Psalmy 51:3-14
Psalmy 51:3-14 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Zmiłuj się nade mną, Boże, według łaski swojej, Według wielkiej litości swojej zgładź występki moje! Obmyj mnie zupełnie z winy mojej I oczyść mnie z grzechu mego! Ja bowiem znam występki swoje I grzech mój zawsze jest przede mną. Przeciwko tobie samemu zgrzeszyłem I uczyniłem to, co złe w oczach twoich, Abyś okazał się sprawiedliwy w wyroku swoim, Czysty w sądzie swoim. Oto urodziłem się w przewinieniu I w grzechu poczęła mnie matka moja. Oto miłujesz prawdę chowaną na dnie duszy I objawiasz mi mądrość ukrytą. Pokrop mnie hizopem, a będę oczyszczony; Obmyj mnie, a ponad śnieg bielszy się stanę. Daj, bym usłyszał radość i wesele, Niech się rozradują kości, które skruszyłeś! Zakryj oblicze swoje przed grzechami moimi I zgładź wszystkie winy moje. Serce czyste stwórz we mnie, o Boże, A ducha prawego odnów we mnie! Nie odrzucaj mnie od oblicza swego I nie odbieraj mi swego Ducha świętego! Przywróć mi radość z wybawienia twego I wesprzyj mnie duchem ochoczym!
Psalmy 51:3-14 Biblia Gdańska (PBG)
Zmiłuj się nademną, Boże! według miłosierdzia twego; według wielkich litości twoich zgładź nieprawości moje. Omyj mię doskonale od nieprawości mojej, a od grzechu mego oczyść mię. Albowiem ja znam nieprawość moję, a grzech mój przedemną jest zawżdy. Tobie, tobiem samemu zgrzeszył, i złem przed oczyma twemi uczynił, abyś był sprawiedliwy w mowie twojej, i czystym w sądzie twoim. Oto w nieprawości poczęty jestem, a w grzechu poczęła mię matka moja. Oto się kochasz w prawdzie wewnętrznej, a skrytą mądrość objawiłeś mi. Oczyść mię, isopem, a oczyszczon będę; omyj mię, a nad śnieg wybielony będę. Daj mi słyszeć radość i wesele, a niech się rozradują kości moje, któreś pokruszył. Odwróć oblicze twoje od grzechów moich, a zgładź wszystkie nieprawości moje. Serce czyste stwórz we mnie, o Boże! a ducha prawego odnów we wnętrznościach moich. Nie odrzucaj mię od oblicza twego, a Ducha swego świętego nie odbieraj odemnie. Przywróć mi radość zbawienia twego, a duchem dobrowolnym podeprzyj mię.
Psalmy 51:3-14 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Uznaję bowiem moje występki, a mój grzech zawsze jest przede mną. Przeciw tobie, tobie samemu, zgrzeszyłem i zło uczyniłem na twoich oczach, abyś okazał się sprawiedliwy w swoich słowach i czysty w swoim sądzie. Oto zostałem zrodzony w nieprawości i w grzechu poczęła mnie moja matka. Oto miłujesz prawdę wewnętrzną i w głębi serca dasz mi poznać mądrość. Oczyść mnie hizopem, a będę oczyszczony; obmyj mnie, a stanę się bielszy od śniegu. Daj mi usłyszeć radość i wesele; niech się rozradują kości, które skruszyłeś. Odwróć swe oblicze od moich grzechów i zgładź wszystkie moje nieprawości. Stwórz we mnie serce czyste, o Boże, i odnów we mnie ducha prawego. Nie odrzucaj mnie sprzed twego oblicza i nie odbieraj mi swego Ducha Świętego. Przywróć mi radość twego zbawienia i wesprzyj mnie duchem ochoczym. Wtedy będę nauczał przestępców twoich dróg i grzesznicy nawrócą się do ciebie. Uwolnij mnie od winy za przelanie krwi, o Boże, Boże mego zbawienia, a mój język będzie wysławiał twoją sprawiedliwość.
Psalmy 51:3-14 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Zmiłuj się nade mną, Boże, stosownie do swojej łaski; W swojej wielkiej litości wymaż moje przestępstwa! Obmyj mnie zupełnie z mej winy I oczyść mnie z mego grzechu! Gdyż jestem świadom swych przestępstw, Mój grzech mam wciąż przed oczami. Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem, Popełniłem zło w Twoich oczach, Słuszne jest Twe napomnienie, Jesteś bez zarzutu w swoim sądzie. Rzeczywiście urodziłem się w przewinieniu, Grzesznym poczęła mnie matka, A dla Ciebie milsza jest prawda skryta na dnie duszy — Dlatego dałeś mi lekcję głębokiej mądrości. Pokrop mnie hizopem, a będę oczyszczony; Obmyj mnie, a stanę się bielszy niż śnieg. Spraw, bym usłyszał radość i wesele, Niech ożyją kości, które tak skruszyłeś! Zasłoń swoje oblicze przed moimi grzechami I wymaż wszystkie me winy. Czyste serce stwórz we mnie, o Boże, Prawość ducha odnów w moim wnętrzu. Nie wypędzaj mnie sprzed Twego oblicza I nie odbieraj mi swego Ducha Świętego. Przywróć mi radość z Twojego wybawienia, Wesprzyj na nowo duchem żarliwości!
Psalmy 51:3-14 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Zmiłuj się nade mną, Boże, według Twojej łaski; według wielkiego Twojego miłosierdzia zmaż moje występki. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy, oczyść mnie z mojego grzechu. Bo ja znam moje występki, a mój grzech zawsze jest obecny przede mną. Tobie samemu zgrzeszyłem i czyniłem zło w Twoich oczach; bo jesteś sprawiedliwy w Twym wyroku oraz czysty w Twoim osądzie. Zostałem stworzony w występku i w grzechu poczęła mnie moja matka. Oto żądasz prawdy we wnętrzu, a w skrytości mądrość mi wskazujesz. Rozgrzesz mnie hizopem, a będę czysty; obmyj mnie, a będę bielszy od śniegu. Daj mi usłyszeć radość i wesele; niechaj się rozradują kości, które pokruszyłeś. Odwróć Twoje oblicze od mych grzechów oraz zmaż wszystkie moje winy. Serce czyste stwórz wewnątrz mnie, Boże, i odnów we mnie stałego ducha. Nie odrzucaj mnie od Twojego oblicza i Twego Ducha Świętego mi nie odbieraj. Przywróć mi radość Twojego zbawienia i pokrzep mnie duchem gorliwym.