1 Jana 2:7-17

1 Jana 2:7-17 SNP

Drodzy, nie podaję wam nowego przykazania. Przypominam wam dawne, to, które znacie od początku. Tym dawnym przykazaniem jest słowo, które usłyszeliście. A jednak ogłaszam wam nowe przykazanie. Sprawdza się ono w Nim i w was. Ciemność bowiem przemija i jaśnieje już prawdziwe Światło. Kto twierdzi, że jest w Świetle, a nienawidzi swojego brata, właściwie nie wyszedł z ciemności. W Świetle trwa ten, kto kocha swego brata. W takiej osobie nie ma też nic, co mogłoby dla innych stać się przyczyną upadku. Kto natomiast nienawidzi swojego brata, tkwi w ciemności i w niej się porusza. Człowiek ten nie wie, dokąd zmierza, gdyż ciemność dotknęła jego oczu. Piszę do was, dzieci, gdyż ze względu na Jego imię dostąpiliście przebaczenia grzechów. Piszę do was, ojcowie, gdyż poznaliście Tego, który jest od początku. Piszę do was, młodzi, gdyż zwyciężyliście złego. Napisałem do was, dzieci, gdyż poznaliście Ojca. Napisałem do was, ojcowie, gdyż poznaliście Tego, który jest od początku. Napisałem do was, młodzi, gdyż jesteście mocni i trwa w was Słowo Boże — i zwyciężyliście złego. Nie kochajcie świata ani tego, co go napędza. Kto darzy miłością świat, nie ma w nim miłości Ojca. Bo to wszystko, co steruje światem: żądze ciała, żądze oczu oraz pycha życia, nie pochodzi od Ojca. To należy do świata. Świat natomiast przemija, a wraz z nim jego żądze. Ten zaś, kto pełni wolę Boga, trwa na wieki.

Czytaj 1 Jana 2

Bezpłatne plany czytania i rozważania na temat: 1 Jana 2:7-17

YouVersion używa plików cookie, aby spersonalizować twoje doświadczenia. Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie zgodnie z naszą Polityką prywatności