Daniela 7:1-6
Daniela 7:1-6 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
W pierwszym roku Belsazara, króla babilońskiego, miał Daniel sen, a to co widział, leżąc na swoim łóżku, zaniepokoiło go. Potem spisał sen, a oto jego treść: Ja, Daniel, miałem w nocy widzenie: Oto cztery wiatry niebieskie wzburzyły Wielkie Morze, I cztery wielkie zwierzęta wychodziły z morza, każde inne. Pierwsze było podobne do lwa i miało orle skrzydła. Gdy potem spojrzałem, wyrwano jego skrzydła; wtedy podniosło się z ziemi i stanęło na dwóch nogach jak człowiek i dano mu ludzkie serce. Potem pojawiło się inne, drugie zwierzę, podobne do niedźwiedzia; było ono podniesione tylko jedną stroną, a miało w paszczy między zębami trzy żebra, i powiedziano mu: Wstań, jedz dużo mięsa! Potem spojrzałem, a oto pojawiło się inne, podobne do pantery; miało ono na grzbiecie cztery ptasie skrzydła, i cztery głowy miało to zwierzę, i dano mu władzę.
Daniela 7:1-6 Biblia Gdańska (PBG)
Roku pierwszego Balsazara, króla Babilońskiego, miał Danijel sen i widzenia swoje na łożu swem; tedy spisał on sen, i sumę rzeczy powiedział. A mówiąc Danijel rzekł: Widziałem w widzeniu mojem w nocy, a oto cztery wiatry niebieskie potykały się na morzu wielkiem; A cztery bestyje wielkie występowały z morza, różne jedna od drugiej. Pierwsza podobna lwowi, mając skrzydła orle; i przypatrywałem się, aż wyrwane były skrzydła jej, któremi się podnosiła od ziemi, tak, że na nogach jako człowiek stanęła, a serce człowiecze jej dane jest. Potem oto bestyja druga podobna niedźwiedziowi; i stanęła przy jednej stronie, a trzy żebra były w paszczęce jej między zębami jej, i tak mówiono do niej: Wstań, nażryj się dostatkiem mięsa. Potemem widział, a oto inna bestyja podobna lampartowi, która miała cztery skrzydła ptasze na grzbiecie swym, cztery też głowy miała ta bestyja, i dano jej władzę wielką.
Daniela 7:1-6 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
W pierwszym roku Belszazara, króla Babilonu, Daniel miał sen i widzenia w swojej głowie na swoim łożu. Wtedy spisał ten sen i podał ogół rzeczy. Daniel powiedział: Oto co zobaczyłem w swoim widzeniu w nocy: Oto cztery wiatry niebieskie potykały się na wielkim morzu. A cztery wielkie bestie wyszły z morza, jedna różniła się od drugiej. Pierwsza była podobna do lwa i miała orle skrzydła. Przypatrywałem się jej, aż jej skrzydła zostały wyrwane i podniosła się z ziemi tak, że stanęła na nogach jak człowiek, a dano jej serce ludzkie. Potem oto druga bestia, podobna do niedźwiedzia. I stanęła na jednym boku, mając trzy żebra w paszczy między zębami. I tak mówiono do niej: Wstań, pożeraj dużo mięsa. Potem spojrzałem, a oto inna bestia, podobna do pantery, która miała cztery ptasie skrzydła na grzbiecie. Bestia miała także cztery głowy i dano jej władzę.
Daniela 7:1-6 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
W pierwszym roku panowania Belszasara, króla babilońskiego, Danielowi przyśnił się sen. Leżał na swoim łożu, a w myślach przewijały mu się kolejne widzenia. Streścił je potem w taki sposób: W nocy — rozpoczął Daniel — miałem takie widzenie: Cztery wiatry niebios wzburzyły wielkie morze. Z morza zaczęły kolejno wychodzić cztery ogromne bestie. Każda z nich była inna. Pierwsza była jak lew z orlimi skrzydłami. Gdy patrzyłem, wyrwano jej skrzydła, podniesiono ją z ziemi i postawiono na nogi jak człowieka. Dano jej też ludzkie serce. Za nią pojawiła się kolejna bestia, druga. Przypominała niedźwiedzia. Jedna jej strona była uniesiona, a z paszczy, spomiędzy zębów, wystawały jej trzy żebra. I tak jej powiedziano: Wstań, jedz dużo mięsa! Następnie, gdy tak patrzyłem, pojawiła się kolejna bestia, podobna do pantery. Z grzbietu wyrastały jej cztery skrzydła przypominające skrzydła ptaka. Miała też ta bestia cztery głowy. I dano jej władzę.
Daniela 7:1-6 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Pierwszego roku Belszassara, babilońskiego króla, Daniel miał sen na łożu oraz widzenia istoty sprawy. Więc spisał sen i powiedział istotę rzeczy. Daniel mówiąc, rzekł: W moim widzeniu w nocy zobaczyłem zdarzenie: Oto cztery wiatry niebios wezbrały wielkie morze. A z morza wychodziły cztery wielkie bestie, różniące się jedna od drugiej. Pierwsza była podobna do lwa, który miał orle skrzydła. Więc się przypatrywałem, aż zostały wyrwane jej skrzydła, którymi się podnosiła z ziemi i stanęła na nogach jak człowiek oraz dano jej ludzkie serce. Oto potem i druga bestia, podobna do niedźwiedzia. I stanęła na jednej stronie, a w jej pysku, pomiędzy zębami, były trzy żebra. I do niej powiedziano: Wstań, nażryj się obfitością mięsa! Potem widziałem, a oto jeszcze inna bestia, podobna do lamparta; na grzbiecie miała cztery ptasie skrzydła i cztery głowy. I dano jej wielką władzę.