1 Królewska 16:1-20

1 Królewska 16:1-20 SNP

Wtedy PAN skierował swoje Słowo do Jehu, syna Chananiego. Dotyczyło ono Baszy i głosiło: Ponieważ wywyższyłem cię z prochu i uczyniłem cię księciem nad moim ludem Izraelem, a ty poszedłeś drogą Jeroboama i uwikłałeś w grzech mój lud, Izrael, pobudzając Mnie ich grzechami do gniewu, oto wymiotę Baszę i jego ród! Postąpię z twoim rodem tak, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata. Kto u Baszy umrze w mieście, tego pożrą psy, a kto umrze w polu, tego pożre ptactwo. Pozostałe sprawy Baszy, to, czego dokonał, oraz jego potęga, zostały opisane w zwoju Dziejów królów Izraela. Gdy Basza spoczął ze swoimi ojcami, został pochowany w Tirsie, a władzę królewską po nim objął jego syn Ela. Tak zaś za pośrednictwem proroka Jehu, syna Chananiego, Słowo PANA spełniło się na Baszy i na całym jego rodzie. Stało się tak za całe zło, które czynił on w oczach PANA, pobudzając Go do gniewu dziełami swoich rąk, po to, by stać się jak dom Jeroboama, który zginął za swoje czyny. Ela, syn Baszy, panował nad Izraelem w Tirsie przez dwa lata, od dwudziestego szóstego roku panowania Asy, króla Judy. Lecz sprzysiągł się przeciw niemu jego sługa Zimri, dowódca połowy oddziału rydwanów. Ela przebywał wtedy w Tirsie. Siedział akurat przy piwie w domu Arsy, zarządcy pałacu. Zimri wszedł, ugodził go śmiertelnie i przejął po nim władzę. Stało się to w dwudziestym siódmym roku panowania Asy, króla Judy. Ledwie doszedł do władzy i zasiadł na tronie, wybił cały ród Baszy. Nie pozostawił w jego rodzie żadnego mężczyzny — ani krewnych, ani przyjaciół. Tak to właśnie Zimri wytępił cały ród Baszy, zgodnie ze Słowem PANA, które wypowiedział o Baszy za pośrednictwem proroka Jehu. Stało się tak za wszystkie grzechy Baszy oraz Eli, jego syna, których dopuścili się oni sami i w które uwikłali też całego Izraela, pobudzając swoimi marnościami do gniewu PANA, Boga Izraela. Pozostałe sprawy Eli, wszystko, czego dokonał, zostało opisane w zwoju Dziejów królów Izraela. W dwudziestym siódmym roku panowania Asy, króla Judy, na siedem dni, w Tirsie, zapanował Zimri. W tym czasie wojsko oblegało Gibeton należący do Filistynów. Gdy wojsko prowadzące oblężenie usłyszało, że Zimri sprzysiągł się przeciw królowi i zabił go, wówczas jeszcze tego samego dnia, w obozie, cały Izrael obwołał królem Izraela Omriego, dowódcę wojska. Po objęciu władzy Omri, a z nim cały Izrael, wyruszył z Gibetonu i obległ Tirsę. Gdy Zimri zobaczył, że miasto zostało zdobyte, wycofał się do warowni pałacu królewskiego, podpalił nad sobą pałac królewski i zginął w płomieniach za swoje grzechy, których dopuścił się, czyniąc to, co złe w oczach PANA, krocząc drogą Jeroboama, żyjąc w jego grzechu, który popełnił i w który uwikłał również Izraela. Pozostałe sprawy Zimriego, łącznie ze spiskiem, który uknuł, zostały opisane w zwoju Dziejów królów Izraela.