2 Królewska 7:1-2
2 Królewska 7:1-2 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Elizeusz rzekł: Słuchajcie słowa Pańskiego: Tak mówi Pan: Jutro o tym czasie miara przedniej mąki będzie za jednego sykla, a dwie miary jęczmienia również za jednego sykla w bramie Samarii. Na to adiutant, na którego ramieniu król się wspierał, odpowiedział mężowi Bożemu, mówiąc: Choćby nawet Pan poczynił otwory w sklepieniu niebieskim, to czy ta rzecz mogłaby się stać? A on rzekł: Oto zobaczysz to na własne oczy, lecz jeść z tego nie będziesz.
2 Królewska 7:1-2 Biblia Gdańska (PBG)
Tedy rzekł Elizeusz: Słuchajcie słowa Pańskiego. Tak mówi Pan: O tym czasie jutro miara mąki pszennej będzie za sykiel, a dwie miary jęczmienia za sykiel, w bramie Samaryjskiej. I odpowiedział książe, na którego się ręce król wspierał, mężowi Bożemu i rzekł: By też Pan poczynił okna w niebie, izaliby to mogło być? Który mu rzekł: Oto ty ujrzysz oczyma twemi; ale tego jeść nie będziesz.
2 Królewska 7:1-2 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Wtedy Elizeusz powiedział: Słuchajcie słowa PANA. Tak mówi PAN: Jutro o tej porze w bramie Samarii jedna miara mąki pszennej będzie za jednego sykla i dwie miary jęczmienia też za sykla. Wówczas książę, na którego ramieniu król się wspierał, odezwał się do męża Bożego: Choćby PAN zrobił okna w niebie, czy mogłoby tak się stać? Odpowiedział mu: Oto zobaczysz to na własne oczy, ale jeść z tego nie będziesz.
2 Królewska 7:1-2 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Wtedy Elizeusz powiedział: Słuchajcie Słowa PANA: Tak mówi PAN: Jutro o tej porze, tu w bramie Samarii, miara pszennej mąki kosztować będzie sykla i podobnie kosztować będą dwie miary jęczmienia. Wtedy przyboczny, służący królowi ramieniem, odezwał się do męża Bożego: Akurat PAN już otwiera śluzy w niebie! Czy coś takiego może się stać? A prorok na to: Pamiętaj, zobaczysz to na własne oczy, lecz tego nie skosztujesz!
2 Królewska 7:1-2 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
A Elisza powiedział: Posłuchajcie słowa WIEKUISTEGO: Tak mówi Pan, WIEKUISTY: Jutro, o tej porze, w bramie Szomronu oddadzą za szekla miarkę przedniej mąki oraz także za szekla dwie miarki jęczmienia. Więc odezwał się wódz, na którego ręce król się wspierał: Gdyby WIEKUISTY otworzył nawet śluzy w niebiosach, czyżby coś podobnego mogło się zdarzyć? On jednak odpowiedział: Ujrzysz to własnymi oczami, lecz z tego jeść nie będziesz!