Sofoniasza 1:5-12

Sofoniasza 1:5-12 UBG

I tych, którzy na dachach oddają pokłon wojsku niebieskiemu; i tych, którzy oddają pokłon, przysięgając na PANA i na Milkoma; I tych, którzy się odwracają od naśladowania PANA i którzy nie szukali PANA ani o niego nie pytali. Umilknij przed obliczem Pana BOGA, gdyż bliski jest dzień PANA. PAN bowiem przygotował ofiarę i poświęcił swoich zaproszonych. I stanie się w dniu ofiary PANA, że ukarzę książąt i synów króla oraz wszystkich, którzy się ubierają w szaty cudzoziemskie. Ukarzę też w tym dniu tych, którzy przeskakują próg, którzy napełniają domy swoich panów grabieżą i bezprawiem. W tym dniu, mówi PAN, będzie słychać głos wołania od Bramy Rybnej, zawodzenie od drugiej strony miasta i wielki trzask od pagórków. Zawódźcie, mieszkańcy Maktesz, bo będzie zniszczony cały lud kupiecki, będą wykorzenieni wszyscy, którzy noszą srebro. I stanie się w tym czasie, że będę przeszukiwał Jerozolimę z pochodniami i ukarzę mężczyzn, którzy spoczywali na swoich drożdżach, mówiąc w swoim sercu: PAN nie uczyni dobrze ani źle nie uczyni.