Domu Jakubowy! Nuże!
Postępujmy w światłości Pana!
Lecz ty porzuciłeś swój lud, dom Jakuba,
gdyż pełno jest wśród nich wróżbitów Wschodu
i czarowników jak u Filistynów,
a z cudzoziemcami zawierają umowy.
Ich ziemia jest pełna srebra i złota,
tak że nie ma końca ich skarbom.
I pełna jest ich ziemia koni,
tak że nie ma końca ich wozom wojennym.
Ich ziemia jest pełna bożków,
kłaniają się dziełu swoich rąk,
temu, co uczyniły ich palce.
I tak poniży się człowiek, i spodlał rodzaj ludzki:
Ty im nie przebaczysz.
Wejdź do jaskiń skalnych i skryj się w prochu
ze strachu przed Panem i przed blaskiem jego majestatu,
gdy powstanie, aby wstrząsnąć ziemią.
Dumne oczy człowieka opuszczą się,
a pycha ludzka zniży się,
ale jedynie Pan wywyższy się w owym dniu.
Bo dla Pana Zastępów nastanie dzień sądu
nad wszystkim, co pyszne i wysokie,
i nad wszystkim, co wyniosłe, aby było poniżone.
Nad wszystkimi wysokimi i sterczącymi cedrami Libanu,
i nad wszystkimi dębami Baszanu.
Nad wszystkimi wysokimi górami
i nad wszystkimi sterczącymi pagórkami.
I nad każdą wysoką wieżą,
i nad każdym murem obronnym.
I nad wszystkimi okrętami tartezyjskimi,
i nad wszystkimi kosztownymi statkami.
I zniży się pycha człowieka,
a wyniosłość ludzka opuści się,
lecz jedynie Pan wywyższy się w owym dniu,
A bożki doszczętnie zginą.
I wejdą do jaskiń skalnych i do jam ziemnych
ze strachu przed Panem i przed blaskiem jego majestatu,
gdy powstanie, aby wstrząsnąć ziemią.
W owym dniu rzuci człowiek kretom i nietoperzom
swoje bałwany srebrne i swoje bałwany złote,
które sobie zrobił, aby im się kłaniać,
A wejdzie do jaskiń skalnych i do szczelin między opokami
ze strachu przed Panem i przed blaskiem jego majestatu,
gdy powstanie, aby wstrząsnąć ziemią.
Dajcie sobie spokój z człowiekiem, który wart tyle,
co tchnienie w jego nozdrzach!
Bo za co można go uważać?