#JESUSSample
Niewiadoma jest najgorsza
Kartka z pamiętnika.
Dziś szabat. Jak co tydzień jesteśmy wszyscy razem, żeby świętować, jednak nikt z nas się nie cieszy. Wszyscy rozmawiamy o wczorajszym dniu. Jeszcze tydzień temu był tu taki ruch! Tysiące ludzi, jak co roku przybyło do Jerozolimy na święto Paschy. Sam widziałem jak ze zbocza Góry oliwnej przybył ten Jezus, a wokół niego pełno ludzi! Tłum rzucał płaszcze na drogę, ludzie witali go gałązkami palmowymi. Słyszałem, że niektórzy nazywali go królem, sąsiad mówił, że to prorok, inni mówią, że to sam król Izraela. Tydzień, a tak dużo się wydarzyło. Wczoraj tego Jezusa ukrzyżowali. Tak strasznie go bili. Jego ciało złożono do grobu. Widziałem, jak Józef – ten bogacz z Arymatei – poszedł prosić Piłata o ciało Jezusa. Piłat się zgodził. Józef owinął ciało w prześcieradło i złożył je w wykutym w skale grobie. Gdy odszedł, widziałem jak Maria Magdalena i ta druga Maria siedziały naprzeciw grobu i płakały. Jak one płakały…
Jezus był otoczony uczniami, a teraz nigdzie ich nie ma. Żołnierze ich szukają – mnie też o nich pytali, ale nic nie wiem. Widziałem jak po zachodzie słońca Arcykapłani i faryzeusze poszli do Poncjusza Piłata i ponoć mówili, żeby ten wysłał strażników do grobu Jezusa. Podejrzewam, że uczniowie, których nigdzie nie widać, chcą wykraść ciało. Ludzie szepczą, że ten Jezus mówił, że zmartwychwstanie za 3 dni, ale nikt w to nie wierzy, no bo jak? Pewnie chcą wykraść zwłoki i wmawiać nam, że powstał z martwych. Dobrze, że Piłat wysłał straż. Nie wolno wykradać zwłok!
Nikt przecież jeszcze nie pokonał śmierci. A może ten Jezus wcale nie jest od Boga? Przecież słyszałem jak wołał: „Boże mój, czemuś mnie opuścił!”
Mówią, że Jezus był Bogiem i tylko posiadał ludzką duszę. Mówią, że był zjednoczony z Bogiem – ale jak? Przecież jak ktoś umiera to dusza oddziela się od ciała. To gdzie jest teraz? Dusza Jezusa zapewne mogła powędrować do Szeolu. Wierzymy, że wszyscy zmarli po śmierci trafiają do Szeolu i tam czekają na Sąd. A w Szeolu musi być strasznie. Jak uczą w pismach, panuje tam mrok i smutek. Niby każdy jest równy, ale czy na pewno? Przecież z Szeolu nie ma powrotu do krainy żywych. W Szeolu nie ma kontaktu z Bogiem. Skoro mówią, że Jezus był Bożym synem, to czy w Szeolu jest dusza Jezusa czy też jego ciało? Wierzymy, że w Szeolu jest cały człowiek, bo cały człowiek umiera. Uczą nas też, że w Niebie jest tylko Bóg i aniołowie. Choć mówią, że Eliasz i Mojżesz też tam są. Może tam trafią też inni? I ten Jezus też tam będzie?
Siedzę i myślę, a wszystko mi się plącze. Ta cisza mnie dobija. Jest dzień odpocznienia, ale jakoś nie umiem odpocząć. Wczoraj tyle się działo, a dziś nic.
Czy ojciec pozwoliłby umrzeć w takich męczarniach synowi? Niech ten dzień się skończy bo niewiadoma jest najgorsza.
Ania Mielcarek
Scripture
About this Plan
“Siedzę i myślę, a wszystko mi się plącze. Ta cisza mnie dobija. Jest dzień odpocznienia, ale jakoś nie umiem odpocząć. Wczoraj tyle się działo, a dziś nic. Czy Ojciec pozwoliłby umrzeć w takich męczarniach Synowi?” (fragment rozważań) Śmierć Jezusa Chrystusa to jednocześnie najpiękniejsze i najtrudniejsze wydarzenie opisane na kartach Nowego Testamentu. Wierzymy, że zmartwychwstanie jest fundamentalne dla naszej wiary, dlatego tygodnie przed Wielkanocą chcemy poświęcić na jego głębsze zrozumienie.
More