YouVersion Logo
Search Icon

Łukasza 15:11, 12, 13, 14, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32

Łukasza 15:11 SNP

Powiedział też: Pewien człowiek miał dwóch synów.

Łukasza 15:12 SNP

Młodszy z nich zwrócił się do ojca: Ojcze, daj mi część majątku, która na mnie przypada. Ojciec zatem podzielił między synów dorobek swego życia.

Łukasza 15:13 SNP

Krótko potem młodszy syn spieniężył wszystko, wyjechał daleko, prowadził rozwiązły tryb życia i roztrwonił majątek.

Łukasza 15:14 SNP

Gdy wszystko stracił, w kraju, gdzie przebywał, nastał wielki głód. Wówczas i jemu zaczął doskwierać niedostatek.

Łukasza 15:16 SNP

Pracując tam, pragnął najeść się strąków, którymi tuczono świnie, lecz nikt mu nie pozwalał.

Łukasza 15:17 SNP

Wtedy oprzytomniał: Iluż to najemników mego ojca — pomyślał — ma chleba pod dostatkiem, a ja tu z głodu ginę.

Łukasza 15:18 SNP

Wracam do ojca. Powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem względem Boga oraz względem ciebie.

Łukasza 15:19 SNP

Nie jestem już godny nazywać się twoim synem. Przyjmij mnie do pracy jako jednego z twoich najemników.

Łukasza 15:20 SNP

Wstał więc i ruszył w drogę. Gdy był jeszcze daleko, ojciec zobaczył go i zdjęty litością wybiegł naprzeciw, rzucił mu się na szyję i ucałował go.

Łukasza 15:21 SNP

Ojcze — rozpoczął syn — zgrzeszyłem względem Boga oraz względem ciebie. Nie jestem już godny nazywać się twoim synem.

Łukasza 15:22 SNP

Ojciec zaś zwrócił się do sług: Przynieście czym prędzej najlepszą szatę i ubierzcie go; włóżcie pierścień na jego rękę i sandały na nogi

Łukasza 15:23 SNP

wybierzcie też dorodne cielę, przyrządźcie na ucztę, zasiądźmy do stołu i uczcijmy to

Łukasza 15:24 SNP

że ten oto mój syn był martwy, a jednak ożył, był zgubiony, lecz odnalazł się. I zaczęto się bawić.

Łukasza 15:25 SNP

Starszy syn tymczasem pracował na polu. Gdy wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i odgłosy tańców.

Łukasza 15:26 SNP

Przywołał więc jednego z młodych służących i zapytał, co się dzieje.

Łukasza 15:27 SNP

Wrócił twój brat! — usłyszał. — Twój ojciec kazał zabić dorodne cielę i cieszy się, że odzyskał go zdrowego.

Łukasza 15:28 SNP

Starszy syn wpadł w gniew. Nawet nie chciał wejść do domu. Wtedy ojciec wyszedł i zaczął go uspokajać.

Łukasza 15:29 SNP

Ale on był nieprzejednany: Służę ci od lat — wypominał — szanuję każdy twój rozkaz, a ty nigdy nie dałeś mi choćby koźlątka, bym się zabawił z przyjaciółmi.

Łukasza 15:30 SNP

Ledwie jednak zjawił się ten twój syn, który z dziwkami roztrwonił twój dorobek, natychmiast kazałeś zabić dorodnego cielaka.

Łukasza 15:31 SNP

Wtedy ojciec powiedział do niego: Dziecko, ty zawsze jesteś ze mną i wszystko moje jest twoje.

Łukasza 15:32 SNP

To dobrze, że bawimy się i cieszymy, bo widzisz, ten twój brat był martwy, a jednak ożył, był zgubiony, lecz odnalazł się.