I Księga Mojżesza 32:22-30

I Księga Mojżesza 32:22-30 NBG

Więc podarek przeciągnął przed jego obliczem, zaś sam nocował owej nocy w taborze. Potem wstał tej nocy oraz zabrał obie swe żony, obie swoje służebnice, jedenaścioro swoich dzieci oraz przeprawił się przez bród Jabboka. Wziął je, przesadził je przez ten potok oraz przeprawił wszystko, co posiadał. Zatem Jakób został sam jeden, i ktoś się z nim zmagał aż do wzejścia jutrzenki. A widział, że mu nie podoła; i podczas mocowania się z nim dotknął stawu jego biodra, więc zwichnął się staw biodra Jakóba. I powiedział: Puść mnie, bo wzeszła jutrzenka. A odpowiedział: Nie puszczę cię, dopóki mnie nie pobłogosławisz. Zatem powiedział do niego: Jakie jest twoje imię? Więc odpowiedział: Jakób. I powiedział: Odtąd twoje imię nie będzie nazywane Jakób ale Israel; gdyż walczyłeś z Bogiem oraz z ludźmi i ich przemogłeś. A Jakób zapytał, mówiąc: Powiedz mi także twoje imię. Zaś on odpowiedział: Czemu pytasz o moje imię? I tam mu błogosławił.