7 praw miłościPrzykład

Miłość przynosi uzdrowienie

Jezus był fizycznym uosobieniem miłości, więc logicznie rzecz biorąc, był również wcieleniem uzdrowienia. Gdziekolwiek poszedł, kochał i uzdrawiał ludzi, używając dwóch głównych metod: swoich słów i swojego dotyku.

Możemy robić to samo, by w nasze relacje wprowadzać miłość i uzdrowienie.

Bądź skory, by wypowiedzieć miłe słowo do ukochanej osoby, która potrzebuje dzisiaj zachęty. Wyślij dodającą otuchy wiadomość, albo jeszcze lepiej, weź telefon i zadzwoń. Nie pozwól, by twoja miłość była niewypowiedzianym przypuszczeniem. Upewnij się, że twoi bliscy dokładnie wiedzą, jak bardzo ich kochasz, ponieważ twoje słowa i czyny są dla nich jasne.

Jezus pokazał nam w Biblii wiele przykładów swojej uzdrowicielskiej mocy. Jedno z najbardziej znanych spotkań dotyczyło kobiety, która przez wiele lat cierpiała na krwotok. Jej stan był nie tylko bolesny, ale kulturowo wykluczył ją ze społeczeństwa. Cierpiała zarówno fizycznie, jak i z powodu braku kontaktów międzyludzkich. Spotkanie z Jezusem miało zmienić dla niej wszystko: zapewnił jej uzdrowienie, którego potrzebowała, jednak nie chodziło tu tylko o uzdrowienie jej ciała. Jego miłość uleczyła również jej duszę. Potwierdził jej człowieczeństwo. Przypomniał o jej bezgranicznej wartości. Potraktował ją jak adoptowanego członka Jego własnej rodziny. Uzdrowił ją swoim dotykiem, ale również słowami (Mk 5:34).

Uzdrowienie wypływa z relacji. Jezus zwrócił się do tej kobiety: "córko", aby przypomnieć, że Bóg był blisko niej. Była częścią Bożej rodziny. Jezus zatroszczył się o jej fizyczną potrzebę, ale poświęcił też czas na to, by zaspokoić jej potrzebę relacji. On robi to samo dla ciebie i dla mnie.

Spotkanie z Jezusem zawsze ma moc uzdrawiania. Kiedy obecna jest miłość, obecne jest uzdrowienie. Nie zawsze będzie ono wyglądało jak niezwykły cud, ale zawsze coś zmieni.

Jezus nie jest dżinem w butelce ani automatem, który istnieje po to, by dać ci to, co myślisz, że chcesz. On jest twoim kochającym Zbawicielem, którego plany na twoje życie są znacznie lepsze niż twoje własne. Uzdrowienie, które przynosi miłość, nie zawsze wygląda tak, jak myślisz, że powinno, ale w perspektywie wieczności, okaże się właśnie tym, czego potrzebujesz dla swojego dobra i dla Bożej chwały.