Mając więc taką nadzieję, poczynamy sobie niezwykle odważnie. Nie tak, jak Mojżesz, który opuszczał na twarz zasłonę, aby synowie Izraela nie patrzyli na koniec tego, co i tak przemijające. Jednak ich umysły straciły wrażliwość. Bo do dnia dzisiejszego ta sama zasłona pozostaje nieodsłonięta przy czytaniu starego przymierza. Jest tak dlatego, że znika ona dopiero w Chrystusie. A zatem aż do dzisiaj, ilekroć czytany jest Mojżesz, zasłona leży na ich sercach, a ilekroć ktoś nawróci się do Pana — zasłona opada. Pan bowiem jest Duchem. Gdzie Duch Pana, tam wolność. My wszyscy więc, z odsłoniętą twarzą, odbijając niczym w zwierciadle chwałę Pana, przeobrażamy się na obraz jej samej, z chwały w chwałę — tak, jak to sprawia Duch Pana.
Czytaj 2 Koryntian 3
Udostępnij
Porównaj wszystkie przekłady: 2 Koryntian 3:12-18
Zapisuj wersety, czytaj offline, oglądaj krótkie nauczania i nie tylko!
Strona główna
Biblia
Plany
Nagrania wideo