YouVersion Logo
Search Icon

2 Królewska 9

9
2 Królewska 9
Namaszczenie Jehu na króla Izraela
1Tymczasem prorok Elizeusz przywołał jednego z uczniów prorockich i polecił mu: Przygotuj się do drogi,#9:1 Lub: Przepasz swoje biodra. weź z sobą ten flakonik z oliwą i idź do Ramot Gileadzkiego. 2Kiedy tam przybędziesz, rozejrzyj się za Jehu,#9:2 Jehu, hbr. יֵהוּא (być może skrócone: יהוהוא), czyli:PAN jest tym[prawdziwym Bogiem], 841–814/813 r. p. Chr. synem Jehoszafata, wnukiem Nimsziego.#9:2 Nimszi, hbr. נִמְשִׁי, czyli: sprytny(?). A gdy go spotkasz, poproś, by opuścił swe towarzystwo, i przejdź z nim do jakiejś ustronnej komnaty. 3Tam wyciągnij flakonik, wylej mu oliwę na głowę i powiedz: Tak mówi PAN: Namaściłem cię na króla Izraela. Następnie otwórz drzwi i czym prędzej uciekaj!
4Sługa proroka, młody człowiek, wyruszył zatem do Ramot Gileadzkiego. 5Gdy przyszedł, dowódcy wojska siedzieli w swoim gronie. Mam do ciebie sprawę, wodzu! — rozpoczął sługa. Jehu zapytał: Do którego z nas? Do ciebie, wodzu — odpowiedział. 6Jehu wstał. Weszli do budynku. Tam sługa wylał oliwę na głowę Jehu i oznajmił: Tak mówi PAN, Bóg Izraela: Namaściłem cię na króla ludu PANA, Izraela! 7Wybijesz ród twojego pana Achaba i w ten sposób pomszczę krew moich sług, proroków, oraz krew wszystkich sług PANA, przelaną przez Izebel. 8Zginie cały ród Achaba! Wytnę w Izraelu każdego mężczyznę z rodu Achaba, niewolnego i wolnego.#9:8 Lub: bez żadnych wyjątków. 9Postąpię z rodem Achaba tak, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata, i z rodem Baszy, syna Achiasza. 10Izebel zaś pożrą psy w posiadłości w Jizreelu i nikt jej nie pogrzebie. Potem sługa otworzył drzwi i uciekł.
11Gdy Jehu wyszedł na zewnątrz i wrócił do grona sług swojego pana, ci zapytali: Czy wszystko w porządku? Po co przyszedł do ciebie ten szaleniec? A on odpowiedział: Przecież znacie tych ludzi i wiecie, z czym przychodzą. 12Odparli: Nieprawda! Powiedz, po co przyszedł! A on na to: Powiedział mi między innymi: Tak mówi PAN: Namaściłem cię na króla Izraela. 13Po tych słowach każdy z nich zdjął swoją szatę i podłożył mu na schodach pod nogi. Potem zadęli w róg i zaczęli wołać: Jehu został królem!
Przejęcie władzy przez Jehu
14Tak to Jehu, syn Jehoszafata, wnuk Nimsziego, sprzysiągł się przeciw Joramowi. Joram wraz z całym Izraelem pilnował wówczas Ramot Gileadzkiego w oczekiwaniu na ruchy wojsk Chazaela, króla Aramu. 15Wycofał się jednak do Jizreela, aby tam leczyć się z ran, które zadali mu Aramejczycy, gdy walczył z Chazaelem, królem Aramu. Jehu oświadczył: Jeśli jesteście po mojej stronie, to niech żaden zbieg nie wymknie się teraz z miasta, by donieść o tym wszystkim w Jizreelu.
16Następnie Jehu wsiadł na rydwan i ruszył do Jizreela, bo tam leżał Joram. Achazjasz, król Judy, przybył go odwiedzić.
17Kiedy strażnik stojący na wieży w Jizreelu zobaczył nadciągający orszak#9:17 orszak, שִׁפְעָה, por. Jb 22:11; 38:34; Iz 60:6; Ez 26:10. Jehu, zawołał: Widzę orszak! Joram rozkazał: Wyślij jeźdźca. Niech zapyta: Czy chodzi o pokój? 18Wkrótce jeździec wyruszył, dotarł do orszaku i zawołał: Król pyta, czy chodzi o pokój? Co tobie do pokoju? — odpowiedział Jehu. —Zawróć i jedź za mną! Po chwili strażnik doniósł: Posłaniec dojechał do nich, ale nie wraca. 19Wysłano więc drugiego jeźdźca. Ten również zawołał: Król pyta, czy chodzi o pokój? I jemu też Jehu odpowiedział: Co tobie do pokoju? Zawróć i jedź za mną! 20Wkrótce strażnik doniósł: Jeździec już jest przy orszaku! Nie wraca! Ale to chyba Jehu, syn Nimsziego, bo pędzi jak szalony. 21Wtedy Joram rozkazał: Zaprzęgaj! Gdy rydwan był gotowy, Joram, król Izraela, wyjechał, a z nim Achazjasz, król Judy, każdy na swoim rydwanie. Jechali naprzeciw Jehu i spotkali się z nim przy posiadłości Jizreelczyka Nabota.
22Joram zawołał do Jehu: Czy chodzi o pokój, Jehu? A Jehu odpowiedział: Co to za pokój, póki trwa nierząd twojej matki Izebel i liczne jej czary! 23Joram zawrócił rydwan i rzucił się do ucieczki. Achazjaszowi rzucił: Achazjaszu, zdrada!
Śmierć Jorama
24Jehu zaś napiął łuk i trafił Jorama w plecy, między łopatki. Strzała przeszyła mu serce. Król osunął się do wnętrza rydwanu. 25A Jehu zwrócił się do swojego przybocznego Bidkara: Weź go i porzuć w posiadłości Jizreelczyka Nabota! Pamiętasz, jak jechaliśmy razem za jego ojcem Achabem, a PAN wydał na niego ten wyrok:#9:25 wydał na niego ten wyrok, hbr. נָשָׂא עָלָיו אֶת־הַמַּשָּׂא הַזֶּה, tj. podniósł(wniósł) przeciwko niemu ten wyrok. 26Jak wczoraj widziałem krew Nabota i krew jego synów — oświadczył wtedy PAN — tak i on w tej posiadłości na pewno zapłaci Mi krwią. Teraz więc weź go i rzuć na to pole, zgodnie ze Słowem PANA!
Śmierć Achazjasza
27Gdy król Judy Achazjasz zobaczył, co się dzieje, też rzucił się do ucieczki. Ruszył w kierunku Bet-Hagan. Jehu ruszył za nim! Tego też ubić! — rozkazał. I Achazjasza raniono w rydwanie. Było to na wzniesieniu Gur, niedaleko Jibleam. Zdołał wprawdzie schronić się w Megiddo, lecz tylko po to, by tam umrzeć. 28Jego słudzy przewieźli go na rydwanie do Jerozolimy i pochowali w jego grobie, przy jego ojcach, w Mieście Dawida. 29Achazjasz objął rządy nad Judą w jedenastym roku panowania Jorama, syna Achaba.
Śmierć Izebel
30Tymczasem Jehu ruszył do Jizreela. Gdy Izebel o tym usłyszała, podbarwiła czernidłem oczy, poprawiła włosy i wyjrzała przez okno. 31Kiedy Jehu wjeżdżał do bramy, zawołała: Jak ci się wiedzie,#9:31 Lub: Czy chodzi o pokój. Zimri, morderco swego pana?! 32A on skierował wzrok w stronę okna i krzyknął: Kto tam mi sprzyja, kto?! Wtedy wyjrzeli ku niemu dwaj czy trzej eunuchowie.#9:32 eunuchowie, hbr. סָרִיסִים, lub:służący, urzędnicy. 33Zrzućcie ją! — rozkazał. I ci zrzucili ją. Jej krew obryzgała ścianę oraz konie, bo ją stratował.
34Jehu natomiast wszedł, najadł się i napił, a potem zarządził: Zajmijcie się tą przeklętą! Pochowajcie ją. Ostatecznie to córka królewska. 35Ale kiedy poszli, aby wykonać rozkaz, nie znaleźli z niej nic poza czaszką, stopami i dłońmi. 36Powrócili więc i donieśli mu o tym. A on na to: Tak spełniło się Słowo PANA, które wypowiedział za pośrednictwem swojego sługi Eliasza Tiszbity: Na posiadłości w Jizreel psy pożrą ciało Izebel, 37a jej zwłoki leżeć tam będą jak odchody#9:37 odchody, hbr. דֹּמֶן, lub: gnój. na polu. Nikt ich nie rozpozna i nie powie: To była Izebel.

Currently Selected:

2 Królewska 9: SNP

Highlight

Share

Copy

None

Want to have your highlights saved across all your devices? Sign up or sign in