W poszukiwaniu własnej ścieżki finansowejPrzykład

Ufunduj swoją przyszłość.

Większość Amerykanów nie jest finansowo przygotowana na przyszłość. Z badań wynika, że nawet 90 procent nie zmierza do bezpiecznej emerytury. Zbyt wiele osób dało się złapać w pułapkę kłamstwa, że pewnego dnia, gdy będą mieć więcej pieniędzy, zaczną planować swoją przyszłość. Ten rodzaj myślenia jest równoznaczny z pewnością, że emerytura nigdy nie nadejdzie.

Jednorazowe odłożenie 200 złotych nie zmieni twojej przyszłości finansowej. Jednak regularne odkładanie niewielkiej kwoty przez dłuższy czas zdecydowanie zaprocentuje w przyszłości. Żadna kwota nie jest zbyt mała, by zacząć oszczędzać, nie ma też na to lepszego czasu niż teraz. Nie musisz być milionerem, zwycięzcą lotto ani maklerem giełdowym, by zacząć oszczędzać. Codzienna sumienność w zarządzaniu tym, co mamy, może przynieść długotrwałe korzyści.

Jezus zaplanował dla nas niebywałą przyszłość, zatem jeżeli odłożymy część tego, co zostało nam darowane, otworzymy sobie drogę do czynienia tego, co Bóg chce, byśmy czynili w przyszłości.

Pomyśl:
1. Jakie trzy słowa oddają twoje uczucia na temat przyszłości finansowej?
2. Oszczędzanie nie musi oznaczać comiesięcznego odkładania dużych sum. Czy jest jakaś rzecz, którą możesz zmienić, by zacząć oszczędzać już dziś?
3. Czy kiedykolwiek doświadczyłeś tego, że wytrwała sumienność w danym obszarze życia się opłaciła? Dlaczego miałoby być inaczej w sprawie pieniędzy?

Pomódl się:
Jezu, Ty wiedziałeś, że potrzebowałem twojego zbawienia, zanim jeszcze się urodziłem. Byłeś z Bogiem przy stworzeniu świata i dałeś mi możliwość poznania Boga, zanim przyszedłem na myśl moim rodzicom. Dziękuję, że wszystko planujesz. Pomóż mi również to robić.