Marka 10

10
Szkolenie uczniów do służby małżeństwom
(Mt 19,1‐12; Łk 16,18)
1 # Mk 9,33 Po zakończeniu posługi w Galilei Jezus przeniósł się na tereny Judei oraz Perei znajdującej się po drugiej stronie Jordanu. Tam także ludzie tłumnie garnęli się do Niego, a On ich nauczał#Podstawowa służba Jezusa, zanim dokonał odkupienia na krzyżu (co było zasadniczym celem Jego przyjścia na Ziemię), była zorientowana na nauczanie ludzi o Bożym Królestwie i Bożej woli objawionej w Bożym Słowie.. 2Również faryzeusze nachodzili Go tam. Pewnego razu wystawili Go na próbę pytaniem:
— Czy wolno mężczyźnie oddalić swoją żonę?
3Jezus odpowiedział im także pytaniem:
— A co Mojżesz wam przykazał?
4 # Pwt 24,1‐3; Mt 5,31‐32; Mt 19,7 Oni zaś odparli:
— Mojżesz pozwolił oddalić żonę przez wręczenie jej dokumentu rozwodowego#Por. Pwt 24,1‐4..
5Wtedy Jezus rzekł:
— To prawda, że otrzymaliście takie pozwolenie, lecz powodem, dla którego zostało ono wam dane, było skamienienie waszych serc. 6#Rdz 1,27; Rdz 5,2Od początku jednak tak nie było. Bóg bowiem, powołując do istnienia rodzaj ludzki, mężczyzną i niewiastą ich uczynił#Por. Rdz 1,27..
7 # Rdz 2,24; 1 Kor 6,16; Ef 5,31 Z tego powodu ludzie opuszczają swoich rodziców i lgną # Gr. proskollao – dosł. „skleić się”, „zespawać się”. Koncepcja małżeńskiej jedności nie miała w sobie niczego z układu niewolniczego, ale jej celem było stworzenie nierozerwalnego (na zawsze „sklejonego”, „zespawanego”) związku. W jego efekcie mężczyzna i kobieta mają stawać się jedną naturą – jednością naturalną (cielesną – gr. sarka). do zgodnego z naturą złączenia, w którym stają się jednością. 8#Rdz 1,27; Rdz 2,24Wtedy w naturalny sposób#Gr. en sarka mian. Jezus w swej wypowiedzi odnosi się do Rdz 2,24, gdzie występuje hebrajskie słowo basar używane potocznie na określenie seksualnej cielesności. W istocie basar jest określeniem męskiego organu płciowego. W tym znaczeniu przystaje ono do gr. sarks opisującego skłonną do grzechu ludzką naturę, która nawet nie jest zdolna poddać się Bogu (por. Rz 8,7).stają się dla Boga zamierzoną przez Niego całością#Inni tłumaczą: „jednym ciałem”, jednak ewangelista nie zapisał tej wypowiedzi Jezusa z użyciem słowa soma (ciało w sensie fizycznym), lecz z użyciem słowa sarks (natura fizyczna).. 9Jeśli więc dwie osoby – korzystając z Bożego daru seksualności – dobrowolnie sprzęgają#Gr. sydzeugnymi – czasownik ten jest złożeniem pochodzącym od syn („razem”, „wespół”) oraz dzeugos (para gospodarskich zwierząt, którą wprzęgnięto w jedno jarzmo).się ze sobą, to w oczach Boga#Praktyka dnia codziennego pokazuje, że w obecnych czasach mało kto myśli o małżeństwie jako drodze wypełnienia woli Bożej w zakresie służby PANU. Małżeństwa zawierane są raczej pod wpływem ludzkich emocji lub kalkulacji (co oznacza, że ludzie łączą się sami, według własnej woli i emocji), a nie czekają, aż Bóg sprzęgnie ich z właściwą osobą, by przez taki związek mężczyzny z kobietą realizować swoje plany i wolę.stają się małżeństwem, którego żaden człowiek nie powinien rozrywać#Jezus znów nie dał się złapać w pułapkę dotyczącą rozważania kwestii Prawa żydowskiego, lecz wskazał na oryginalny Boży plan, jaki od początku został ustalony dla małżeństwa. Dosłowne stwierdzenie, że „człowiek nie powinien rozdzielać tego, co Bóg złączył”, odnosi się przede wszystkim do samych małżonków, a dopiero później do osób postronnych. Według Prawa Mojżesza to małżonkowie sami dawali sobie rozwody (listy rozwodowe), a w zasadzie tylko mąż miał prawo oddalenia żony przez wręczenie jej listu rozwodowego. Nie był mu do tego potrzebny żaden sędzia czy kapłan (duchowny). Niestety, w tamtych czasach oddalenie kobiety zwykle skazywało ją na haniebną egzystencję prostytutki, gdyż w inny sposób nie miała szansy zarobić na życie. W wywodzie Jezusa można zatem rozpoznać ogromną troskę o los kobiet. Oczywiście niezwykle istotnym pytaniem, jakie wynikało z Jego wypowiedzi, było to, czy dany związek kobiety i mężczyzny był zawarty po Bożemu, czy spełniał Boże warunki i cele. Praktyka życia wówczas i obecnie pokazuje, że dwoje ludzi często łączy się węzłem małżeńskim nie po to, by pełnić wolę Bożą, ale przez własną głupotę, grzech lub w innych okolicznościach niemających nic wspólnego z wypełnieniem Bożej woli i realizacją Bożego planu. Więcej na ten temat w Komentarzu NPD → Małżeństwo według Bożego planu.!
10 # Mk 7,24 W domu uczniowie zaczęli wypytywać Jezusa o Jego komentarz do słów Mojżesza na temat rozwodów. 11#Mt 5,32; Łk 16,18; 1 Kor 7,10‐11Wówczas stwierdził:
— Kto oddaliłby swoją żonę i poślubił żonę innego, cudzołoży # Gramatyka tego zdania, a szczególnie określenie ep auten, pokazuje, że cudzołóstwem jest związek z osobą, która ma męża lub żonę. . 12Tak samo oddalona kobieta, jeśli po rozstaniu z mężem poślubi innego mężczyznę, będzie dopuszczać się cudzołóstwa#Trzeba zauważyć, że choć rozwód jest w tym fragmencie tematem wyjściowym, to w istocie nie o niego chodziło faryzeuszom. Domyślnie chodziło im o kolejne małżeństwo. Dlatego Jezus (który czytał w sercach ludzi – por. J 2,25) dopowiedział to swoim uczniom. Przedstawił im w tej kwestii bardzo radykalny pogląd. Potwierdza to zresztą reakcja Jego uczniów (opisana w Mt 19,10), którą Jezus kwituje dalej wskazaniem, że do życia w stanie bezżennym nadają się tylko tacy, którzy (z różnych powodów) są w stanie prowadzić życie w czystości. Apostoł Paweł dodaje w 1 Kor 7,9, że: „jeśli jednak ktoś nie potrafiłby zapanować nad swymi cielesnymi potrzebami, niech znajdzie sobie współmałżonka, bo lepiej mu będzie znosić trudy i przeciwności małżeństwa, niż ciągle płonąć”..
Szkolenie uczniów do służby dzieciom
(Mt 19,13‐15; Łk 18,15‐17)
13Pewnego razu jacyś ludzie przyprowadzili swe dzieci, by Jezus je pobłogosławił. Uczniowie jednak ich zganili. 14Gdy Jezus dowiedział się o tym, oburzył się i rzekł:
— Pozwólcie dzieciom zbliżać się do mnie i nie utrudniajcie im tego, gdyż do takich jak one należy Boże Królestwo. 15#Mt 18,3Co więcej, oświadczam wam, że jeśli ktoś nie przyjmie Królestwa Bożego z taką ufnością, z jaką czynią to dzieci, nie wejdzie do niego!
16 # Mk 9,36 I biorąc je kolejno w ramiona, z serca im błogosławił.
Szkolenie uczniów do służby wśród ludzi religijnych
(Mt 19,16‐30; Łk 18,18‐30)
17Gdy skończył i zbierał się, by wyruszyć w dalszą drogę#Z Mk 10,32 wiemy, że Jezus kierował się do Jerozolimy., podbiegł do Niego jeszcze jakiś człowiek i, padając na kolana, spytał:
— Nauczycielu dobry, co powinienem zrobić, by zagwarantować sobie udział w odwiecznym i nieskończonym Życiu?
18Jezus tak mu odrzekł:
— Dlaczego nazywasz mnie dobrym? Przecież nikt, oprócz samego Boga, nie jest dobry. 19#Wj 20,12‐17; Pwt 5,16‐20; Pwt 24,14; Rz 13,9; Jk 5,4A Jego przykazania znasz: Nie morduj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie przeciwko drugiej osobie. Nie oszukuj i szanuj ojca oraz matkę#Por. Wj 20,12‐16; Pwt 5,16‐20.
.
20Na to człowiek ten oświadczył:
— Nauczycielu, już od młodości staram się postępować dokładnie według wszystkich tych zasad.
21 # Mt 6,19‐20; Mt 10,38; Mk 8,34; Łk 12,33; Dz 2,44‐45 Wówczas Jezus przypatrzył się mu i pełen miłości rzekł:
— Jednego ci jeszcze brakuje. Odejdź # Gr. hypago – słowo to zbudowane jest z dwóch członów: hypo‐ (przysłówek sugerujący działanie niejawne, sekretne bądź skrywane) oraz ago (czasownik „iść”). i sprzedaj swoje dobra, a z tego, co dostaniesz, wspomóż swych ubogich braci w wierze # Dopisek „braci i siostry w wierze” jest uzupełnieniem kontekstowym wynikającym ze słów, które Jezus skierował do uczniów w J 13,34‐35 oraz J 15,17. Tę kwestię poruszył także Apostoł Paweł w 2 Kor 8,1‐15 i w 1 Tm 5,8. . W taki sposób zgromadzisz sobie skarb w Niebiosach. Następnie wróć i podążaj za mną # Całe wezwanie Jezusa nie wydaje się zasadą ogólną. Jest to raczej szczególna diagnoza serca konkretnego człowieka sycącego się komfortem doczesnego życia, a jednocześnie zniewolonego miłością do pieniędzy. Słowa te oczywiście mogą być wskazówką dla tych, którzy znajdują się w podobnej sytuacji, lecz z pewnością nie są przykazaniem dla wszystkich. Należy pamiętać, że samo posiadanie jakiegoś majątku nie jest grzechem. Może jednak prowadzić do grzechu w sytuacji uzależnienia serca od spraw materialnych. Serce tego młodego i ambitnego człowieka było bez wątpienia przywiązane do posiadanego majątku. Bogactwo zajęło w jego sercu miejsce należne Bogu, a tego Najwyższy nigdy nie akceptuje. PAN z nikim ani z niczym nie chce dzielić miejsca, jakie w ludzkich sercach jest zarezerwowane tylko dla Niego. Opisany tu człowiek potrzebował swoistego „chirurgicznego cięcia” uwalniającego go od materializmu i chciwości. Najwyraźniej jego koncepcja zbawienia przez pełnienie dobrych czynów (być może myślał o jakimś zakresie działań charytatywnych) oraz religijne zaangażowanie nie dawały mu pewności wejścia do Królestwa Niebios – i słusznie, gdyż nie mogą tego uczynić. .
22Słysząc to, człowiek ów sposępniał i odszedł zasmucony. Miał bowiem wiele posiadłości.
23Jezus zaś, patrząc za nim, powiedział do swych uczniów:
— Jakże trudno jest ludziom zamożnym wejść do Królestwa Bożego.
24 # Ps 62,10; Mt 7,13‐14; J 3,5; 1 Tm 6,17 Słowa te kompletnie zaskoczyły uczniów. Tymczasem Jezus mówił dalej:
— O tak, każdemu, kto polega na dobrach materialnych # Część manuskryptów nie zawiera frazy wyróżnionej na niebiesko, dlatego niektóre wydania Biblii ją pomijają. ,jest niezwykle trudno wejść do Bożego Królestwa. 25Prędzej sznur z wielbłądziej sierści przeciśnie się przez ucho igielne#Dosł. „Prędzej wielbłąd przeciśnie się przez ucho igielne”. Niektórzy komentatorzy podkreślają, że dosłowne przyjęcie tego opisu wskazuje na kompletną niemożność wejścia bogatego człowieka do Królestwa Niebios. Byłoby to jednak sprzeczne z wersetem 27b, który przecież nie neguje takiej możliwości, lecz wskazuje na niezwykłą trudność, z jaką w tym zakresie zderzy się każdy zamożny człowiek. Z całą pewnością przenośnia użyta przez Jezusa miała na celu podkreślenie, że doczesne bogactwo i majątek są czynnikami niezwykle silnie wiążącymi i obciążającymi serce człowieka. Niektórzy bibliści zwracają uwagę na prawdopodobny subtelny błąd, jaki mógł zaistnieć podczas przejścia ustnej relacji ewangelicznej w formę spisaną. Chodziło o to, że obecne w greckim tekście słowo kamilos (wielbłąd) w ustnych przekazach pomylono z kamêlos (wypowiadane prawie identycznie), które oznaczało „sznur”, „powróz” (oczywiście igły do szycia i nici miały w tamtych czasach zupełnie inne gabaryty niż dzisiaj – igły wykonywano często z kości zwierzęcych, w których wiercono otwory na nici wytwarzane z wielbłądziego włosia). Taki pogląd ma dość mocne wsparcie w ważnym fakcie, że w języku aramejskim, w którym oryginalnie była przekazywana Dobra Wiadomość o Chrystusie, słowo gamla oznacza zarówno wielbłąda, jak i sznur – zapewne dlatego, że sznury wykonywano wtedy również z wielbłądziego włosia. Tak czy inaczej wypowiedź Jezusa wskazuje, że bogatym ludziom będzie niezwykle trudno wejść do Bożego Życia. Zbawienie zamożnego człowieka, choć niezwykle trudne, jest wydarzeniem możliwym. W Łk 19,1‐10 ewangelista opisuje przypadek bogacza, który – zgodnie ze słowami Jezusa – dostąpił zbawienia. Wydaje się też, że Piotr właściwie pojął problem, podkreślając, że on oraz inni uczniowie zostawili wszystko, by pójść za Jezusem i z Nim znosić wszelkie niedogodności doczesnego życia. Dla porządku należy wspomnieć, że są też komentatorzy twierdzący, iż „uchem igielnym” nazywano wąskie pionowe przejście w murach twierdzy, tzw. przetyk, który, wg nich, był jedynym przejściem przez mury otwartym w nocy. Z racji rozmiarów miał być łatwy do obrony i niemożliwy do sforsowania przez nieprzyjacielskie wojska, zwłaszcza gdyby próbowały zdobyć go na wielbłądach. Wielbłąd ostatecznie mógł się przez taki „przetyk” przecisnąć, ale dopiero po zdjęciu z niego wszelkich osprzętów, juków i bagaży. Kłopot z tak barwną interpretacją jest zasadniczy – nigdzie dotąd archeolodzy nie odkryli tego rodzaju „przetyku”. Tak więc najprawdopodobniej było to całkowicie zmyślone tłumaczenie., niż bogacz wejdzie do Bożego Królestwa#Por. Mt 6,19‐24..
26 # Za 8,6‐7 To wyjaśnienie wprawiło uczniów w jeszcze większą konsternację. Dlatego spytali Go:
— Kto w takim razie zdoła się uratować#Dosł. „zbawić”. W myśleniu semickim bogactwo było synonimem Bożego błogosławieństwa. Jezus obala taki sposób pojmowania Bożego działania.?
27 # Rdz 18,14; Hi 42,2; Za 8,6; Mk 14,36 Jezus zaś, przyglądając się im uważnie, rzekł:
— Patrząc po ludzku, nikt, lecz to, co nie jest możliwe dla ludzi, leży w mocy Boga # Pytanie uczniów zawierało pewien subtelny błąd, który Jezus skorygował. Oni mówili o „uratowaniu SIĘ” (dosł. o „zbawieniu SIĘ”), tak jakby było to możliwe dla ludzi. Jezus więc pokazał im, że jedynym sprawcą i wykonawcą zbawienia jest sam Bóg przez swoje suwerenne działanie, które zaplanował w Chrystusie. On zatem działa, jak chce (zgodnie ze swym planem – por. Ef 1), i nic ani nikt nie może Go w żaden sposób ograniczyć ani do czegokolwiek zobowiązać. .
28 # Mk 1,18 Wtedy odezwał się Piotr:
— A my, PANIE? Co z nami będzie? Wszystko przecież zostawiliśmy, by pójść za Tobą.
29 # Mk 1,1 Jezus tak odpowiedział:
— Uroczyście zapewniam was, że nikt, kto poszedłby za mną z takim oddaniem jak wy, nie zostanie zawiedziony! Każdy bowiem, kto mnie oraz Dobrą Wiadomość o Bożym Królestwie będzie cenić bardziej niż swój dom, swoją naturalną rodzinę # Dosł. „swoich braci i siostry, swoją matkę i ojca”. , włącznie z dziećmi, i każdy, kto – z uwagi na mnie – zrezygnowałby z osobistego komfortu i poczucia bezpieczeństwa, jakie wiążą się z posiadaniem zasobów materialnych # Dosł. „pola”, „ziemi”. W tamtych czasach ziemia była symbolem zarówno dziedzictwa, jak i bogactwa. , 30#2 Tm 3,12otrzyma już teraz, na tym świecie – pośród czekających go z mego powodu prześladowań – sto razy więcej domów, sto razy większą rodzinę i sto razy większe poczucie bezpieczeństwa, a w przyszłym świecie także udział w odwiecznym i nieskończonym Bożym Życiu. 31#Mt 20,16; Łk 13,30Tam również wielu z tych, którzy teraz powszechnie uważani są za osoby wybitne, otrzyma miejsca ostatnie, zaś ci, których świat teraz nie ceni, a nawet którymi pogardza, w przyszłym świecie otrzymają pierwsze miejsca.
Szkolenie uczniów w postawie pokory
(Mt 20,17‐34; Łk 18,31‐43)
32 # Mk 9,31; J 11,16.55 I znów ruszyli drogą w kierunku Jerozolimy#W tym czasie wiele osób zmierzało na święto do Jerozolimy. Najprawdopodobniej Jezus z uczniami szli w otoczeniu licznych pielgrzymów.. Tym razem Jezus wysunął się daleko przed wszystkich, co mocno zdziwiło uczniów i zrodziło w nich zaniepokojenie. Dopiero po jakimś czasie wziął Dwunastu na stronę i zaczął im wyjaśniać, co niebawem ma Go spotkać:
33#Mt 16,21; Mt 17,22‐23; Mk 8,31; Mk 9,31; Łk 24,7Zbliżamy się do Jerozolimy, gdzie ja – Syn człowieczy – zostanę wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Ci skażą mnie na śmierć, a następnie wydadzą w ręce pogan, 34#Iz 50,6którzy mnie wyśmieją, oplują, ubiczują i w końcu zamordują. Lecz ja w ciągu trzech dni zmartwychwstanę#Inni tłumaczą: „po trzech dniach zmartwychwstanę”. Nie jest to jednak właściwy przekład, gdyż użyte w tym zdaniu słowo meta nie znaczy „po”, lecz „w trakcie”, „w środku”. Jezus zapowiedział, że zmartwychwstanie w trakcie, a nie po trzech dniach. Rozliczenie czasu od śmierci Chrystusa do Jego zmartwychwstania wg kalendarza żydowskiego (patrz diagram OSTATNIE GODZINY JEZUSA PRZED UKRZYŻOWANIEM i CZAS ZMARTWYCHWSTANIA zamieszczony w „Wyjaśnieniach metodologicznych NPD”) wyraźnie potwierdza spełnienie się Jego słów. Wg zachodniej rachuby czasu dobowego okres przebywania Jego ciała w grobowcu wynosił więcej niż jedną dobę i mniej niż dwie doby, co zgadza się z kalendarzem (piątek wieczór – ukrzyżowanie, wczesne godziny niedzielne – zmartwychwstanie). Wypełnia to również żydowskie sformułowanie „trzeciego dnia”..
35 # Mt 4,21; Mt 10,2; Mk 1,19,29; Łk 5,10; Dz 1,13 Chwilę potem Jakub i Jan, synowie Zebedeusza, podeszli do Jezusa i powiedzieli:
— Nauczycielu, chcielibyśmy, abyś spełnił to, o co Cię poprosimy.
36 # Mt 20,32; Mk 10,51; Łk 18,41 Wtedy On zapytał:
— A co byście chcieli, abym wam uczynił?
37 # Mt 19,28; Łk 22,30 Wówczas powiedzieli Mu:
— Obiecaj nam, że gdy już odniesiesz zwycięstwo, dasz nam znaczące stanowiska u swojego boku#Dosł. „Czy zasiądziemy obok Ciebie – jeden po prawej, a drugi po lewej stronie?”. W kontekście wypowiedzi Jezusa odnotowanych w wersetach 33‐34 takie pytanie Apostołów wydaje się wręcz szczytem grubiaństwa albo kompletnego niezrozumienia przekazu Mistrza..
38 # Mk 4,13; Mk 14,36; Łk 12,50; J 18,11; Rz 6,3 Wtedy Jezus powiedział:
— Nie zdajecie sobie sprawy z tego, o co prosicie. Czyżbyście myśleli, że możecie przejść ze mną przez to # Por. przypis do Mt 20,22. , co zostało dla mnie przygotowane # Dosł. „przyjąć zanurzenie [w cierpienie], w którym ja mam być zanurzony?”. ?
39 # Dz 12,2; Ap 1,9 A oni odpowiedzieli:
— O tak, możemy!
Lecz Jezus tak im rzekł:
— Wprawdzie wy również doświadczycie mąk # Dosł. „skosztujecie z mego kielicha” (męki). i cierpień # Dosł. „zostaniecie zanurzeni w to samo doświadczenie, co i ja”. , 40lecz nie zostaniecie z tego powodu wyróżnieni specjalną pozycją czy stanowiskami. One przypadną tym, którzy zostali do nich przygotowani.
41Słysząc prośbę Jakuba i Jana, pozostałych dziesięciu uczniów bardzo się oburzyło. 42#Łk 22,25‐27; 1 P 5,3Jezus, przywołując ich do porządku, powiedział:
— Dobrze wiecie, że przywódcy narodów panują nad nimi przemocą, a wielcy tego świata wykorzystują przewagę, jaką mają nad zwykłymi ludźmi. 43#Mt 23,11; Mk 9,35; Łk 22,26Jednak między wami tak być nie może! Jeśli więc ktokolwiek z was chciałby być kimś prawdziwie wielkim, niech stanie się sługą innych, 44a jeśli chciałby mieć znaczenie w Królestwie Niebios, niech na tym świecie zadowoli się pozycją najniższą ze wszystkich – taką, jaką ma niewolnik. 45#Mt 20,28; J 13,14; Flp 2,7; 1 Tm 2,5‐6; Tt 2,14Przecież i ja, zjawiając się tu jako człowiek#Dosł. „Syn człowieczy”., nie przyszedłem, aby mnie obsługiwano, lecz by samemu służyć i oddać me życie#Dosł. „duszę” (gr. psyche).jako okup za wielu#„Wielu” – oczywiście Chrystus zapłacił za winy wszystkich, ale nie wszyscy chcą przyjąć Jego ofiarę. Stąd jedynie „wielu” skorzysta z okupu, który On złożył..
46Tak rozmawiając, przybyli do Jerycha#Jerycho – miasto leżące 35 km na północny wschód od Jerozolimy, do której Jezus kieruje się w tym czasie służby.. Gdy je opuszczali, wielki tłum otaczał Jezusa i Jego uczniów. Przy drodze, którą podążali, siedział niewidomy żebrak Bartymeusz – co znaczy „syn Tymeusza”. 47#Iz 11,1; Jr 23,5‐6; Mt 9,27; Mt 15,22Kiedy tylko usłyszał, iż zbliża się Jezus z Nazaretu, zaczął wołać:
— Jezusie, Synu Dawida, zlituj się nade mną!
48Wielu strofowało go, nalegając, by się uciszył. Lecz on tym głośniej krzyczał:
— Synu Dawida, zlituj się nade mną!
49Jezus zatrzymał się i polecił:
— Przyprowadźcie go do mnie!
Zawołali więc niewidomego, mówiąc mu:
— Odwagi, człowieku! Wstawaj, On cię woła!
50Słysząc to, niewidomy zrzucił płaszcz, poderwał się i przyszedł do Jezusa. 51#Mk 10,36; J 20,16Jezus zaś spytał go:
— Co chcesz, abym uczynił dla ciebie?
Wtedy niewidomy powiedział:
Rabbuni#Rabbuni – „Mój Mistrzu”. Tytuł bardziej uroczysty niż Rabbi., spraw, bym znów zaczął widzieć!
52 # Mt 8,10; Mt 9,22; Mk 5,34; Łk 7,50; Łk 8,48 Wówczas Jezus rzekł:
— Idź. Zaufanie # Gr. pistis – „wiara” (w ujęciu semickim zawsze ma charakter ufności i polegania na kimś). , które mi okazałeś, przyniosło ci uzdrowienie # W gr. oryginale użyto czasownika sodzo tłumaczonego również jako „zbawić”, „wybawić”, „ocalić”, „uwolnić”. !
I w tej samej chwili Bartymeusz odzyskał wzrok i ruszył drogą za Chrystusem.

Obecnie wybrane:

Marka 10: NT NPD

Podkreślenie

Udostępnij

Kopiuj

None

Chcesz, aby twoje zakreślenia były zapisywane na wszystkich twoich urządzeniach? Zarejestruj się lub zaloguj