#JESUS2020 - Codzienne rozważaniaPrzykład

Dziwna uroczystość czekała Izraelitów. Z gośćmi, z naprawdę dobrą jagnięciną, ale nie najlepszymi przystawkami. Jedzenie z laską w ręku też nie mogło być wygodne. Nie zapowiadało się nic przyjemnego - posiłek w środku nocy, a w dodatku wokół umierający ludzie. Trudno w tej sytuacji o imprezowy nastrój. Pozostaje trzymać się razem i mieć nadzieję, że ten dziwny trik z krwią na progu naprawdę zadziała.

Nie mogli mieć żadnej pewności, że się uda. Mieli tylko bardzo konkretną instrukcję od Boga przekazaną przez Mojżesza... i musieli się jej trzymać. To się nazywa wiara.

Czy kiedykolwiek myślałeś, że nasze święta też bywają dziwne? Podczas Bożego Narodzenia świętujemy narodziny Syna Bożego w stajence. W Wielki Piątek wspominamy ukrzyżowanie i śmierć Jezusa. Czy to dobry powód do świętowania? Podczas Wielkanocy świętujemy Zmartwychwstanie Jezusa. I mamy nadzieję, że naprawdę miało ono miejsce. Gdyby Jezus naprawdę nie zmartwychwstał, nasza wiara nie miałaby sensu.

Wiara oznacza, że musimy zawierzyć w boskie działanie. Wiara to również zaufanie boskim obietnicom. Jednak czasami wiara to także kompletne zaufanie w Boże instrukcje i postępowanie dokładnie zgodnie z nimi. Owszem, wymaga to mnóstwa zaufania i odwagi.

Działanie

Zbierz się dziś na odwagę: zrób to, co Bóg chce, żebyś zrobił i być może chciał, żebyś zrobił od dłuższego czasu. Wykonaj krok w wierze i zaufaj, że Jezus jest po Twojej stronie.

Jan-Micha Schmitter, ICF Zürich-Oberland