Przypowieści Salomona 5:7-14
Przypowieści Salomona 5:7-14 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Teraz więc, synowie, słuchajcie mnie i nie oddalajcie się od moich słów! Daleko od niej chodź swoją drogą i nie zbliżaj się do drzwi jej domu, Abyś nie musiał oddać innym swojej sławy, a człowiekowi okrutnemu swoich lat, Aby obcy nie nasycili się twoim mieniem, a ciężko zdobyty twój dorobek nie dostał się do cudzego domu, Abyś pod koniec życia nie narzekał, gdy zwiędnie twoje ciało i twoja skóra, I nie musiał powiedzieć: O, jakże mogłem nienawidzić karności i moje serce lekceważyło przestrogę, I nie słuchałem moich wychowawców, i nie nadstawiałem ucha moim nauczycielom! O mało co nie wpadłem w nieszczęście wśród zebranego ludu wiernego!
Przypowieści Salomona 5:7-14 Biblia Gdańska (PBG)
Przetoż teraz, synowie! słuchajcie mię, a nie odstępujcie od powieści ust moich. Oddal od niej drogę twoję, a nie przybliżaj się ku drzwiom domu jej. Byś snać nie podał obcym sławy twojej, a lat twoich okrutnikowi; By się snać nie nasycili obcy siłą twoją, a prace twoje nie zostały w domu cudzym; I narzekałbyś w ostateczne czasy twoje, gdybyś zniszczył czerstwość twoję i ciało twoje; I rzekłbyś: O jakożem miał ćwiczenie w nienawiści, a strofowaniem gardziło serce moje! Nie słuchałem głosu ćwiczących mię, a tym, którzy mię uczyli, nie nakłaniałem ucha mego! Maluczkom nie przyszedł we wszystko nieszczęście, w pośród zebrania i zgromadzenia.
Przypowieści Salomona 5:7-14 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Teraz więc, synowie, słuchajcie mnie i nie odstępujcie od słów moich ust. Oddal od niej swą drogę i nie zbliżaj się do drzwi jej domu; Abyś nie oddał obcym twojej sławy, a twoich lat okrutnikowi; Aby obcy nie nasycili się twoim dobytkiem, a twój dorobek nie został w cudzym domu; I abyś nie jęczał u kresu swych dni, gdy twoja skóra i ciało będą zniszczone; I nie musiał powiedzieć: O, jakże nienawidziłem karności i moje serce gardziło upomnieniem! Nie słuchałem głosu moich wychowawców i nie nakłaniałem ucha ku tym, którzy mnie nauczali! O mało co nie wpadłem we wszelkie nieszczęście wśród zebrania i zgromadzenia.
Przypowieści Salomona 5:7-14 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Teraz więc posłuchajcie, synowie, nie lekceważcie mojej przestrogi! Trzymajcie się od niej z daleka! Nie podchodźcie do wejścia jej domu! Bo inni pozbawią was sławy, okrutni ludzie zmarnują wam lata, waszym mieniem nasycą się obcy, a wasz trud skończy w cudzym domu. Będziecie narzekać u kresu życia, gdy przeminie młodość z jej wigorem: Jak mogłem nie trzymać się karności? Jak mogłem odrzucać przestrogę? Jak mogłem nie słuchać wychowawców, lekceważyć głos nauczycieli?! Chwila — i wpadłem w nieszczęście ze strony zgromadzenia i rady!
Przypowieści Salomona 5:7-14 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Zatem teraz, synowie, Mnie posłuchajcie oraz nie odstępujcie od wyroków Mych ust. Oddalaj od niej twą drogę i nie zbliżaj się do drzwi jej domu; byś nie oddawał obcym twego wdzięku, a twoich lat – okrutnemu. By obcy nie nasycali się twoim mieniem, a twe trudy nie przeszły na cudzy dom. Abyś w końcu nie jęczał, kiedy zanikną mięśnie i twoje ciało, i powiedział: Znienawidziłem napomnienia, a me serce gardziło przestrogą. Nie słuchałem głosu mych przewodników i nie skłaniałem mojego ucha do moich nauczycieli. Pośród zboru i zgromadzenia, ledwie nie popadłem we wszelkie nieszczęście.