Daniela 5:1-19

Daniela 5:1-19 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)

Król Belsazar urządził wielką ucztę dla tysiąca swoich dostojników i przed tym tysiącem pił wino. A gdy Belsazar był pod działaniem wina, kazał przynieść złote i srebrne naczynia, które jego ojciec Nebukadnesar zabrał ze świątyni w Jeruzalemie, aby król i jego dostojnicy, jego żony i jego nałożnice mogły z nich pić. I przyniesiono złote i srebrne naczynia, które zabrano ze świątyni, z domu Bożego w Jeruzalemie; a król i jego dostojnicy, jego żony i jego nałożnice pili z nich. Pili wino i wysławiali bogów ze złota, srebra, miedzi, żelaza, drzewa i kamienia. W tej samej chwili ukazały się palce ręki ludzkiej i pisały naprzeciw świecznika na wapiennej ścianie pałacu królewskiego. Król zauważył grzbiet ręki, która pisała. Wtedy barwa twarzy króla zmieniła się, a jego myśli zaniepokoiły go, stawy jego bioder rozluźniły się, a jego kolana zadrżały. I zawołał król z całej siły, aby wprowadzono wróżbitów, Chaldejczyków i astrologów. Wtedy król odezwał się i rzekł do mędrców babilońskich: Ktokolwiek przeczyta to pismo i poda mi jego wykład, ten będzie ubrany w purpurę, otrzyma złoty łańcuch na szyję i będzie rządził jako trzeci w moim królestwie. Wtedy weszli wszyscy mędrcy króla, lecz nie mogli odczytać pisma i podać jego wykładu królowi. Wtedy król Belsazar był bardzo przestraszony, a barwa jego twarzy zmieniła się i dostojnicy jego byli zaniepokojeni. Na skutek słów króla i jego dostojników weszła królowa-matka do sali biesiadnej i odezwawszy się królowa-matka tak rzekła: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą twoje myśli i niech się nie zmienia barwa twojej twarzy! Jest mąż w twoim królestwie, na którym spoczywa duch świętych bogów. W dniach twojego ojca znajdowano u niego oświecenie, rozum, mądrość jak mądrość bogów. Król Nebukadnesar, twój ojciec, ustanowił go przełożonym nad wróżbitami, czarownikami, Chaldejczykami i astrologami, Dlatego iż Daniel miał nadzwyczajnego ducha, wiedzę i rozum do wykładania snów, do rozwiązywania zagadek i do wyświetlania tajemnic; król nazwał go Baltazarem. Niech więc teraz wezwą Danielą i niech poda wykład! A gdy przyprowadzono Daniela przed króla, król odezwał się i rzekł do Daniela: Czy to ty jesteś Danielem z wygnańców judzkich, których przyprowadził król, mój ojciec, z ziemi judzkiej? Słyszałem o tobie, że duch bogów spoczywa na tobie i że masz oświecenie, rozum i nadzwyczajną mądrość. Otóż przyprowadzono przede mnie mędrców i wróżbitów, aby mi odczytali to pismo i wyłożyli mi jego znaczenie, lecz oni nie umieli wyłożyć mi tego słowa. Lecz słyszałem o tobie, że umiesz podać wykład i rozwiązywać zagadki. Jeżeli więc umiesz odczytać pismo i wyłożyć mi jego znaczenie, będziesz obleczony w purpurę, złoty łańcuch włożą na twoją szyję i jako trzeci będziesz panował w królestwie. Daniel odpowiedział i rzekł wobec króla: Twoje dary niech pozostaną u ciebie, a twoje upominki daj komu innemu, lecz pismo odczytam królowi i wyłożę mu je. Królu! Bóg Najwyższy dał królestwo, wielkość, chwałę i dostojeństwo twojemu ojcu Nebukadnesarowi. A przed wielkością, której On mu udzielił, wszystkie ludy, plemiona i języki drżały i lękały się go; bo, kogo chciał, zabijał, a kogo chciał, zostawiał przy życiu, kogo chciał, wywyższał, a kogo chciał, poniżał.

Udostępnij
Czytaj Daniela 5

Daniela 5:1-19 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)

Król Belszasar urządził wielką ucztę — dla tysiąca swoich dostojników. W ich towarzystwie pił wino. A gdy Belszasar był już pod działaniem wina, rozkazał przynieść złote i srebrne naczynia, które jego ojciec Nebukadnesar sprowadził ze świątyni w Jerozolimie, tak by z nich pił król i jego dostojnicy, jego żony i nałożnice. Przyniesiono więc złote naczynia, które swego czasu zabrano ze świątyni, z domu Bożego w Jerozolimie, i pili z nich: król, jego dostojnicy, królewskie żony i nałożnice. Pili wino i wysławiali bogów ze złota, srebra, miedzi, żelaza, drewna i kamienia! Nagle ukazały im się palce ludzkiej ręki. Pisały na tynku, naprzeciw świecznika, na ścianie pałacu królewskiego. Król zauważył wierzch piszącej ręki. Zbladł. Przyszły mu do głowy najstraszniejsze myśli. Biodra mu zwiotczały, a kolana zaczęły drżeć. Sprowadzić tu czarowników, mędrców chaldejskich i jasnowidzów — zawołał przerażony. A kiedy już przyszli, obiecał, że ktokolwiek przeczyta to pismo i poda jego wykład, zostanie odziany w purpurę i włożą mu złoty łańcuch na szyję, i będzie rządził jako trzeci w królestwie. Wszyscy mędrcy królewscy zbliżyli się zatem, ale pisma odczytać nie mogli. Nie mogli też królowi wyjaśnić jego znaczenia. Wtedy król Belszasar tym bardziej się przestraszył, twarz mu posiniała, a jego dostojnicy stali w zakłopotaniu. Z powodu okrzyków króla i jego dostojników do sali biesiadnej weszła królowa-matka. Królu, żyj na wieki! — zaczęła pozdrowieniem. — Niech cię nie trwożą twe myśli, niech bladość ustąpi z twarzy. Jest w twym królestwie człowiek, w którym jest duch świętych bogów. Za czasów twojego ojca u niego szukano oświecenia, zrozumienia i boskiej mądrości. Twój ojciec, król Nebukadnesar, ustanowił go przełożonym nad wróżbitami, czarownikami, mędrcami chaldejskimi i jasnowidzami — tak, twój ojciec, królu — dlatego że w nim był zawsze nadzwyczajny duch, wiedza i umiejętność wykładania snów, odgadywania zagadek i rozwiązywania przeróżnych zawiłości. Chodzi o Daniela, któremu król nadał imię Belteszasar. Niech teraz go przywołają i niech wyjaśni ten napis. Gdy Daniel stanął przed królem, ten odezwał się do niego w te słowa: Czy to ty jesteś tym Danielem, jednym z wygnańców judzkich, których mój ojciec, król, przyprowadził tu z Judy? Otóż słyszałem o tobie, że jest w tobie duch bogów i że można u ciebie znaleźć oświecenie, zrozumienie i nadzwyczajną mądrość. Zanim przyszedłeś, sprowadzono już do mnie mędrców i czarowników, aby mi odczytali to pismo i zapoznali mnie z jego znaczeniem, lecz oni nie poradzili sobie. Ja jednak słyszałem o tobie, że umiesz wyjaśniać sprawy i rozwiązywać trudności. Teraz więc, jeśli umiesz odczytać to pismo i zaznajomić mnie z jego znaczeniem, będziesz odziany w purpurę, złoty łańcuch ci włożą na szyję i będziesz jako trzeci panował w tym królestwie. Wtedy odezwał się Daniel i powiedział królowi: Zachowaj swoje dary przy sobie, a nagrody przekaż komu innemu, ja natomiast odczytam królowi ten napis i podam jego znaczenie. Posłuchaj, królu! Bóg Najwyższy dał królestwo i wielkość, cześć i majestat twojemu ojcu Nebukadnesarowi. Przed wielkością, której mu udzielił, drżały wszystkie ludy, narody i języki, ponieważ kogo chciał, tego zabijał, a kogo chciał, zostawiał przy życiu; kogo chciał, wywyższał, a kogo chciał, poniżał.

Udostępnij
Czytaj Daniela 5

Daniela 5:1-19 Biblia Gdańska (PBG)

Balsazar król uczynił ucztę wielką na tysiąc książąt swoich, i przed onym tysiącem pił wino. A gdy pił wino Balsazar, rozkazał przynieść naczynie złote i srebrne, które był zabrał Nabuchodonozor, ojciec jego, z kościoła Jeruzalemskiego, aby pili z niego król i książęta jego, żony jego, i założnice jego. Tedy przyniesiono naczynia złote, które byli zabrali z kościoła domu Bożego, który był w Jeruzalemie, i pili z nich król i książęta jego, żony jego, i założnice jego; A pijąc wino chwalili bogi złote i srebrne, miedziane, żelazne, drewniane, i kamienne. Tejże godziny wyszły palce ręki człowieczej, które pisały przeciwko świecznikowi na ścianie pałacu królewskiego, a król widział część ręki, która pisała. Tedy się jasność królewska zmieniła, a myśli jego zatrwożyły nim, i zwiąski biódr jego rozwiązały się, a kolana jego jedno o drugie się tłukły. I zawołał król ze wszystkiej siły, aby przywiedziono praktykarzy, Chaldejczyków i wieszczków. A mówiąc król rzekł do mędrców Babilońskich: Ktokolwiek to pismo przeczyta, a wykład jego mnie oznajmi, obleczony będzie w szarłat, a łańcuch złoty dadzą na szyję jego, i trzecim w królestwie po mnie będzie. Tedy weszli wszyscy mędrcy królewscy; ale nie mogli ani pisma przeczytać, ani wykładu jego królowi oznajmić. Skąd król Balsazar był bardzo zatrwożony, a jasność jego zmieniła się na nim, i książęta jego potrwożyli się. Tedy królowa weszła do domu uczty dla tego, co się przydało królowi i książętom jego; a przemówiwszy królowa rzekła: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą myśli twoje, a jasność twoja niech się nie mieni. Jest mąż w królestwie twojem, w którym jest duch bogów świętych, w którym się znalazło za dni ojca twego oświecenie, i rozum, i mądrość, jako mądrość bogów, którego król Nabuchodonozor, ojciec twój, przedniejszym między mędrcami, i praktykarzami Chaldejczykami, i wieszczkami, postanowił, ojciec twój mówię, o królu! Dlatego, iż duch obfity, i umiejętność, i zrozumienie, wykładanie snów, i objawienie zagadek, i rozwiązanie rzeczy trudnych znalazły się przy Danijelu, któremu król dał imię Baltazar, teraz tedy niech przyzowią Danijela, a oznajmić ten wykład. Tedy przywiedziony jest Danijel do króla; a król mówiąc rzekł Danijelowi: Tyżeś jest on Danijel, któryś jest z synów więźniów Judzkich, którego przywiódł król, ojciec mój, z ziemi Judzkiej? Słyszałem zaiste o tobie, iż duch bogów jest w tobie, a oświecenie i rozum i mądrość obfita znalazła się w tobie. A teraz przywiedziono przed mię mędrców i praktykarzy, aby mi to pismo przeczytali, i wykład jego oznajmili: wszakże nie mogli wykładu tej rzeczy oznajmić. A jam słyszał o tobie, że możesz to, co jest niepojętego, wykładać, a co jest trudnego, rozwiązywać; przetoż teraz, możeszli to pismo przeczytać a wykład jego mnie oznajmić, w szarłat obleczony będziesz, i łańcuch złoty na szyję twoję włożony będzie, a trzecim w królestwie po mnie będziesz. Tedy odpowiedział Danijel przed królem i rzekł: Upominki twoje niech tobie zostaną, a dary twoje daj innemu; wszakże pismo przeczytam królowi, i wykład mu oznajmię. Ty, królu! słuchaj. Bóg najwyższy królestwo i wielmożność i sławę, i zacność dał Nabuchodonozorowi, ojcu twemu; A dla wielmożności, którą mu był dał, wszyscy ludzie, narody i języki drżeli i bali się przed obliczem jego; bo kogo chciał, zabijał, a kogo chciał, żywił, a kogo chciał, wywyższał, a kogo chciał, poniżał.

Udostępnij
Czytaj Daniela 5

Daniela 5:1-19 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)

Król Belszazar urządził wielką ucztę dla tysiąca swoich książąt i przed tym tysiącem pił wino. A gdy Belszazar pił wino, rozkazał przynieść złote i srebrne naczynia, które jego ojciec, Nabuchodonozor, zabrał ze świątyni w Jerozolimie, aby pili z niego król, jego książęta, jego żony i jego nałożnice. Wtedy przyniesiono złote naczynia, które zabrano ze świątyni domu Bożego, który był w Jerozolimie, i pili z nich król, jego książęta, jego żony i jego nałożnice. Pili wino i chwalili bogów ze złota i srebra, z brązu i żelaza, z drewna i kamienia. W tej samej godzinie ukazały się palce ręki ludzkiej, które pisały naprzeciw świecznika na wapnie ściany pałacu króla, a król widział część ręki, która pisała. Wtedy oblicze króla zmieniło się, jego myśli zatrwożyły go, stawy jego bioder rozluźniły się i jego kolana uderzały jedno o drugie. I zawołał król ze wszystkich sił, aby przyprowadzono astrologów, Chaldejczyków i wróżbitów. Król powiedział do mędrców Babilonu: Ktokolwiek to pismo odczyta i oznajmi mi jego znaczenie, będzie odziany w purpurę, dadzą mu złoty łańcuch na szyję i będzie panował w królestwie jako trzeci. Weszli więc wszyscy mędrcy króla, ale nie mogli odczytać pisma ani oznajmić królowi jego znaczenia. Wtedy król Belszazar bardzo się zatrwożył i jego oblicze się zmieniło, a jego książęta struchleli. Wówczas królowa weszła do domu uczty z powodu słów króla i jego książąt. Odezwała się królowa i powiedziała: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą twoje myśli i niech się nie zmienia twoje oblicze. Jest w twoim królestwie mężczyzna, w którym jest duch świętych bogów, w którym za dni twego ojca znalazły się światło, rozum i mądrość podobna do mądrości bogów i którego król Nabuchodonozor, twój ojciec, mówię ci, twój ojciec, król, ustanowił przełożonym magów, astrologów, Chaldejczyków i wróżbitów; Dlatego że znalazły się w nim nadzwyczajny duch, wiedza, rozum, wykładanie snów, objawianie zagadek i rozwiązywanie rzeczy trudnych, w Danielu, któremu król nadał imię Belteszassar. Niech więc teraz wezwą Daniela, a on oznajmi znaczenie pisma. Wtedy Daniel został przyprowadzony do króla. A król zapytał Daniela: Czy ty jesteś tym Danielem z synów uprowadzonych z Judy, którego król, mój ojciec, sprowadził z ziemi Judy? Słyszałem o tobie, że duch bogów jest w tobie, że światło, rozum i obfita mądrość znajdują się w tobie. Właśnie przyprowadzono przede mnie mędrców i astrologów, aby mi to pismo odczytali i oznajmili jego znaczenie. Oni jednak nie potrafili tego zrobić. A słyszałem o tobie, że możesz dawać wyjaśnienie i rozwiązywać trudności. Jeśli więc teraz możesz to pismo odczytać i oznajmić mi jego znaczenie, będziesz odziany w purpurę, będzie włożony złoty łańcuch na twoją szyję i będziesz panował w królestwie jako trzeci. Wtedy Daniel odpowiedział przed królem: Twoje upominki niech pozostaną przy tobie, a twoje dary daj innemu; pismo jednak odczytam królowi i oznajmię mu znaczenie. Ty, królu, posłuchaj. Bóg Najwyższy dał Nabuchodonozorowi, twemu ojcu, królestwo, majestat, sławę i cześć; A z powodu wielkości, którą mu dał, wszyscy ludzie, narody i języki drżały przed nim i bały się go. Kogo chciał, zabijał, a kogo chciał, zostawiał przy życiu, kogo chciał, wywyższał, a kogo chciał, poniżał.

Udostępnij
Czytaj Daniela 5

Daniela 5:1-19 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

Król Belszassar zrobił wielka ucztę dla tysiąca swoich książąt i przed tym tysiącem pił wino. A gdy Belszassar pił wino, kazał przynieść złote i srebrne naczynie, które jego ojciec – Nabukadnecar, zabrał ze Świątyni Jeruszalemskiej, by z niego pili: Król, jego książęta, jego żony i jego nałożnice. Zatem przyniesiono złote naczynia, które zabrali ze Świątyni, z Domu Boga w Jeruszalaim i z nich pili król, jego książęta, jego żony i jego nałożnice. A pijąc wino chwalili złotych, srebrnych, miedzianych, żelaznych, drewnianych i kamiennych bogów. Tej godziny wyszły palce ludzkiej ręki, które pisały na ścianie królewskiego pałacu, naprzeciwko świecznika; więc król patrzał na część ręki, która pisała. Wtedy zmieniła się jasność króla, jego myśli go zatrwożyły, rozluźniły się stawy jego bioder, a kolana się tłukły jedno o drugie. Więc król zawołał z mocą, by przyprowadzono wróżbitów, Kasdejczyków i tych, co rozstrzygają. A mówiąc, król powiedział do babilońskich mędrców: Kto przeczyta to pismo oraz oznajmi mi jego wykład – zostanie odziany w szkarłat i dadzą na jego szyję złoty łańcuch. Będzie w królestwie trzecim po mnie. Zatem weszli wszyscy mędrcy króla, ale nie mogli przeczytać pisma, ani oznajmić królowi jego wykładu. Więc król Belszassar był bardzo zatrwożony i zmieniła się na nim jego jasność; potrwożyli się także jego książęta. Z tego powodu, co się przydarzyło królowi oraz jego książętom, do domu weszła królowa. I królowa się odezwała, mówiąc: Królu, żyj na wieki! Niech cię nie trwożą twoje myśli, a twa jasność niech się nie zmienia! Przecież znajduje się w twym królestwie mąż Boży, w którym jest duch świętych bogów. Za dni twojego ojca znajdowano przez niego oświecenie, rozum i mądrość, jak mądrość bogów. Twój ojciec, król Nabukadnecar, ustanowił go przełożonym nad mędrcami, wróżbitami, Kasdejczykami i tymi, co rozstrzygają; twój ojciec, o królu! Dlatego, że przy Danielu, któremu król dał na imię Baltazar, znalazł się duch szczególny, wiedza, rozeznanie, wykładanie snów, objawianie zagadek i rozwiązanie problemów. Zatem niech teraz wezwą Daniela oraz niech poda wykład. I Daniel został przyprowadzony do króla, a król mówiąc, powiedział Danielowi: Ty jesteś ten Daniel z synów wygnańców judzkich, którego mój ojciec, król, przyprowadził z ziemi judzkiej? Słyszałem o tobie, że w tobie jest duch bogów i że w tobie znalazło się światło, rozeznanie oraz obfita mądrość. Otóż, przyprowadzono przede mnie mędrców i wróżbitów, aby mi przeczytali to pismo i powiedzieli jego wykład – jednak nie mogli oznajmić wykładu tej sprawy. A ja słyszałem, że ty możesz wyłożyć i rozwiązywać to, co jest niepojęte i trudne. Dlatego teraz, jeśli zdołasz to pismo odczytać oraz oznajmić jego wykład – będziesz przyodziany w szkarłat, na twoją szyję zostanie włożony złoty łańcuch i będziesz w królestwie trzecim po mnie. Zatem Daniel odpowiedział przed królem i rzekł: Twoje upominki niech pozostaną przy tobie, a twoje dary daj innemu; niemniej przeczytam królowi pismo oraz oznajmię mu jego wykład. Królu! Najwyższy Bóg dał twojemu ojcu, Nabukadnecarowi, królestwo, wielkość, sławę i dostojeństwo. I z powodu wielkości, którą mu dał, przed jego obliczem drżeli i bali się wszyscy ludzie, narody i języki. Bowiem zabijał, kogo chciał, a komu chciał – pozwalał żyć; kogo chciał – wywyższał, a kogo chciał – poniżał.

Udostępnij
Czytaj Daniela 5