Wyjścia 12:34-42
Wyjścia 12:34-42 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Wtedy lud zabrał ciasto swoje, zanim się zakwasiło, dzieże swoje, owinięte w szaty, niosąc je na swoich ramionach. I synowie izraelscy uczynili tak, jak kazał Mojżesz, i pożyczyli od Egipcjan srebrne i złote przedmioty oraz szaty. A Pan usposobił Egipcjan życzliwie do ludu, tak że im pożyczyli; i tak złupili Egipcjan. Synowie izraelscy wyruszyli z Ramses do Sukkot w liczbie około sześciuset tysięcy mężów pieszych oprócz dzieci. A szło z nimi także mnóstwo obcego ludu i trzody, i bydła, bardzo liczny dobytek. A z ciasta, które wynieśli z Egiptu, napiekli niekwaszonych placków, gdyż nie zdążyło się zakwasić, zostali bowiem wypędzeni z Egiptu, a nie mogąc zwlekać nie przygotowali sobie zapasów. Pobyt synów izraelskich w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat. Po upływie tych czterystu trzydziestu lat, dokładnie tego samego dnia, wyruszyły z ziemi egipskiej wszystkie zastępy Pana. Była to noc, w której czuwał Pan, aby wyprowadzić je z ziemi egipskiej. Toteż ma ona być nocą czuwania wszystkich synów Izraela po wszystkie ich pokolenia ku czci Pana.
Wyjścia 12:34-42 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Wtedy ludzie włożyli na ramiona swe niezakwaszone ciasto w dzieżach owiniętych w szaty i poszli. Izraelici posłuchali też Mojżesza i wyprosili u Egipcjan przedmioty ze srebra i złota oraz szaty. Ponieważ PAN nastawił Egipcjan życzliwie do nich, spełnili oni ich prośbę, a ci złupili Egipt. Izrael wyruszył. Szli z Ramses do Sukkot w liczbie około sześciuset tysięcy pieszych mężczyzn, z wyłączeniem dzieci. Szło z nimi również mnóstwo mieszanej ludności, owce oraz bydło — dobytek bardzo wielki. Z ciasta, które wynieśli z Egiptu, napiekli przaśnych placków, ponieważ ciasto nie zdążyłoby się zakwasić. Egipcjanie ich wypędzali, a oni nie mogli czekać, nie przygotowali sobie nawet jedzenia na drogę. Pobyt Izraelitów w Egipcie trwał czterysta trzydzieści lat. Po upływie tych czterystu trzydziestu lat, dokładnie tego samego dnia, wyszły z ziemi egipskiej wszystkie zastępy PANA. Była to noc czuwania. Czuwał w niej PAN, by wyprowadzić swe zastępy z Egiptu. Ta noc ma też być — na cześć PANA — nocą czuwania dla wszystkich synów Izraela po wszystkie ich pokolenia.
Wyjścia 12:34-42 Biblia Gdańska (PBG)
Wziął tedy lud ciasta swe, pierwej niż zakisiały; a one ciasta swe uwinąwszy w szaty swe, kładli na ramiona swoje. Tedy synowie Izraelscy uczynili według rozkazania Mojżeszowego, i wypożyczali u Egipczan naczynia srebrnego, i naczynia złotego, i szat. A Pan dał łaskę ludowi w oczach Egipczanów, że im pożyczali; i złupili Egipt. Ciągnęli tedy synowie Izraelscy z Rameses do Suchotu, około sześć kroć sto tysięcy pieszych mężów tylko, okrom dzieci. Ale i ludu pospolitego wiele szło z nimi, i owiec, i bydła, dobytek bardzo wielki. I popiekli z ciasta zadziałanego, które wynieśli z Egiptu, placki przaśne; bo nie było zakwaszone, przeto że wygnani byli z Egiptu, a nie mogli zmieszkać; żywności też sobie byli nie przygotowali. A czasu mieszkania synów Izraelskich, którego mieszkali w Egipcie, było cztery sta lat, i trzydzieści lat. I stało się po czterech set lat i trzydziestu lat, stało się onegoż dnia, wyszły wszystkie wojska Pańskie z ziemi Egipskiej. Noc ta obchodzona ma być Panu, że je wywiódł ze ziemi Egipskiej. Ta tedy noc Panu obchodzona ma być od wszystkich synów Izraelskich w narodziech ich.
Wyjścia 12:34-42 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Wziął więc lud swoje ciasto, zanim się zakwasiło, i dzieże owinięte w swoje szaty i kładli je na swoje ramiona. Synowie Izraela postąpili według nakazu Mojżesza i pożyczyli od Egipcjan srebrne i złote przedmioty oraz szaty. A PAN dał ludowi łaskę w oczach Egipcjan, tak że im pożyczyli. I złupili Egipcjan. Wyruszyli więc synowie Izraela z Ramzes do Sukkot, około sześciuset tysięcy pieszych mężczyzn, nie licząc dzieci. Ale szło z nimi też mnóstwo obcego ludu oraz owce i bydło, bardzo liczny dobytek. I popiekli przaśne placki z ciasta, które wynieśli z Egiptu, bo nie było zakwaszone. Ponieważ zostali wygnani z Egiptu, nie mogli zwlekać i nie przygotowali sobie też żadnej żywności. A czas przebywania synów Izraela, którzy mieszkali w Egipcie, wynosił czterysta trzydzieści lat. I stało się tak, że po upływie czterystu trzydziestu lat, tego samego dnia, wszystkie zastępy PANA wyszły z ziemi Egiptu. Ta noc ma być obchodzona dla PANA, dlatego że wyprowadził ich z ziemi Egiptu. Ta noc ma być więc obchodzona dla PANA przez wszystkich synów Izraela po wszystkie ich pokolenia.
Wyjścia 12:34-42 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Lud poniósł też swoje ciasto zanim się zakwasiło; swoje dzieże owinięte w swe wierzchnie szaty i postawione na swoich barkach. Nadto synowie Israela uczynili według słowa Mojżesza i uprosili u Micrejczyków srebrne naczynia, złote naczynia oraz szaty. A WIEKUISTY dał łaskę ludowi w oczach Micrejczyków, więc im dali. Tak opróżnili Micrejczyków. Synowie Israela wyruszyli z Ramses do Sukoth w liczbie około sześćset tysięcy pieszych mężów, oprócz dzieci. Nadto wyszło z nimi mnóstwo różnoplemiennego ludu i trzody, i stada, bardzo wielki dobytek. A ciasto, które wynieśli z Micraim, wypiekli na przaśne placki, ponieważ nie było zakwaszone. Bowiem zostali wypędzeni z Micraim oraz nie mogli się zatrzymywać; także nie przygotowali sobie zapasów. Czas pobytu synów Israela, który spędzili w Micraim, to było czterysta trzydzieści lat. I stało się, po upływie czterystu trzydziestu lat, że tego samego dnia wyszły z ziemi Micraim wszystkie zastępy WIEKUISTEGO. Była to noc czuwania dla WIEKUISTEGO, aby ich wyprowadził z ziemi Micraim; noc czuwania przed WIEKUISTYM dla wszystkich synów Israela w ich pokoleniach.