Szopka bożonarodzeniowaPrzykład

Trudno sobie wyobrazić szopkę bez jednaj z najważniejszych osób — bez Marii, matki Jezusa. To dzięki tej niezwykłej nastolatce Boży Syn mógł się pojawić na zepsutym świecie, by potem pewnego dnia uratować go przez swoją śmierć na krzyżu. 

Jednak Boży plan zapewne nie był planem Marii. Najprawdopodobniej w dniu, w którym anioł Gabriel obwieścił jej, że będzie miała dziecko, zupełnie inaczej wyobrażała sobie swoje życie. Planowała pobranie się ze swoim narzeczonym Józefem i założenie z nim rodziny. Poza tym, jak mogła urodzić dziecko, skoro była dziewicą?

Wydawało się jej niemożliwe, żeby mogła mieć dziecko, ale Gabriel wyjaśnił jej, że dla Boga nie ma nic niemożliwego, że dziecko zostanie poczęte przez Ducha Świętego oraz że dziecko, które będzie nosić pod sercem, będzie Bożym Synem! 

Maria uznała, że jej własne plany na życie są sprzeczne z Bożym planem. Odpowiedziała aniołowi: “Oto jestem — gotowa służyć Panu, niech mi się stanie według twojego słowa” (Łukasza 1:38). Czy to nie jest niesamowite? 

Maria odłożyła na bok własne plany na życie i zapragnęła podążyć za Bożym wezwaniem. Nawet jeśli miało się to wiązać z byciem matką nieślubnego dziecka i z tym, że Józef mógł jej nie uwierzyć. Ufała jednak, że Boży plan jest lepszy od jej własnego. 

My także musimy pamiętać o tym w naszym życiu. Mamy plany i koncepcje dotyczącego odnośnie przyszłości, ale nie wolno nam zapominać, że Bóg jest w stanie uczynić o wiele więcej, niż możemy sobie wyobrazić. 

Kwestie do refleksji:

Jak twoim zdaniem czuła się Maria, kiedy pojawił się przed nią anioł?

Jakie plany, które nie współgrają z twoimi planami, może mieć wobec ciebie Bóg?

Módl się, by Bóg dał ci wiarę Marii, abyś zaufał, że Bóg jest w stanie uczynić o wiele więcej, niż możesz sobie wyobrazić.