W pierwszym roku panowania Belszasara, króla babilońskiego, Danielowi przyśnił się sen. Leżał na swoim łożu, a w myślach przewijały mu się kolejne widzenia. Streścił je potem w taki sposób: W nocy — rozpoczął Daniel — miałem takie widzenie: Cztery wiatry niebios wzburzyły wielkie morze. Z morza zaczęły kolejno wychodzić cztery ogromne bestie. Każda z nich była inna. Pierwsza była jak lew z orlimi skrzydłami. Gdy patrzyłem, wyrwano jej skrzydła, podniesiono ją z ziemi i postawiono na nogi jak człowieka. Dano jej też ludzkie serce. Za nią pojawiła się kolejna bestia, druga. Przypominała niedźwiedzia. Jedna jej strona była uniesiona, a z paszczy, spomiędzy zębów, wystawały jej trzy żebra. I tak jej powiedziano: Wstań, jedz dużo mięsa! Następnie, gdy tak patrzyłem, pojawiła się kolejna bestia, podobna do pantery. Z grzbietu wyrastały jej cztery skrzydła przypominające skrzydła ptaka. Miała też ta bestia cztery głowy. I dano jej władzę.
Czytaj Daniela 7
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: Daniela 7:1-6
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo