Szalona wiaraPrzykład

Wyobraź to sobie

Jeśli nie jesteś w stanie określić, jaki powinien być twój pierwszy krok wiary, użyj niesamowitego narzędzia, które dał ci Bóg, abyś mógł chodzić w małej wierze. To narzędzie to twoja wyobraźnia. 

Wyobraźnia to nie czcza zabawa dla dzieci; to potężna siła dana nam przez naszego Stworzyciela. Korzeniem tego określenia jest słowo obraz, a my jesteśmy stworzeni na obraz Boga wraz z mocą do wyobrażania sobie tego, co jeszcze nie jest namacalne, ale może być wykonane, osiągnięte. Niezłe! Być może przestałeś używać swojej wyobraźni, bo ktoś powiedział ci, że najwyższy czas dojrzeć i dorosnąć, ale ja ci mówię, że to czas aby odrodzić ją w sobie na nowo. Wyobraźnia jest zbyt potężna, aby zostawić ją zamkniętą w skrzyni na zabawki. 

Możesz być w miejscu, które jest zupełnym przeciwieństwem tego, gdzie pragniesz być, ale zamknij oczy i wyobraź sobie siebie dokładnie tam, gdzie chcesz być. (Dawaj, spróbuj!)

Mógłbyś być przykuty do łóżka z gipsem na całym ciele, ale kiedy zamykasz oczy, możesz sobie wyobrazić siebie zdrowego i znów chodzącego.

Ty i twoje dzieci moglibyście budzić się w jednopokojowym mieszkaniu, słuchając jak z nowej dziury w suficie kapie woda do wiadra, ale wtedy zamykasz oczy i widzisz siebie, gdy wręczają ci klucze do nowego i pięknego domu z 4 pokojami, dwiema łazienkami, w bezpiecznej i cichej okolicy.

Mógłbyś być na świątecznej kolacji siedząc obok pijanego wujka i innych członków rodziny, którzy się kłócą, ale wtedy zamykasz swoje oczy i widzisz spokojne, radosne spotkanie rodzinne, gdzie każdy okazuje sobie nawzajem miłość i dzieli się świadectwem Bożej wierności.

Mógłbyś być nawet w więziennej celi odliczając dni, kiedy znowu będziesz mógł potrzymać swoje dziecko, ale kiedy zamkniesz oczy jesteś na jej 17 urodzinach, cykając zdjęcia z brokatowymi jednorożcami i księżniczkowymi tiarami. 

Nie zwalczaj swojej wyobraźni! To coś danego od Boga. To coś boskiego. Te marzenia, wizje mogą być Bogiem próbującym pokazać ci chociaż namiastkę przyszłości, która jest możliwa, jeśli tylko uwierzysz Mu wystarczająco, aby ruszyć w jej kierunku.

Jeśli mógłbyś zmienić jedną relację, jedną sytuację w swoim życiu, jedną część swojej codzienności, co by to było? Zamknij oczy i sobie to wyobraź. A potem poproś Boga, aby pomógł ci przekształcić twoje marzenia w rzeczywistość.