stronie, ale prawda jest taka, że wszyscy popełniamy błędy, mylimy się. Dlatego tak ważne są szczere przeprosimy. One bynajmniej cię nie osłabią, ale wzmocnią twoją pozycję. „Drodzy bracia i siostry, nie bądźcie nazbyt skorzy do wytykania innym błędów, bo wszyscy wiele ich popełniamy (…) Jeśli ktoś potrafi zapanować nad swoim językiem, świadczy to, że i pod każdym innym względem doskonale nad sobą panuje” (Jakuba 3:1-2).

Czy masz gotowość, by zacząć praktykować te dobre rady? By budować lepsze nawyki? Zamiast słów krytycznych używać miłych, uprzejmych, zachęcających?

Dzisiaj kolejne wyzwanie: powiedz komuś coś miłego, uśmiechnij się do przechodnia i pozdrów go.