Pragnij przedłożyć siebie wypróbowanym przy Bogu, pracownikiem nie zasługującym na zawstydzenie, należycie wykładającym słowo prawdy.
Zaś nieczystych, pustych mów unikaj; gdyż będą się rozwijać przy coraz większej bezbożności.
A ich mowa będzie mieć pożywkę jak gangrena; z tych jest Hymenajos i Filetos,
którzy chybili względem prawdy, mówiąc, że wskrzeszenie już się dokonało, więc wiarę niektórych przewracają.
Jednak twardo stoi fundament Boga, mając tą pieczęć: Poznał Pan tych, co są jego; oraz: Niech odejdzie od bezprawia każdy, co wymienia Imię Chrystusa.
A w wielkim domu nie są tylko złote i srebrne naczynia, ale także drewniane i gliniane; te o wartości, i te do wzgardy.
Więc jeśli ktoś wyczyści samego siebie od tych rzeczy, będzie naczyniem o wartości, uświęconym, przydatnym Władcy Absolutnemu, będącym przysposobionym do każdego odpowiedniego działania.
Zaś młodzieńczych pożądań unikaj, a ścigaj sprawiedliwość, wiarę, miłość, pokój, razem z tymi, co wzywają Pana z czystego serca.
A odmawiaj głupich i nieokrzesanych dociekań, wiedząc, że rodzą walki.
Zaś sługa Pana nie ma być wojowniczy, ale względem wszystkich miły, zdolny do nauczania, cierpliwie znoszący zło;
w życzliwości uczący tych, którzy stawiają opór. Aż Pan da im kiedyś zmianę myślenia dla uznania prawdy,
i otrzeźwieją z pułapki tego oszczerczego, przez którego dla jego woli są żywcem wzięci do niewoli.