Psalmy 61:1-8
Psalmy 61:1-8 Biblia Warszawska 1975 (BW1975)
Przewodnikowi chóru, z grą na strunach. Dawidowy. Wysłuchaj, Boże, błagania mojego, Zważ na modlitwę moją! Z krańców ziemi wołam do ciebie w słabości serca: Wprowadź mnie na skałę wyższą ode mnie! Ty bowiem jesteś schronieniem moim, Wieżą obronną przeciwko wrogowi. Chciałbym mieszkać w namiocie twoim wiecznie, Schronić się pod osłoną twych skrzydeł. Sela. Ty bowiem, Boże, wysłuchałeś ślubów moich, Dałeś mi dziedzictwo tych, którzy się boją imienia twego. Przedłuż dni króla, Niech lata jego trwają z pokolenia w pokolenie! Niech zasiada wiecznie przed Bogiem; Niech go strzeże łaska i wierność!
Psalmy 61:1-8 Biblia Gdańska (PBG)
Przedniejszemu śpiewakowi na Neginot pieśń Dawidowa. Wysłuchaj, o Boże! wołanie moje, miej pozór na modlitwę moję. Od końca ziemi wołam do ciebie w zatrwożeniu serca mego; wprowadź mię na skałę, która jest wywyżą nad mię. Albowiemeś ty był ucieczką moją, i basztą mocną przed twarzą nieprzyjaciela. Będę mieszkał w przybytku twoim na wieki, schraniając się pod zasłonę skrzydeł twoich. Sela. Albowiemeś ty, Boże! wysłuchał żądości moje; tyś dał dziedzictwo tym, którzy się boją imienia twego. Dni do dni królewskich przydaj; niech będą lata jego od narodu do narodu. Niech mieszka na wieki przed obliczem Bożem; zgotuj miłosierdzie i prawdę, niech go strzegą. Tak będę śpiewał imieniowi twemu na wieki, a śluby moje oddawać będę na każdy dzień.
Psalmy 61:1-8 UWSPÓŁCZEŚNIONA BIBLIA GDAŃSKA (UBG)
Wysłuchaj, Boże, mojego wołania, miej wzgląd na moją modlitwę. Z krańców ziemi wołam do ciebie, gdy moje serce jest zatrwożone; wprowadź mnie na skałę, która jest wyższa ode mnie. Ty bowiem jesteś moją ucieczką i wieżą warowną przed wrogiem. Będę mieszkał w twoim przybytku na wieki, chroniąc się pod osłoną twych skrzydeł. Sela. Bo ty, Boże, wysłuchałeś moich ślubów; dałeś dziedzictwo tym, którzy się boją twego imienia. Przedłużysz dni króla, jego lata – z pokolenia na pokolenie. Będzie trwał na wieki przed Bogiem; przygotuj miłosierdzie i prawdę, niech go strzegą. Tak będę śpiewał twemu imieniu na wieki i będę spełniał moje śluby każdego dnia.
Psalmy 61:1-8 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP)
Usłysz, Boże, mój krzyk, Zwróć uwagę na moją modlitwę! Z krańców ziemi wołam do Ciebie w słabości mego serca: Wprowadź mnie na skałę, która mnie przewyższa, Gdyż Ty jesteś moim schronieniem, Potężną wieżą wobec wroga. W Twoim namiocie chciałbym mieszkać na wieki, Chronić się pod osłoną Twoich skrzydeł. Sela. Bo Ty, Boże, wysłuchałeś moich ślubów, Dałeś mi dziedzictwo właściwe tym, którzy czczą Twoje imię. Pomnóż dni króla, Niech jego panowanie trwa jak pokolenia, Niech przed Bogiem zasiada na wieki, Niech go strzegą łaska i prawda!
Psalmy 61:1-8 Nowa Biblia Gdańska (NBG)
Przewodnikowi chóru, w towarzystwie instrumentów smyczkowych. Psalm Dawida. Panie, słuchaj mojego błagania, zwróć uwagę na mą modlitwę. Wołam do Ciebie z krańca ziemi oraz w zwątpieniu mego serca; wprowadź mnie na niedostępną dla mnie opokę. Przecież byłeś dla mnie schronieniem, potężną basztą wobec wroga. Niech na wieki zamieszkam w Twym namiocie i się schronię pod osłonę Twoich skrzydeł. Sela. Bo Ty, Boże, wysłuchałeś moich ślubowań i oddałeś dziedzictwo czcicielom Twojego Imienia. Przydaj dni do dni króla; niech jego lata będą aż do pokolenia i pokolenia. Niech wieczyście zasiądzie dla oblicza Boga; ustanów łaskę i prawdę, aby go pilnowały.