Człowiek nasycony depcze plaster miodu,
lecz dla wygłodzonego nawet gorycz
jest słodyczą.
Człowiek wygnany z ojczyzny
jest jak ptak, który uciekł z gniazda.
Wonny olejek i kadzidło cieszą serce,
lecz prawdziwą słodyczą jest przyjaciel,
który radzi szczerze.
Nie opuszczaj przyjaciela
ani przyjaciela ojca;
nie wchodź też do domu brata
w dniu swojej niedoli —
lepszy sąsiad blisko niż brat daleko.
Bądź mądry, mój synu, i ciesz
moje serce,
a będę mógł odpowiedzieć
temu, kto mi ubliża.
W obliczu nieszczęścia
przezorny się ukrywa;
prostacy prą do przodu —
i ponoszą szkodę.
Weź szatę tego, kto poręczył za obcego;
weź od niego zastaw za cudzoziemkę.
Kto błogosławi bliźniego
gromkim głosem
wcześnie rano,
temu uznaje się to za przekleństwo.
Ciągłe kapanie w deszczowy dzień
i kłótliwa kobieta — to jedno i to samo.
Kto chce ją powstrzymać, powstrzymuje wiatr,
chce w zaciśniętej dłoni zatrzymać oliwę.
Żelazo ostrzy żelazo;
człowieka ostrzy człowiek.
Kto dba o figowiec, spożyje jego owoc;
kto dba o swego pana, będzie zbierał zaszczyty.
Jak woda ukazuje twarz,
tak serce ukazuje człowieka.
Świat umarłych jest nienasycony —
i nienasycone są oczy człowieka.
Dla srebra — tygiel; dla złota — piec,
a dla człowieka próbą jest sława.
Choćbyś starł głupca w moździerzu
tłuczkiem, razem z ziarnem,
głupota go nie opuści.
Pilnie doglądaj stanu swoich owiec,
skupiaj uwagę na stadach,
gdyż majątek nie trwa na wieki
ani z pokolenia w pokolenie korona.
Gdy sprzątnięte jest siano,
zaczyna odrastać trawa,
zebrane są też zioła z gór;
wtedy masz jagnięta na odzież,
kozły na opłatę za pole
i dość koziego mleka, by wyżywić siebie,
swój dom —
i utrzymać służbę.