Lepszy plan czytania

Przemieniony: Kolejne kroki przemienionego życia

Duchowy detoks

Święte emocje — biblijne odpowiedzi na każde wyzwanie

Poryw radości

Codzienne rozważania z Gregiem Laurie

Wierząc, że Bóg jest dobry mimo wszystko

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkMAT">
 <div class="chapter ch23" data-usfm="MAT.23">
 <div class="label">23</div><div class="cl">Mateusza 23</div><div class="s1">Mowa przeciw przyw&#243;dcom religijnym</div><div class="p"> 1Wtedy Jezus przem&#243;wi&#322; do t&#322;um&#243;w oraz do swoich uczni&#243;w tymi s&#322;owy: 2Wyk&#322;adem praw Moj&#380;esza zaj&#281;li si&#281; znawcy Prawa i faryzeusze. 3Przestrzegajcie zatem wszystkich zasad, kt&#243;re wam podaj&#261;, lecz z nich samych nie bierzcie przyk&#322;adu, bo tego, co g&#322;osz&#261;, sami nie stosuj&#261;. 4Wi&#261;&#380;&#261; oni ci&#281;&#380;kie brzemiona, trudne do ud&#378;wigni&#281;cia, i k&#322;ad&#261; ludziom na ramiona. Tymczasem sami nawet ma&#322;ym palcem nie chc&#261; ich podeprze&#263;. 5Wszystko robi&#261; na pokaz. Chc&#261; by&#263; zauwa&#380;ani. Powi&#281;kszaj&#261; wi&#281;c swoje modlitewne szkatu&#322;ki, wyd&#322;u&#380;aj&#261; fr&#281;dzle swoich szat. 6Lubi&#261; zaszczytne miejsca na ucztach i honorowe krzes&#322;a w synagogach. 7Pochlebiaj&#261; im pozdrowienia na rynkach i tytu&#322;owanie przez ludzi: Rabbi.</div><div class="p"> 8Wy natomiast nie pozwalajcie nazywa&#263; si&#281; Rabbi. Macie jednego Nauczyciela, a dla siebie nawzajem wszyscy jeste&#347;cie bra&#263;mi. 9Nikogo te&#380; na ziemi nie nazywajcie swoim ojcem. Macie jednego Ojca &#8212; Tego, kt&#243;ry mieszka w niebie. 10Niech was te&#380; nie tytu&#322;uj&#261;: Mistrzu. Jeden jest waszym Mistrzem &#8212; Chrystus. 11Ten, kto wi&#281;kszy w&#347;r&#243;d was, niech b&#281;dzie s&#322;ug&#261; innych. 12Kto si&#281; b&#281;dzie wywy&#380;sza&#322;, zostanie poni&#380;ony, a kto si&#281; b&#281;dzie uni&#380;a&#322; &#8212; zostanie wywy&#380;szony.</div><div class="p"> 13Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Zamykacie Kr&#243;lestwo Niebios przed lud&#378;mi. Sami bowiem nie wchodzicie i tym, kt&#243;rzy pragn&#261; wej&#347;&#263;, zabraniacie.</div><div class="p"> 14Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Po&#380;eracie domy wd&#243;w; wasze d&#322;ugie modlitwy to pozory! Dlatego spadnie na was surowszy wyrok.#23:14 W. 14 nie pojawia si&#281; w: &#1488; B D L Z &#920; f&#185; 33. 892* pc a aur e ff&#185; g&#185; vg&#738;&#7511;.&#695;&#695; sy&#738; sa mae bo&#7510;&#7511;. Wyst&#281;puje w: f&#185;&#179; pc it vg&#7580;&#737; sy&#7580; bo&#7504;&#738;&#738; oraz po w. 12 w: W 0102. 0107 m f sy&#7510;.&#688; bo&#7510;&#7511;. Zob. Mk 12:40; &#321;k 20:47.</div><div class="p"> 15Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Potraficie obej&#347;&#263; morze i l&#261;d, &#380;eby zyska&#263; jednego wyznawc&#281;, a gdy si&#281; wam to uda, czynicie go synem godnym wiecznej kary dwa razy gorszym, ni&#380; wy.</div><div class="p"> 16Biada wam, &#347;lepi przewodnicy! M&#243;wicie: Kto przysi&#281;ga na przybytek &#8212; to nic; kto przysi&#281;ga na z&#322;oto przybytku, ten jest zwi&#261;zany przysi&#281;g&#261;. 17Bezmy&#347;lni! &#346;lepcy! Co jest wa&#380;niejsze: z&#322;oto czy przybytek, kt&#243;ry u&#347;wi&#281;ca z&#322;oto? 18M&#243;wicie te&#380;: Kto przysi&#281;ga na o&#322;tarz &#8212; to nic; kto przysi&#281;ga na dar, kt&#243;ry jest na nim, ten jest zwi&#261;zany przysi&#281;g&#261;. 19&#346;lepcy! Co jest wa&#380;niejsze: Dar czy o&#322;tarz, kt&#243;ry u&#347;wi&#281;ca dar? 20Kto wi&#281;c przysi&#281;ga na o&#322;tarz, przysi&#281;ga i na sam o&#322;tarz, i na wszystko, co na nim. 21I kto przysi&#281;ga na przybytek, przysi&#281;ga na sam przybytek oraz na Tego, kt&#243;ry w nim mieszka. 22R&#243;wnie&#380; kto przysi&#281;ga na niebo, przysi&#281;ga na tron Bo&#380;y oraz na Tego, kt&#243;ry na nim zasiada.</div><div class="p"> 23Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Dajecie dziesi&#281;cin&#281; z mi&#281;ty, kopru oraz kminku, a porzucili&#347;cie to, co w Prawie jest wa&#380;niejsze: sprawiedliwy s&#261;d, mi&#322;osierdzie oraz wiar&#281; &#8212; to nale&#380;a&#322;o zachowa&#263;, a i tamtych spraw nie porzuca&#263;. 24&#346;lepi przewodnicy! Przecedzacie komara, a po&#322;ykacie wielb&#322;&#261;da.</div><div class="p"> 25Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Dbacie o czysto&#347;&#263; zewn&#281;trznych cz&#281;&#347;ci kielicha i misy, nie o to, &#380;e &#347;rodek pe&#322;ny grabie&#380;y i gwa&#322;tu. 26&#346;lepy faryzeuszu! Czyszczenie kielicha zaczynaj od wn&#281;trza, a wtedy to, co na zewn&#261;trz, te&#380; zal&#347;ni czysto&#347;ci&#261;.</div><div class="p"> 27Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Przypominacie groby pokryte bia&#322;&#261; farb&#261;. Na zewn&#261;trz s&#261; pi&#281;kne, a wewn&#261;trz &#8212; ko&#347;ci zmar&#322;ych i wszelka zgnilizna. 28Wy te&#380; w oczach ludzi uchodzicie za sprawiedliwych, ale w waszych wn&#281;trzach pe&#322;no ob&#322;udy i bezprawia.</div><div class="p"> 29Biada wam, znawcy Prawa i faryzeusze, ob&#322;udnicy! Budujecie groby prorokom i zdobicie grobowce sprawiedliwych. 30Gdyby&#347;my &#380;yli za dni naszych ojc&#243;w &#8212; m&#243;wicie &#8212; nie rozlewaliby&#347;my wraz z nimi krwi prorok&#243;w. 31W ten spos&#243;b przyznajecie, &#380;e jeste&#347;cie synami morderc&#243;w. 32Dope&#322;nijcie miary waszych ojc&#243;w. 33W&#281;&#380;e! Pomioty &#380;mij! Jak ujdziecie przed wyrokiem wiecznej kary? 34Dlatego Ja posy&#322;am do was prorok&#243;w, ludzi m&#261;drych i rozumiej&#261;cych Prawo. Niekt&#243;rych zabijecie i ukrzy&#380;ujecie, innych ubiczujecie w waszych synagogach lub b&#281;dziecie przep&#281;dza&#263; z miasta do miasta. 35W ten spos&#243;b spadnie na was odpowiedzialno&#347;&#263; za ca&#322;&#261; sprawiedliw&#261; krew przelan&#261; na ziemi: od krwi sprawiedliwego Abla a&#380; do krwi Zachariasza, syna Barachiasza, kt&#243;rego zabili&#347;cie mi&#281;dzy przybytkiem a o&#322;tarzem. 36Zapewniam was, wszystko to spadnie na to pokolenie.</div><div class="p"> 37Jerozolimo, Jerozolimo, kt&#243;ra zabijasz prorok&#243;w i kamienujesz tych, kt&#243;rzy zostali do ciebie pos&#322;ani! Tyle razy chcia&#322;em zgromadzi&#263; twoje dzieci, jak kwoka swoje piskl&#281;ta pod skrzyd&#322;a, lecz nie chcieli&#347;cie! 38Wasz dom opustoszeje. 39Bo m&#243;wi&#281; wam: Na pewno Mnie nie zobaczycie &#8212; do chwili, kiedy powiecie:</div><div class="q"> B&#322;ogos&#322;awiony Ten, kt&#243;ry przychodzi w imieniu Pana.</div>
 </div>
 </div>
</div>

Polish Bible © Ewangeliczny Instytut Biblijny, 2018
 
Wydanie cyfrowe przy współpracy z Platformą SzukajacBoga.pl. Dodatkowe informacje o SNP oraz wykaz skrótów użytych w przypisach znajdziesz klikając poniżej

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkMAT">
 <div class="chapter ch24" data-usfm="MAT.24">
 <div class="label">24</div><div class="cl">Mateusza 24</div><div class="s1">Mowa o czasach ko&#324;ca</div><div class="p"> 1Gdy Jezus wyszed&#322; ze &#347;wi&#261;tyni i szed&#322; drog&#261;, zbli&#380;yli si&#281; do Niego uczniowie, by Mu zwr&#243;ci&#263; uwag&#281; na &#347;wi&#261;tynn&#261; zabudow&#281;. 2Wtedy im powiedzia&#322;: Widzicie to wszystko? Zapewniam was, nie zostanie tu kamie&#324; na kamieniu, kt&#243;rego by nie zwalono.</div><div class="p"> 3A gdy siedzia&#322; na G&#243;rze Oliwnej, uczniowie podeszli do Niego i na osobno&#347;ci zapytali: Powiedz nam, kiedy si&#281; to stanie oraz jaki b&#281;dzie znak Twojego przyj&#347;cia i kresu tego wieku?</div><div class="p"> 4Jezus odpowiedzia&#322;: Uwa&#380;ajcie, by was kto&#347; nie wprowadzi&#322; w b&#322;&#261;d. 5Gdy&#380; wielu przyjdzie w moim imieniu: Chrystus to ja &#8212; powiedz&#261; &#8212; i wielu zwiod&#261;. 6B&#281;dziecie s&#322;ysze&#263; o wojnach, dotr&#261; do was wie&#347;ci z p&#243;l bitwy, ale uwa&#380;ajcie: Nie dajcie si&#281; przestraszy&#263;. Te rzeczy musz&#261; si&#281; wydarzy&#263;, lecz to jeszcze nie koniec. 7Powstanie bowiem nar&#243;d przeciwko narodowi i kr&#243;lestwo przeciwko kr&#243;lestwu, w r&#243;&#380;nych miejscach nastanie g&#322;&#243;d i wyst&#261;pi&#261; trz&#281;sienia ziemi. 8Ale to wszystko b&#281;dzie dopiero pocz&#261;tkiem b&#243;l&#243;w porodowych.</div><div class="p"> 9Wtedy zaczn&#261; was dr&#281;czy&#263;, b&#281;d&#261; was zabija&#263;; wszystkie narody was znienawidz&#261; ze wzgl&#281;du na moje imi&#281;. 10W&#243;wczas wielu si&#281; zrazi, b&#281;d&#261; na siebie nawzajem donosi&#263; i nawzajem si&#281; nienawidzi&#263;. 11Pojawi si&#281; te&#380; wielu fa&#322;szywych prorok&#243;w i wielu zwiod&#261;. 12Z powodu szerz&#261;cego si&#281; bezprawia mi&#322;o&#347;&#263; wielu ozi&#281;bnie. 13Lecz ten, kto wytrwa do ko&#324;ca, zostanie ocalony.#24:13 Lub: zbawiony. 14Dobra nowina o Kr&#243;lestwie zostanie rozg&#322;oszona po ca&#322;ym zamieszka&#322;ym &#347;wiecie na &#347;wiadectwo wszystkim narodom &#8212; i wtedy nadejdzie koniec.</div><div class="p"> 15Gdy wi&#281;c zobaczycie w miejscu &#347;wi&#281;tym obrzydliwo&#347;&#263; spustoszenia, zapowiedzian&#261; przez proroka Daniela &#8212; kto czyta, niech zwr&#243;ci na to uwag&#281; &#8212; 16wtedy przebywaj&#261;cy w Judei niech uciekaj&#261; w g&#243;ry. 17Kto jest na tarasie na dachu, niech nie wchodzi do domu po rzeczy. 18Kto na roli, niech nie wraca po sw&#243;j p&#322;aszcz. 19Najtrudniej b&#281;dzie w tym czasie kobietom w ci&#261;&#380;y i karmi&#261;cym matkom.</div><div class="p"> 20M&#243;dlcie si&#281; te&#380;, aby wasza ucieczka nie wypad&#322;a zim&#261; albo w czasie szabatu. 21Nastanie bowiem wtedy tak wielki ucisk, jakiego nie by&#322;o od pocz&#261;tku &#347;wiata a&#380; dot&#261;d, i ju&#380; nie b&#281;dzie. 22Gdyby ten czas nie zosta&#322; skr&#243;cony, nikt by nie ocala&#322;. Zostanie jednak skr&#243;cony ze wzgl&#281;du na wybranych.</div><div class="p"> 23Gdyby wam w&#243;wczas kto&#347; powiedzia&#322;: Oto tu jest Chrystus! albo: Oto tam! &#8212; nie wierzcie. 24Powstan&#261; bowiem fa&#322;szywi mesjasze i fa&#322;szywi prorocy. B&#281;d&#261; oni czyni&#263; wielkie znaki i cuda, aby &#8212; o ile mo&#380;na &#8212; zwie&#347;&#263; i wybranych. 25Pami&#281;tajcie, &#380;e wam to przepowiedzia&#322;em. 26Gdyby wam wi&#281;c powiedzieli: Uwaga! Jest na pustkowiu &#8212; nie wychod&#378;cie. Uwaga! Przebywa w kryj&#243;wce &#8212; nie wierzcie. 27Gdy&#380; jak b&#322;yskawica przecina niebo ze wschodu a&#380; na zach&#243;d, tak te&#380; b&#281;dzie z przyj&#347;ciem Syna Cz&#322;owieczego. 28Wsz&#281;dzie, gdzie jest padlina, zlatuj&#261; si&#281; s&#281;py.</div><div class="p"> 29A zaraz po ucisku tych dni</div><div class="q"> s&#322;o&#324;ce ulegnie za&#263;mieniu</div><div class="q"> i ksi&#281;&#380;yc straci sw&#243;j blask,</div><div class="q"> gwiazdy b&#281;d&#261; spada&#263; z nieba</div><div class="q"> i moce nieba nawiedzi wstrz&#261;s.</div><div class="p"> 30Wtedy na niebie uka&#380;e si&#281; znak Syna Cz&#322;owieczego, a ludzie wszystkich plemion ziemi b&#281;d&#261; bi&#263; si&#281; w piersi, zobacz&#261; bowiem Syna Cz&#322;owieczego, przychodz&#261;cego na ob&#322;okach nieba z wielk&#261; moc&#261; i chwa&#322;&#261;. 31On natomiast po&#347;le swoich anio&#322;&#243;w z pot&#281;&#380;n&#261; tr&#261;b&#261;, by zgromadzili Jego wybranych z czterech stron &#347;wiata, od jednego kra&#324;ca nieba a&#380; po drugi.</div><div class="p"> 32Niech figowiec pos&#322;u&#380;y wam za przyk&#322;ad. Gdy jego ga&#322;&#261;zka mi&#281;knie i wypuszcza li&#347;cie, wiecie, &#380;e zbli&#380;a si&#281; lato. 33Podobnie, gdy zobaczycie, &#380;e to si&#281; dzieje, wiedzcie, &#380;e blisko jest &#8212; u drzwi. 34Zapewniam was, nie przeminie to pokolenie, a&#380; si&#281; to wszystko stanie. 35Niebo i ziemia przemin&#261;, ale moje s&#322;owa nie przemin&#261;.</div><div class="p"> 36Tego dnia natomiast ani tej godziny nikt nie zna: ani anio&#322;owie w niebie, ani Syn &#8212; tylko Ojciec.</div><div class="p"> 37W czasach poprzedzaj&#261;cych przyj&#347;cie Syna Cz&#322;owieczego b&#281;dzie jak wtedy, gdy &#380;y&#322; Noe. 38Ludzie przed potopem jedli, pili, &#380;enili si&#281; i za m&#261;&#380; wydawali, a&#380; do tego dnia, w kt&#243;rym Noe wszed&#322; do arki. 39Spostrzegli si&#281;, dopiero gdy przyszed&#322; potop i zmi&#243;t&#322; wszystkich. Tak te&#380; b&#281;dzie z przyj&#347;ciem Syna Cz&#322;owieczego. 40Wtedy dw&#243;ch b&#281;dzie na roli, jeden b&#281;dzie wzi&#281;ty, a drugi zostawiony. 41Dwie b&#281;d&#261; mle&#263; na &#380;arnach, jedna b&#281;dzie wzi&#281;ta, druga &#8212; zostawiona.</div><div class="p"> 42Czuwajcie zatem, poniewa&#380; nie wiecie, kt&#243;rego dnia wasz Pan przyjdzie. 43Zauwa&#380;cie, &#380;e gdyby gospodarz wiedzia&#322;, o kt&#243;rej porze w nocy przyjdzie z&#322;odziej, czuwa&#322;by i nie pozwoli&#322; w&#322;ama&#263; si&#281; do domu. 44Dlatego i wy b&#261;d&#378;cie gotowi, gdy&#380; Syn Cz&#322;owieczy przyjdzie o godzinie, kt&#243;rej si&#281; nie domy&#347;lacie.</div><div class="p"> 45Kto wi&#281;c jest tym wiernym i m&#261;drym s&#322;ug&#261;, kt&#243;rego pan postawi&#322; nad pozosta&#322;ymi, by im wydawa&#322; &#380;ywno&#347;&#263; we w&#322;a&#347;ciwym czasie? 46Szcz&#281;&#347;liwy ten s&#322;uga, kt&#243;rego pan, gdy przyjdzie, zastanie przy tym zaj&#281;ciu. 47Zapewniam was, &#380;e odda mu w zarz&#261;d ca&#322;y sw&#243;j maj&#261;tek. 48Lecz je&#347;li jaki&#347; z&#322;y s&#322;uga powiedzia&#322;by w swoim sercu: M&#243;j pan zwleka z przyj&#347;ciem, 49po czym zacz&#261;&#322;by bi&#263; swych podw&#322;adnych, je&#347;&#263; i pi&#263; z pijakami, 50to przyjdzie pan tego s&#322;ugi w dniu, w kt&#243;rym go nie oczekuje, o godzinie, kt&#243;rej nie przeczuwa, 51i surowo go ukarze. Wyznaczy mu dzia&#322; w&#347;r&#243;d ob&#322;udnik&#243;w, tam b&#281;dzie p&#322;acz i zgrzytanie z&#281;bami.</div>
 </div>
 </div>
</div>

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkGAL">
 <div class="chapter ch3" data-usfm="GAL.3">
 <div class="label">3</div><div class="cl">Galacjan 3</div><div class="s1">Usprawiedliwienie spraw&#261; wiary</div><div class="p"> 1O, nierozumni Galacjanie! Kto was otumani&#322;, was, przed kt&#243;rych oczami nakre&#347;lony zosta&#322; obraz ukrzy&#380;owanego Jezusa Chrystusa? 2Powiedzcie mi jedno: Dzi&#281;ki czemu otrzymali&#347;cie Ducha? Dzi&#281;ki uczynkom nakazanym przez Prawo, czy dzi&#281;ki s&#322;uchaniu z wiar&#261;? 3Czy a&#380; tak nierozumni jeste&#347;cie? Rozpocz&#281;li&#347;cie w Duchu, a teraz chcecie sko&#324;czy&#263; w ciele? 4Czy na pr&#243;&#380;no tak wiele do&#347;wiadczyli&#347;cie? Mo&#380;e rzeczywi&#347;cie na pr&#243;&#380;no. 5Czy zatem Ten, kt&#243;ry daje wam Ducha i dokonuje w&#347;r&#243;d was cud&#243;w, czyni to dzi&#281;ki temu, &#380;e spe&#322;niacie uczynki nakazane przez Prawo, czy dzi&#281;ki temu, &#380;e s&#322;uchacie z wiar&#261;? 6Tak jak by&#322;o w przypadku Abrahama, &#380;e uwierzy&#322; on Bogu i uznano mu to za sprawiedliwo&#347;&#263;. 7Ot&#243;&#380; wiedzcie, &#380;e ci, kt&#243;rzy wywodz&#261; si&#281; z wiary, s&#261; synami Abrahama. 8Pismo za&#347;, kt&#243;re przewidywa&#322;o, &#380;e B&#243;g b&#281;dzie usprawiedliwia&#322; pogan na podstawie wiary, ju&#380; wcze&#347;niej zapowiedzia&#322;o Abrahamowi: W tobie b&#281;d&#261; b&#322;ogos&#322;awione wszystkie narody. 9Tak wi&#281;c ci, kt&#243;rzy id&#261; drog&#261; wiary, dost&#281;puj&#261; b&#322;ogos&#322;awie&#324;stwa wraz z wierz&#261;cym Abrahamem.</div><div class="p"> 10Na wszystkich bowiem, kt&#243;rzy polegaj&#261; na uczynkach Prawa, ci&#261;&#380;y przekle&#324;stwo, gdy&#380; jest napisane: Przekl&#281;ty ka&#380;dy, kto nie trwa we wszystkim, co zosta&#322;o nakazane w zwoju Prawa. 11To natomiast, &#380;e Prawo nikogo nie usprawiedliwi przed Bogiem, jest rzecz&#261; oczywist&#261;. Czytamy przecie&#380;: Sprawiedliwy z wiary &#380;y&#263; b&#281;dzie. 12Tymczasem w Prawie nie chodzi o wiar&#281;. Raczej &#380;y&#263; b&#281;dzie ten, kto przestrzega przykaza&#324;. 13Chrystus natomiast wykupi&#322; nas od przekle&#324;stwa Prawa przez to, &#380;e zamiast nas sta&#322; si&#281; przekle&#324;stwem, zgodnie ze s&#322;owami: Przekl&#281;ty ka&#380;dy, kto zawis&#322; na drzewie.#3:13 na drzewie: gr. &#958;&#8059;&#955;&#959;&#957; (ksylon), czyli: drzewo, oznacza r&#243;wnie&#380; krzy&#380;. 14A wykupi&#322; nas, aby b&#322;ogos&#322;awie&#324;stwo Abrahama sta&#322;o si&#281; w Chrystusie Jezusie udzia&#322;em pogan, tak aby&#347;my obiecanego Ducha otrzymali dzi&#281;ki wierze.</div><div class="s1">Dziedzictwo spraw&#261; obietnicy</div><div class="p"> 15Pozw&#243;lcie, bracia, &#380;e u&#380;yj&#281; przyk&#322;adu z &#380;ycia codziennego. We&#378;my jakie&#347; prawomocne postanowienie.#3:15 postanowienie: gr. &#948;&#953;&#945;&#952;&#8053;&#954;&#951; (diatheke), oznacza: (1) Przymierze, porozumienie, traktatpomi&#281;dzy dwiema stronami, a tak&#380;e obietnic&#281; lubdeklaracj&#281; woli ze strony Boga; (2) testament lubostatni&#261; wol&#281;okre&#347;laj&#261;c&#261; warunki dziedziczenia spadku. Mimo &#380;e jest ono tworem ludzkim, nikt go nie podwa&#380;a i niczym nie uzupe&#322;nia. 16Odnosz&#261;c to do Abrahama, trzeba zauwa&#380;y&#263;, &#380;e otrzyma&#322; on obietnice dla siebie i swego potomka. S&#322;owo potomstwo bowiem, u&#380;yte w obietnicy, wyst&#281;puje w liczbie pojedynczej, a nie mnogiej. Chodzi wi&#281;c o potomka &#8212; jednego, nie wielu. Tym potomkiem jest Chrystus. 17Ponadto w tym przypadku mamy przymierze uprawomocnione ju&#380; wcze&#347;niej przez Boga. I nie uchyla go Prawo nadane czterysta trzydzie&#347;ci lat p&#243;&#378;niej. Nie mo&#380;e ono podwa&#380;y&#263; obietnicy. 18Bo je&#347;li dziedzictwo opiera si&#281; na Prawie, to ju&#380; nie na obietnicy. Tymczasem B&#243;g nada&#322; je Abrahamowi z &#322;aski, w&#322;a&#347;nie na mocy obietnicy.</div><div class="s1">Rola Prawa</div><div class="p"> 19Po co zatem Prawo? Zosta&#322;o ono dodane z powodu przest&#281;pstw, do czasu przyj&#347;cia Potomka, kt&#243;rego dotyczy obietnica. Przekazali to Prawo anio&#322;owie na r&#281;ce po&#347;rednika. 20Tymczasem w przypadku obietnicy nie ma mowy o &#380;adnym po&#347;redniku. B&#243;g sk&#322;ada j&#261; osobi&#347;cie. 21Czy wi&#281;c Prawo przeczy obietnicom Boga? W &#380;adnym razie! Gdyby Prawo mia&#322;o moc o&#380;ywia&#263;, usprawiedliwienie rzeczywi&#347;cie by&#322;oby skutkiem przestrzegania Prawa. 22Pismo jednak stwierdza, &#380;e wszyscy s&#261; zamkni&#281;ci w niewoli grzechu, po to, by obietnica uwarunkowana zawierzeniem Jezusowi Chrystusowi mog&#322;a odnosi&#263; si&#281; w&#322;a&#347;nie do tych, kt&#243;rzy wierz&#261;.</div><div class="p"> 23Natomiast zanim nadesz&#322;a wiara, jako pozostaj&#261;cy w niewoli grzechu, byli&#347;my strze&#380;eni przez Prawo do czasu jej objawienia. 24Tak wi&#281;c Prawo by&#322;o naszym przewodnikiem do Chrystusa, aby&#347;my zostali usprawiedliwieni na podstawie wiary. 25A kiedy nasta&#322; czas wiary, przestali&#347;my by&#263; pod w&#322;adz&#261; przewodnika. 26Wszyscy bowiem jeste&#347;cie synami Boga dzi&#281;ki wierze w Jezusa Chrystusa. 27Bo wszyscy, kt&#243;rzy zostali&#347;cie ochrzczeni w Chrystusa, w Niego te&#380; si&#281; odziali&#347;cie. 28Nie ma ju&#380; znaczenia, czy kto&#347; jest &#379;ydem, czy Grekiem, niewolnikiem czy wolnym, m&#281;&#380;czyzn&#261; czy kobiet&#261; &#8212; wszyscy jeste&#347;cie jedno&#347;ci&#261; w Jezusie Chrystusie. 29A je&#347;li zawieracie si&#281; w Chrystusie, to jeste&#347;cie potomstwem Abrahama, dziedzicami &#8212; wed&#322;ug obietnicy.</div>
 </div>
 </div>
</div>

<div class="version vid2095 iso6393pol" data-vid="2095" data-iso6393="pol">
 <div class="book bkGAL">
 <div class="chapter ch4" data-usfm="GAL.4">
 <div class="label">4</div><div class="cl">Galacjan 4</div><div class="p"> 1Powiem jeszcze, &#380;e dop&#243;ki dziedzic jest ma&#322;ym dzieckiem, to cho&#263; jest panem wszystkiego, nie r&#243;&#380;ni si&#281; od niewolnika. 2Na czas ustalony przez ojca pozostaje on pod kontrol&#261; opiekun&#243;w i prze&#322;o&#380;onych. 3Podobnie my, jako niedojrzali, byli&#347;my pod kontrol&#261; zasad rz&#261;dz&#261;cych &#347;wiatem. 4Kiedy jednak wype&#322;ni&#322; si&#281; czas, B&#243;g pos&#322;a&#322; swojego Syna, kt&#243;ry narodzi&#322; si&#281; z kobiety i podlega&#322; Prawu, 5aby wykupi&#263; &#380;yj&#261;cych pod Prawem i umo&#380;liwi&#263; nam usynowienie. 6A poniewa&#380; jeste&#347;cie synami, B&#243;g pos&#322;a&#322; do waszych serc Ducha swego Syna, kt&#243;ry wo&#322;a: Abba, Ojcze! 7Tak wi&#281;c ju&#380; nie jeste&#347; niewolnikiem, lecz synem, a je&#347;li synem, to &#8212; za spraw&#261; Boga &#8212; r&#243;wnie&#380; dziedzicem.</div><div class="s1">Powr&#243;t do Prawa niepotrzebny</div><div class="p"> 8Kiedy&#347;, gdy nie znali&#347;cie Boga, s&#322;u&#380;yli&#347;cie tym, kt&#243;rzy z natury nie s&#261; bogami. 9Teraz jednak, gdy ju&#380; Go poznali&#347;cie, a raczej, gdy zostali&#347;cie przez Niego poznani, dlaczego zn&#243;w powracacie do s&#322;abych i n&#281;dznych zasad, kt&#243;rym ponownie chcecie s&#322;u&#380;y&#263;? 10Przestrzegacie dni, miesi&#281;cy, &#347;wi&#261;t i lat! 11Martwi&#281; si&#281; o was. Czy czasem m&#243;j trud nad wami nie poszed&#322; na marne?</div><div class="p"> 12B&#322;agam was, bracia, b&#261;d&#378;cie tacy jak ja, gdy&#380; ja jestem taki jak wy. W niczym mnie nie skrzywdzili&#347;cie. 13Wiecie przecie&#380;, &#380;e po raz pierwszy g&#322;osi&#322;em wam dobr&#261; nowin&#281; zatrzymany przez chorob&#281;. 14I chocia&#380; stan mego cia&#322;a wystawi&#322; was na pr&#243;b&#281;, nie pogardzili&#347;cie mn&#261; ani nie odrzucili&#347;cie mnie, lecz przyj&#281;li&#347;cie jak anio&#322;a Bo&#380;ego, jak Chrystusa Jezusa. 15Gdzie si&#281; podzia&#322;o to wasze szcz&#281;&#347;cie? Mog&#281; wam bowiem po&#347;wiadczy&#263;, &#380;e &#8212; gdyby to by&#322;o mo&#380;liwe &#8212; wyj&#281;liby&#347;cie sobie oczy i dali je mnie. 16Czy dlatego sta&#322;em si&#281; waszym wrogiem, &#380;e m&#243;wi&#281; wam prawd&#281;? 17Zabiegaj&#261; o was nie ze szlachetnych pobudek. Czyni&#261; to, aby was od&#322;&#261;czy&#263;. Chc&#261;, by&#347;cie potem wy o nich zabiegali. 18Pi&#281;kn&#261; rzecz&#261; s&#261; zabiegi w s&#322;usznej sprawie &#8212; zawsze, a nie tylko wtedy, gdy jestem po&#347;r&#243;d was obecny. 19Dzieci moje, znowu w b&#243;lach was rodz&#281;, dop&#243;ki Chrystus nie b&#281;dzie w was ukszta&#322;towany. 20Chcia&#322;bym teraz by&#263; przy was i m&#243;c zmieni&#263; ton moich wypowiedzi, bo musz&#281; przyzna&#263;, &#380;e utraci&#322;em pewno&#347;&#263;, czy wszystko jest z wami w porz&#261;dku.</div><div class="p"> 21Powiedzcie mi, wy, kt&#243;rzy chcecie by&#263; pod Prawem, czy nie dociera do was to, co Prawo m&#243;wi? 22Napisane jest przecie&#380;, &#380;e Abraham mia&#322; dw&#243;ch syn&#243;w, jednego z niewolnicy, a drugiego z kobiety wolnej. 23Ten z niewolnicy narodzi&#322; si&#281; tylko dzi&#281;ki zabiegom cia&#322;a, ten z wolnej &#8212; na mocy obietnicy. 24Ma to znaczenie przeno&#347;ne. Te kobiety s&#261; jak dwa przymierza: jedno z g&#243;ry Synaj, rodz&#261;ce w niewol&#281; &#8212; jest nim Hagar. 25Hagar jest obrazem g&#243;ry Synaj w Arabii i odpowiada tera&#378;niejszej Jerozolimie, kt&#243;ra wraz ze swoimi dzie&#263;mi wci&#261;&#380; spe&#322;nia powinno&#347;ci niewolnicy. 26Natomiast g&#243;rna Jerozolima jest wolna &#8212; i ona jest nasz&#261; matk&#261;. 27Jest bowiem napisane:</div><div class="q"> Wiwatuj, niep&#322;odna, kt&#243;ra nie rodzisz!</div><div class="q"> Zawo&#322;aj rado&#347;nie, nie znaj&#261;ca b&#243;l&#243;w!</div><div class="q"> Gdy&#380; wi&#281;cej dzieci ma samotna</div><div class="q"> ni&#380; ta, kt&#243;ra ma m&#281;&#380;a. # 4:27 Cytat za G. </div><div class="p"> 28Wy za&#347;, bracia, po Izaaku, jeste&#347;cie dzie&#263;mi obietnicy. 29Kiedy&#347; ten, kt&#243;ry narodzi&#322; si&#281; tylko dzi&#281;ki zabiegom cia&#322;a, prze&#347;ladowa&#322; tego, kt&#243;ry narodzi&#322; si&#281; za spraw&#261; dzia&#322;ania Ducha. Teraz mamy do czynienia z czym&#347; podobnym. 30Lecz co czytamy w Pi&#347;mie? Wyp&#281;d&#378; niewolnic&#281; oraz jej syna, bo na pewno nie b&#281;dzie dziedziczy&#322; syn niewolnicy razem z synem wolnej. 31A zatem, bracia, nie jeste&#347;my dzie&#263;mi niewolnicy, lecz kobiety wolnej!</div>
 </div>
 </div>
</div>

60 do StartuPrzykład

Pismo Święte

O tym planie