Wyzwanie RutPrzykład

W tym rozdziale, Noemi bawi się w swatkę. Chciała dla Rut wszystkiego co najlepsze i wierzyła, że Boaz dobrze się nią zajmie, nie tylko z powodu jego bogactwa, ale przede wszystkim z powodu jego charakteru.

OKRES PRZYGOTOWAŃ I MĄDRA RADA

Podobnie jak Estera, Rut musiała się przygotować na spotkanie mężczyzny, którego pragnęła za męża. Uczy nas to, że zanim zaczniemy szukać tego czego "pragniemy", musimy się przygotować, ponieważ to właśnie podczas przygotowań przekonamy się, czy naprawdę warto tego szukać. Stosuje się to do wszystkich sfer życia, czy są to Boże relacje czy dobre stopnie w szkole; wszystko wymaga przygotowań, a czasami również mądrej rady od starszej osoby, jak Noemi.

Mówię CZASAMI, ponieważ rada Noemi, była dyskusyjna. W zasadzie poradziła Rut, aby zrobiła każdą rzecz, którą Boaz jej poleci… a mogła to być dosłownie K-A-Ż-D-A RZECZ! Chwała Bogu, że tak się nie stało, ale to tylko pokazuje, jak ostrożni musimy być, względem otrzymywanych rad. Pamiętajmy, by poddać ocenie każdą radę, jaką dostajemy i wziąć pod uwagę, jak wygląda relacja z Bogiem, osoby, która nam doradza. W pierwszym rozdziale duchowa kondycja Noemi, jest daleka od zachęcającej. Sama wyznała, że jest rozgoryczona i oskarżała Boga, że jest dla niej zbyt surowy. POMYŚL: Czy rada, którą otrzymałem, oparta jest na Słowie Bożym, czy jest tylko opinią i może być zawodna?

BOŻY PORZĄDEK W KOMPROMITUJĄCEJ SYTUACJI
Wszyscy zapewne czytamy ten rozdział myśląc: "Mam nadzieję, że nie zrobią czegoś, czego nie powinni robić", jednak Boaz i Rut pozostali pobożni, w sytuacji, która mogła obrócić się w coś zupełnie innego. Oboje pokazali siłę charakteru! Jest to dla nas zapewnieniem, że Boży charakter może widoczny w bezbożnych okolicznościach. Żyjemy w czasach, w których bezbożność jest wszechobecna, ale to my musimy być światłem, światłem, które nie pozostawia miejsca ciemności.

BOAZ WYZNACZA WAM STANDARDY, PANOWIE
Potrzeba mocnego, bojącego się Boga człowieka, aby nie zachwiać się w sytuacji, w jakiej znalazł się Boaz. Mężczyźni, niech to będzie dla was standardem. Powinniście być moralnymi liderami ochraniającymi czystość i reputację otaczających was kobiet. Na tym polega prawdziwa męskość. Twoja Rut nadejdzie.

Podobnie, drogie panie, proszę, nie idźcie na kompromis ze sobą czy Bożymi standardami tylko po to, by zdobyć uwagę mężczyzny. Niech zainteresowanie, które okazuje ci jakiekolwiek mężczyzna wynika z piękna twojego wnętrza, charakteru i cnoty. Twój Boaz się pojawi.

Co o tym sądzisz? #RuthChallenge