Jak dążyć do szczęśliwego małżeństwa?Przykład

Jednym z najwspanialszych fragmentów Pisma Świętego mówiących o oddaniu są słowa Rut do Noemi:

„Nie nalegaj na mnie, abym cię opuściła i odeszła od ciebie; albowiem dokąd ty pójdziesz i ja pójdę; gdzie ty zamieszkasz i ja zamieszkam; lud twój – lud mój, a Bóg twój – Bóg mój”.

Dlaczego boimy się zaangażować w związek?

1. Ze strachu przed utratą kontroli. „Dlaczego miałbym rezygnować ze swojej niezależności?”
2. Ze strachu przed niedostatkiem. „A jeśli on lub ona zrujnuje moje finanse?”
3. Ze strachu, że się nie nadajemy „A jeśli nie spełnię jego lub jej oczekiwań?”
4. Ze strachu przed samotnością. „A jeśli mnie zostawi?”
5. Ze strachu przed bólem. „Byłem/am już zraniony/a wcześniej i nie chcę tego przeżyć ponownie”.

Co więc możesz zrobić? Dzisiaj odpowiedzią często jest tzw. małżeństwo na próbę. To jednak nie działa. Życie razem bez małżeństwa jest jak wynajmowanie pokoju zamiast kupna domu. Jeśli w takim wynajmowanym pokoju potrzebny jest remont, lokatorzy mają skłonność do porzucenia go na rzecz innego. Jeśli własny dom wymaga remontu, właściciele czują się zobowiązani, by podjąć działanie chroniące ich inwestycję. Magazyn Psychology Today donosi o odkryciach socjologa z Uniwersytetu Yale, Neila Bennetta, który stwierdził, że kobiety, które zanim wyszły za mąż żyły w konkubinacie, były o 80 procent bardziej skłonne złożyć pozew o separację lub rozwód niż te, które nie mieszkały razem ze swoim przyszłym mężem przed ślubem. Wbrew temu, co możesz myśleć, ci, którzy bawią się i przeskakują ze związku w związek, nie doświadczają trwałego szczęścia. Natomiast ci, którzy oddają się Bogu i sobie nawzajem, doświadczają prawdziwego i trwałego szczęścia.

Decyzja o ślubie jest jedną z najważniejszych decyzji w naszym życiu. Ale im coś jest ważniejsze, tym ważniejsze jest przestrzeganie zasad z tym związanych. Przygotujcie się do wspólnej drogi, która może okazać się fantastyczną przygodą na całe życie! Zapraszamy do darmowego kursu online Na zawsze razem