List do Kolosan 1:3-29

List do Kolosan 1:3-29 NBG

Dziękujemy Bogu, Ojcu naszego Pana Jezusa Chrystusa, zawsze modląc się za was, od kiedy usłyszeliśmy o waszej wierze w Chrystusie Jezusie oraz miłości, którą macie do wszystkich świętych. A to z powodu nadziei złożonej dla was w niebiosach, o której wcześniej usłyszeliście w słowie prawdy Ewangelii, tej, która do was przyszła, jak również na cały świat. A wydaje ona owoce, podobnie jak pośród was, od dnia którego usłyszeliście oraz poznaliście w prawdzie łaskę Boga; i w miarę tego, jak się nauczyliście od Epafry, naszego umiłowanego współsługi, będącego dla was wiernym sługą Chrystusa. Ten nam wykazał waszą miłość w Duchu. Z tego powodu i my od dnia w którym to usłyszeliśmy nie ustajemy, modląc się z powodu was i prosząc, byście zostali wypełnieni znajomością Jego woli, w całej mądrości oraz duchowej wiedzy. Abyście się zachowywali w sposób godny Pana, w celu wszelkiego przypodobania się; przynosząc owoce w każdym szlachetnym uczynku oraz wzrastając pod względem znajomości Boga. Będąc też umocnieni wśród radości, w każdym przejawie mocy Boga, w celu chwały Jego potęgi, ku wszelkiej wytrwałości oraz wyrozumiałości. Dziękując Ojcu, który was zakwalifikował do części dziedzictwa świętych w światłości; co was wyrwał z władzy ciemności oraz przeniósł do Królestwa Miłości Jego Syna. W nim, przez jego krew, mamy odkupienie i darowanie grzechów. On jest obrazem niewidzialnego Boga, pierworodnym wszystkiego co stworzone. Gdyż w Nim wszystko zostało stworzone w niebiosach oraz na ziemi, widzialne i niewidzialne; czy to trony, czy władze, czy niebiańskie moce, czy potęgi; wszystko jest stworzone z powodu Niego i dla Niego. A on jest przed wszystkimi i wszystko w Nim zaistniało. On jest także głową ciała zgromadzenia wybranych. On jest początkiem, pierworodnym z martwych, by sam mógł się stać tym, co zajmuje pierwsze miejsce we wszystkim. Ponieważ znalazł upodobanie, aby w nim zamieszkała cała pełnia. I by przez niego, ponownie pojednać dla Niego wszystko, uczyniwszy pokój przez krew jego krzyża; przez niego, mówię, czy to na ziemi, czy w niebiosach. Także was, będących niegdyś obcymi oraz nienawistnymi umysłem wśród obelżywych uczynków, teraz, przez karę śmierci, ponownie pojednał w ciele jego ciała wewnętrznego, aby was postawić wobec Niego jako świętych, bez zarzutu oraz niespornych. Jeżeli tylko trwacie w wierze, będąc ugruntowani, stali oraz nie dający się ruszyć z miejsca z dala od nadziei Ewangelii, którą usłyszeliście. Tej, co została ogłoszona pośród całego stworzenia pod niebem, i której ja, Paweł, stałem się sługą. Teraz się cieszę wśród moich cierpień dla was, oraz w mojej cielesnej naturze wypełniam biedę utrapień Chrystusa dla jego ciała, którym jest zgromadzenie wybranych. Gdyż ja stałem się jego sługą w zgodzie z postanowieniem Boga, danym mi dla was, aby urzeczywistnić Słowo Boga, tajemnicę zakrytą od wieków i pokoleń, a teraz objawioną Jego świętym. Tym pośród pogan, którym Bóg zechciał wyjaśnić czym jest bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest w was Chrystus, owa nadzieja chwały. Którego my głosimy, ostrzegając każdego człowieka oraz w całej mądrości ucząc każdego człowieka, abyśmy oddali każdego człowieka dojrzałym w Chrystusie Jezusie. Dlatego się trudzę, walcząc przez jego siłę, działającą we mnie w przejawach mocy Boga.