Rzeczy, których Jezus nigdy nie powiedziałPrzykład

Idź za Mną, a będziesz wolny od trosk.

Zazwyczaj hałaśliwy ośmioletni chłopiec wrócił ze szkoły zapłakany i poszedł prosto do łóżka. Zamiast rozbrzmiewającego zazwyczaj na cały dom tupotu swoich trampek słyszał w głowie straszne dudnienie. Znowu wpakował się w kłopoty przez rozmawianie na lekcjach. Płakał, jakby stracił ukochanego psa i miał już nigdy nie zjeść lodów, a w przyszłości czekało go zostanie mnichem, który zawsze zajmuje się obowiązkami i drzemie, siedząc cicho przy za małym biurku.

Żarty na bok. Było bardzo źle. Miał złamane serce.

Po oderwaniu go od poduszki i wypytaniu go o to, co się stało, tata dotarł do źródła jego bólu. – Nie byłem gotowy na chrzest. – powiedział ten wrażliwy chłopiec, szlochając. – Myślałem, że kiedy pójdę za Jezusem, nie będę popełniał tylu błędów.

Myślałem, że kiedy pójdę za Jezusem: nie będę zmagał się z nałogiem, moje małżeństwo nie stanie na skraju przepaści, nie stracę już panowania nad sobą, nie rozwiodę się, nie będę miał trudności finansowych, nie stracę przedwcześnie ukochanej osoby, nie będę miał wątpliwości, nie będę patrzeć, jak moje dzieci porzucają wiarę, nie doświadczę pokus, nie zostanę pominięty przy awansie, i przy kolejnym, nie będę obgadywany, nie stracę popularności ani nie popełnię tylu błędów. Które z tych myśli przypominają twoje własne?

To nie jest urocza, wymyślona opowieść o wyimaginowanym chłopcu. Jest tak samo prawdziwy, jak ty. Był załamany z tego samego powodu, co wszyscy: źle zrozumiał, kim jest Jezus i co On mówi. Jezus nigdy nie powiedział: „Pójdź za mną, a będziesz wolny od kłopotów”. Powiedział za to: „Chodź za Mną, a zrobię z ciebie rybaka ludzi; nie ulegaj strachowi; na świecie będziesz mieć kłopoty, ale Ja zwyciężyłem świat; wyrzeknij się siebie; Ja zapewnię ci prawdziwe wytchnienie; strać życie dla Mnie, a je odnajdziesz”. To sparafrazowana lista, ale możesz sam przeczytać słowa Jezusa z dzisiejszego czytania.

Tata spojrzał chłopcu prosto w oczy. – Chodzenie za Jezusem nie znaczy, że nigdy nie wpakujesz się w kłopoty – oznacza, że już ci wybaczono. Że On jest z tobą i teraz, i następnym razem, kiedy będziesz potrzebować pomocy, żeby postąpić właściwie. Że On cię kocha, nawet jeśli popełnisz większy błąd niż rozmawianie na lekcjach – powiedział.

Jezus nie zaprasza nas do bezproblemowego, łatwego życia. Zachęca, abyśmy oddali wszystko, ale dostali więcej, niż moglibyśmy pragnąć lub zdobyć.

Pomódl się: Jezu, pokaż mi proszę, gdzie Cię nie rozumiem. Przebacz mi, że dążę do wygody zamiast szukać Twojej obecności i próbuję osiągnąć doskonałość zamiast przyjąć Twoją łaskę. Dziękuję Ci nie tylko za to, że mi wybaczyłeś, ale też za to, że jesteś dzisiaj ze mną. Amen.